W Jaśle ma szansę powstać Centrum Zrównoważonego Rozwoju. Przedsięwzięcie o wielomilionowej wartości przewiduje zrealizować na terenie naszego miasta Związek Gmin Dorzecza Wisłoki. Instytucja związana z ochroną środowiska naturalnego zamierza ubiegać się o dofinansowanie przedmiotowego projektu w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego. Wytypowano już miejsce pod planowaną budowę.
Projekt przygotowany przez Związek Gmin Dorzecza Wisłoki zostanie złożony do dofinansowania ze środków europejskich w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014-2020 oś priorytetowa III Czysta energia, działanie 3.3 Poprawa jakości powietrza, Poddziałanie 3.3.1 Realizacja planów niskoemisyjnych – budynki pasywne. Całkowitą wartość przedsięwzięcia oszacowano na poziomie przeszło 11,5 miliona złotych.
Przewodniczący Związku Andrzej Czernecki podkreślił, że pod uwagę brano wiele lokalizacji jednak za docelową wybrano miasto Jasło. – Co ugruntuje pozycję miasta jako centrum tego Związku. Myślę, że to jest bardzo ważne. – podkreślił. – To jest Centrum, które będzie oddziaływać nie tylko na miasto, ale na cały teren Związku Gmin Dorzecza Wisłoki. Z racji swojego charakteru będzie prowadzić zajęcia adresowane do mieszkańców z całego tego obszaru, czyli obejmującego pięć powiatów i blisko 330 tysięcy osób.
Związek wystąpił do samorządu miejskiego z propozycją przeznaczenia na ten cel działki u zbiegu ulic Na Kotlinę oraz Mendysa. Opracowana wstępna koncepcja jest zgodna z wymogami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, nie koliduje również z planami budowy w bezpośrednim sąsiedztwie nowej siedziby dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.
Podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej Jasła Andrzej Czernecki szczegółowo omówił wstępne założenia koncepcyjne związane z realizacją budowy Centrum Zrównoważonego Rozwoju. Przedsięwzięcie ma wymiar ponadregionalny bowiem będzie służyło nie tylko lokalnej społeczności. Instytucja będzie otwarta również na mieszkańców innych rejonów kraju oraz turystów.
– Centrum będzie demonstrować możliwości połączenia ekologii z rozwojem regionu. Efektywność wystaw, szkoleń i lekcji zostanie zoptymalizowana dzięki nowoczesnym metodom nauczania skierowanym do różnych grup oraz wielu interaktywnym eksponatom promującym najnowsze rozwiązania technologiczne. Dzięki takiemu podejściu, odwiedzającym łatwiej będzie zrozumieć zasady działania i korzyści z zastosowania nowoczesnych technologii w budownictwie, energetyce i zrównoważonym rozwoju miast. W obiekcie będzie realizowany program nowoczesnych działań edukacyjnych skierowanych do szkół podstawowych, liceów, techników, nauczycieli, pracowników jednostek samorządu terytorialnego, mieszkańców regionu i gmin ościennych oraz turystów. – mówił o podstawowych założeniach projektu Andrzej Czernecki.
W tym celu przewidziano powstanie budynku, który zajmie blisko osiemset metrów kwadratowych powierzchni użytkowej. Obiekt ma odpowiadać wymogom budownictwa pasywnego, ponieważ takie są podstawowe warunki konkursu. To znaczy, że wszelkie materiały wykorzystane do jego budowy, jak również wykorzystanie nowoczesnych systemów energii odnawialnej do bieżącego funkcjonowania instytucji będą mieć w przyszłości pozytywny wpływ na klimat oraz środowisko naturalne.
Opracowana wstępna koncepcja architektoniczna zakłada ulokowanie działalności Centrum na kilku poziomach. Na parterze przewidziano miejsca pod salę konferencyjną, foyer, pomieszczenia techniczne, magazyn, archiwum zakładowe, szatnia dla gości i personelu oraz węzeł sanitarno-higieniczny.
– W zasadzie parter to najważniejsza część jeśli chodzi o funkcjonowanie tego obiektu. – podkreśla Andrzej Czernecki. – Będzie tam część ekspozycyjno-konferencyjna. Będą to ekspozycje różnego rodzaju nowoczesnych rozwiązań z dziedziny odnawialnych źródeł energii oraz gospodarki obiegu zamkniętego, czyli wszystko to, co jest nam potrzebne w związku ze zmianami klimatycznymi i koniecznością zmiany zachowań u mieszkańców. W pewnym momencie może to być przekształcone na dużą salę konferencyjną dla trzystu osób. Ale to będzie się zdarzało epizodycznie. Będą to głównie miejsca prowadzenia różnego rodzaju zajęć w oparciu o zmienne ekspozycje. Tutaj będzie też całe „serce” tego budynku. Czyli osoby, które będą uczestniczyły w zajęciach, będą mogły na własne oczy stwierdzić jak ten budynek funkcjonuje, żeby ewentualnie móc w przyszłości wykorzystywać to w swoich zamierzeniach inwestycyjnych, bo taki też jest cel tego obiektu, żebyśmy propagowali takie rozwiązania, które mogą być przez mieszkańców implementowane w swoich budynkach.
Fragment nieruchomości zostanie wykorzystany pod archiwum zakładowe, które obecnie zajmuje się w wynajmowanym przez Związek od miasta domu przy ulicy Konopnickiej.
Pierwsze piętro zostanie zagospodarowane na biura. Zwieńczeniem całej konstrukcji ma być strop, na którym powstanie zielony taras. Komunikację pomiędzy poszczególnymi kondygnacjami zapewnią winda oraz schody.
Przygotowano również propozycję zagospodarowania działki.
– Jeżeli chodzi o zagospodarowanie terenu wokół obiektu to chcemy zastosować jako demonstrację różnego rodzaju obiekty „małej architektury”. Mamy przewidziane tutaj wiaty fotowoltaiczne dla rowerów, ściankę z zieloną przegrodą do oczyszczania powietrza, małe wiatraki i ewentualnie urządzenia do odbioru opakowań plastikowych i szklanych. Nie będzie bardzo dużo tych urządzeń. One mają być tylko po to, żeby zademonstrować tego rodzaju rozwiązania. Na tych pojedynczych elementach będzie się można zainspirować. – podał Czernecki.
Radni z entuzjazmem przyjęli wiadomość o planowanej inwestycji i wyrazili zgodę na wykorzystanie miejskiej działki na cele publiczne.
Wcześniej, przed podjęciem stosownej uchwały, burmistrz wyjaśnił, że wcześniej nie było zainteresowania komercjalizacją tego terenu.
– Swego czasu wystawialiśmy już tę działkę do sprzedaży pod konkretnego inwestora. Nikt nie przystąpił do jej zakupu. Potem powtórzyliśmy ten przetarg w następnym okresie i również nikt do niego nie przystąpił. Także dwukrotnie wystawialiśmy już działkę do sprzedaży i nie znalazła ona nabywcy. – wyjaśnił Ryszard Pabian.
Zaznaczył on, że będzie to kolejny krok ukierunkowany na promocję nowych rozwiązań technologicznych w sektorze ochrony środowiska. Dopowiedział ponadto, że projekt Związku Gmin Dorzecza Wisłoki będzie poszerzeniem oferty edukacyjnej Centrum Techniki, Kultury i Przedsiębiorczości, które powstaje w budynku po Szkole Podstawowej nr 2 przy ulicy Koralewskiego.
Podobną opinię wystawił szef ZGDW Andrzej Czernecki: – Z racji swojej funkcji będzie to zupełnie inny budynek niż to, co powstaje w miejscu dawnej Szkoły Podstawowej nr 2. To będzie Centrum nastawione głównie na promocję zrównoważonego rozwoju w różnych aspektach. Sam budynek będzie przykładem jak realizować budownictwo niskoemisyjne. Będą w nim wykorzystane materiały, żeby w maksymalnym stopniu był to budynek nowoczesny, a jednocześnie ekologicznie akceptowalny. Tutaj będzie zastosowanych szereg nowoczesnych materiałów plus „zielony dach”, a także wykorzystanie w istotny sposób odnawialnych źródeł energii, a więc będzie pompa ciepła i fotowoltaika. Wszystko po to, żeby prowadzić różnego rodzaju zajęcia edukacyjne. Będą one przeznaczone dla szerokiego spektrum społeczeństwa, zaczynając od najmłodszych uczniów szkół podstawowych i przedszkoli, a kończąc na mieszkańcach w bardziej zaawansowanym wieku. Chcemy objąć tą edukacją maksymalnie wszystkie części populacji.
Czernecki zapowiedział, że Związek chce zaangażować w realizację projektu środowisko gospodarcze i naukowe.
Całe przedsięwzięcie szacowane jest na przeszło 11,5 miliona złotych, przy czym dotacja ze środków europejskich może wynieść 65%. Tak więc 5,5 miliona złotych jako wkład własny do projektu będą musiały wyłożyć poszczególne samorządy wchodzące w skład Związku w proporcji odpowiadającej liczbie mieszkańców. Udział samego miasta władze wstępnie wyliczyły na 1,2 miliona złotych.
– My w tym momencie startujemy w tym konkursie, ale jeszcze dużo pracy przed nami. Najpierw musimy go wygrać, potem zorganizować wkład własny. Po drodze musi nastąpić bardzo dużo zdarzeń. – podkreśla Andrzej Czernecki.
Rozstrzygnięcie konkursu dotacyjnego przewidziane jest na czerwiec bieżącego roku.
Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl
Biurowiec MPGK powstanie na działce obok, przylegającej do zbiorników wyrównawczych. Obie te inwestycje nie będą kolidowały ze sobą natomiast będą ciekawym uzupełnieniem przestrzeni miejskiej w tej części Jasła.
Trochę boli. Mam sporo lat doświadczenia w projektowaniu budynków pasywnych które zostały potwierdzonych certyfikacjami instytutu w Darmstadt, pierwsze tego typu realizacje w Polsce, prowadzę pracownie arch w Jaśle i widzę że kolejny obiekt „pasywny” ma powstać w moim mieście – nie widziałem konkursu, przetargu, nic…. Przecież każdy kto ma na koncie chociaż jeden tego typu obiekt wie, patrząc na bryłę, że narobicie sobie problemów tylko jeśli to tak zostanie zrealizowane.. Nie będzie to obiekt pasywny, będzie spory problem z przegrzewaniem pomieszczeń, na chłodzenie w lecie pójdzie za dużo energii. Bryła zbyt rozczłonowana – za duże straty przez przegrody.. Obłości szkła nie zapewnią odpowiedniej szczelności.. Niestety pasywny często nie idzie w parze z efektowny. Fajnie by było ogłaszać przetargi albo konkursy dla takich projektów w których cena nie jest jedynym wyznacznikiem, wtedy zadbalibyśmy bardziej o przestrzeń wspólną. Pozdrawiam
Szanowna władzo mojego miasta Jasła.
Budujcie zakłady pracy aby młodzi nie uciekali za lepszym życiem na „zachodzie”.
Teraz to dbacie tylko o pracowników administracji i ich dzieci aby mieli ciepłe posadki po ojcach i matkach.
Nie tędy droga ! Jestem EKO ale bez takich budynków da się żyć.
Dajcie młodym / i starszym także / PRACĘ za uczciwe wynagrodzenie, bo za 2 „tysie” to już nikt nie chce pracować.
Gdzie wsparcie dla hasła : DOBRE BO POLSKIE – wspierajmy nasz region, przecież to nie boli.
MPGK nie zajął wcześniej tej działki??