O makabrycznym morderstwie Jaślanki w programie Michała Fajbusiewicza

4 września 2009 | 20:04

Przez dwa dni ekipa redakcyjna „Magazynu Kryminalnego 997” Michała Fajbusiewicza realizowała w Jaśle odcinek poświęcony makabrycznemu zabójstwu 65-letniej Bronisławy Racławskiej. Na podstawie materiałów operacyjnych Policji, realizatorzy starali się autentycznie odwzorować wydarzenia towarzyszące brutalnej zbrodni, w której zginęła mieszkanka naszego miasta.

W czwartek na ulicach Jasła pojawiły się dwa samochody ekipy realizacyjnej programu transmitowanego na antenie Telewizji Polskiej już od ponad dwudziestu lat. Jeden z charakterystycznym oklejeniem z logo programu, natomiast drugi z niebieskim symbolem „TVP”. W ekipie: dwóch operatorów kamer, reżyser, operator dźwięku, organizator planu, koordynator planu zdjęciowego i osoby do pomocy. Wzbudzają sensację w mieście, wszak „Magazyn Kryminalny 997” jest bardzo popularny, o czym świadczy jego wieloletnia obecność na wizji.

– Dostaliśmy informację o tym, że miało miejsce na tym terenie dość tajemnicze zabójstwo. My w naszym programie zajmujemy się właśnie takimi sprawami, które nie zostały wyjaśnione, których sprawców nie udało się ustalić. Pomyśleliśmy, że to jest dobry pomysł, aby tu przyjechać, bo być może przyjazd ekipy i realizacja zdjęć na miejscu spowoduje reakcję społeczności Jasła, być może wywoła w kimś czy wyrzuty sumienia, czy wspomnienia, które pomogą ustalić zbrodniarzy. – mówi dla Portalu terazJaslo.pl Joanna Lewandowska, organizatorka planu.

Prawdopodobny przebieg morderstwa

Odcinek realizowany w naszym mieście to rekonstrukcja wydarzeń sprzed półtora roku. Zdjęcia powstawały od czwartku i były realizowane: w prosektorium Szpitala Specjalistycznego w Jaśle, na komendzie Policji, w wynajętym na potrzeby realizacji filmu mieszkaniu prywatnym, na jednym z miejskich osiedli oraz przed Zakładem Karnym w Warzycach. Zainscenizowano również włamanie do sklepu spożywczego (Policja wstępnie ustaliła, że zamordowana mogła być świadkiem włamania, ale złodzieje nie przyznali się do popełnienia zbrodni).

W piątek ekipa przeniosła się do Warzyc, gdzie realizowano zdjęcia na cmentarzu wojennym. W filmie wystąpili miejscowi statyści, ale również zawodowi aktorzy. W rolę policjantów operacyjnych wcielili się nawet dziennikarze jasielskiego oddziału NOWIN. We wszystkich miejscach, gdzie pojawiły się kamery telewizyjne, wzbudzono sporą sensację wśród przypadkowych mieszkańców miasta.

– Faktycznie budzimy sensację. To jest zainteresowanie nie tylko tym, co robimy, ale często ludzie dopytują a wręcz sami wpadają na pomysł, z jakiego powodu mogliśmy tu przyjechać. Szczególnie w mniejszych miejscowościach. Faktycznie jest tak, że kiedy jedziemy na miejsce rozmawia się z ludźmi, którzy pomagają nam na przykład wynajmując lokal. Czasem można usłyszeć bardzo ciekawe historie. W zasadzie my, jako ekipa, mamy czasem swoje znanie na temat tego, jak to wydarzenie faktycznie mogło przebiegać. – podkreśla Joanna Lewandowska.

Efekty dwudniowej realizacji zdjęć przez ekipę „Magazynu Kryminalnego 997” będzie można obejrzeć 3 października o godzinie 22:44 na antenie TVP Info. Program poprowadzi Michał Fajbusiewicz.

Sprawcy zabójstwa nadal nie znani

Brutalne morderstwo Bronisławy Racławskiej wstrząsnęło lokalną społecznością. 65-letnia kobieta zaginęła w marcu 2008 roku. Po ośmiu miesiącach na mało uczęszczanym cmentarzu wojennym w Warzycach (kilka kilometrów pod Jasłem), znaleziono zwłoki kobiety. Jak wykazały badania DNA, była to Bronisława Racławska. Sekcja zwłok wykazała, że kobieta została brutalnie zamordowana. W tej chwili Policja prowadzi intensywne czynności zmierzające do ustalenia sprawcy (sprawców) tej makabrycznej zbrodni.

KOMENTARZ:

Joanna Lewandowska, organizator planu:
– Nie chodzi nam o to, aby tylko zainteresować widza, ale przede wszystkim, żeby pomóc ludziom, których rodziny są ofiarami. My w naszych programach opieramy się na wersjach operacyjnych Policji. To oni nam podpowiadają pewne rozwiązania. Oczywiście jest też w tym wizja reżyserska, a w zasadzie wizja redaktora. Ponieważ ściśle współpracujemy z Policją to każda rzecz, którą ujmujemy w scenariuszu, musi być przez nich zaakceptowana, często też podpowiedziana.

SERWIS FOTO: