terazJaslo.pl
BĄDŹ NA BIEŻĄCO
INFORMACJE

Janusz Przetacznik: „chciałbym, aby immunitet poselski został zniesiony”

W miniony czwartek „Tuskobus” Platformy Obywatelskiej, dzisiaj „Czerwony Autobus” Sojuszu Lewicy Demokratycznej. W ten sposób kandydaci do polskiego parlamentu zaprezentowali swoje sylwetki Jaślanom, ubiegając się o ich głosy poprzez rozdawanie ulotek z obfitymi programami wyborczymi dla regionu oraz gadżetów z logotypami partii.

Kandydaci SLD w okręgu wyborczym nr 22
Od lewej: Anna Sokołowska, Janusz Przetacznik, Wacław Posadzki i Wojciech Gomułka.
Fot. © terazJaslo.pl / DAMIAN PALAR

Sojusz Lewicy Demokratycznej rozpoczął dzisiejszą objazdową kampanię od wizyty na jasielskim Rynku. Lokalnych kandydatów mieli wesprzeć partyjni liderzy: Ryszard Kalisz oraz Jerzy Wenderlich, jednak na spotkanie nie dotarli. Była za to czwórka startujących w przyszłotygodniowych wyborach do Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej z okręgu nr 22: Anna Sokołowska z Krosna (nr 2), Janusz Przetacznik z Jasła (nr 3), Wacław Posadzki z Krosna (nr 12), Wojciech Gomułka z Jasła (nr 20) oraz przedstawiciele Jana Oklejewicza z Sanoka (nr 5 na liście SLD).

W okręgu wyborczym obejmującym m.in. powiaty byłego województwa krośnieńskiego oraz przemyskiego (w tym powiat jasielski z ponad 93,5 tysiącem wyborców) do zdobycia jest jedenaście mandatów. W minionej kadencji Sejmu „lewica” miała jednego przedstawiciela: Wojciecha Pomadę, który w tegorocznych wyborach parlamentarnych nie będzie ponownie ubiegał się o poselski mandat.

Jego miejsce z pewnością chciałby zająć Janusz Przetacznik, prezes Jasielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, kandydat na burmistrza miasta Jasła w ubiegłorocznych wyborach samorządowych, obecnie pracujący na rzecz lokalnej społeczności jako radny Rady Miejskiej Jasła.

Janusz Przetacznik
Fot. © terazJaslo.pl / DAMIAN PALAR

Swoje szanse ocenia bardzo wysoko. – Wszystko zależy od wyborców – podkreśla. I jednocześnie dodaje: – 9 października okaże się na ile wyborcy, którzy zdecydują się oddać głos na Sojusz Lewicy Demokratycznej wskażą na moją osobę. Myślę, że moja kampania pokazuje, że staram się być osobą konkretną, rzetelną, dobrze przygotowaną do pełnienia funkcji posła.

Jako niepartyjny, popierany przez Komitet Wyborczy Sojuszu Lewicy Demokratycznej, startuje do parlamentu pod hasłem „Polska jest wspólna, a nie prywatna”. Co kryje się pod tymi słowami?

Myślę, że w tych krótkich słowach jest wyrażone to, że powinniśmy wrócić do jednej idei, idei takiej, że Polska jest wspólna, żebyśmy mogli ponosić współodpowiedzialność za to, co robimy i jak działamy. Natomiast nie prywatna, aby w tym momencie Polską nie rządził tylko i wyłącznie „drapieżny” biznes, aby można było w tym znaleźć trochę ludzkości z jednej strony, z drugiej trochę solidaryzmu ludzkiego. – wyjaśnia Janusz Przetacznik.

Janusz Przetacznik chciałby również szybkiego i szczegółowego wyjaśnienia przyczyn „katastrofy smoleńskiej”.

Chciałbym, abyśmy wreszcie zaczęli racjonalnie rozmawiać, popatrzeć na to co w Smoleńsku się stało i jak do tego doszło. W jednych z wypowiedzi wskazałem, że jest mi trochę smutno, że po raporcie ministra Millera osoby, które są wskazane na winnych katastrofie do tej pory nie zostały ukarane. Polska powinna być krajem prawa, natomiast martwi mnie, że nie przestrzegamy tego prawa. W tym kraju utarło się, że za drobne przestępstwo ponosi odpowiedzialność obywatel, natomiast nie ponoszą wysoką rangą urzędnicy. Myślę, że to powinniśmy zmienić. Tak samo dotyczy to również posłów. Poseł nie może być ponad prawem. Jeżeli będzie to możliwe to chciałbym, aby immunitet poselski został zniesiony. Opowiadam się za tym, że wszyscy powinniśmy być równi wobec prawa, a szczególnie ci, którzy piastują wyższe funkcje. – powiedział.

Wypełnianie mandatu poselskiego Przetacznik chciałby realizować poprzez udział w pracach komisji: Infrastruktury, Finansów Publicznych oraz Kultury i Środków Przekazu.

Jak podkreśla w swoich materiałach wyborczych, jako poseł chciałby wspierać działania na rzecz rozwoju Podkarpacia i spółdzielczości.

A jaką przyszłość widzi dla samego Jasła i powiatu jasielskiego? – Problem musi wynikać ze strony samych mieszkańców i oni muszą w tym momencie wskazać, co jest dla nich najbardziej potrzebne, na co by chcieli zwrócić szczególną uwagę. I wtedy moją rolą jest tak lobbować czy to w Sejmiku Wojewódzkim czy w Województwie, aby te zamierzenia i plany poszczególnych gmin mogły być zrealizowane. To jest myślę moim zadaniem, jak i każdego posła, że inicjatywy mieszkańców poprzez uchwały rad gmin czy sołectw powinny znaleźć pewne wsparcie w działaniach sejmowych czy Sejmiku Wojewódzkiego. Tam są środki finansowe i tam są możliwości wsparcia. – mówi.

Janusz Przetacznik
Fot. © terazJaslo.pl / DAMIAN PALAR

Kandydaturę Przetacznika wsparł osobiście w jego spotach wyborczych oraz na plakatach i bilboardach były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, na co nie mogli liczyć nawet niektórzy partyjni działacze nie schodzący z „czołówek” materiałów telewizyjnych.

Naprawdę czuję się zaszczycony, że udzielił mi swojego osobistego poparcia. Znam pana prezydenta ponad trzydzieści lat. Mam nadzieję, że nie zawiodę ani jego, ani wyborców w moim działaniu. – dodaje.

Szczegółowy program wyborczy Janusza Przetacznika oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej można znaleźć na stronie internetowej kandydata: www.januszprzetacznik.pl.

(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl

Jeden komentarz

Back to top button