Ulatniający się gaz w bloku: konieczna interwencja strażaków

Trzy zastępy straży pożarnej interweniowały dzisiejszego popołudnia w jednym z budynków wielorodzinnych przy ulicy 3-go Maja w Jaśle, gdzie według osoby zgłaszającej miał być wyczuwalny intensywny zapach gazu. Na czas prowadzonych czynności lokatorzy musieli opuścić swoje mieszkania i udać się na zewnątrz obiektu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Po godzinie piętnastej do Powiatowego Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle wpłynęło zgłoszenie o wyczuwalnym intensywnym zapachu gazu na klatce schodowej w jednym z budynków wielorodzinnych przy ulicy 3-go Maja. Na miejsce zdarzenia została niezwłocznie zadysponowana sekcja ratownictwa chemicznego oraz specjalistyczny podnośnik hydrauliczny z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej.

Działania strażaków skupiły się przede wszystkim na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz ocenie zaistniałej sytuacji. Ratownicy weszli do klatki i przy pomocy detektora gazowego oraz metodą organoleptyczną przystąpili do szczegółowych pomiarów. W międzyczasie polecono lokatorom ewakuację z mieszkań objętych strefą zagrożenia na zewnątrz obiektu.

Usterka została zlokalizowana w jednym z lokali zamieszkiwanym przez mężczyznę w starszym wieku. Substancja, której mierniki wskazywały przekroczenie dopuszczalnego stężenia, miała ulatniać się prawdopodobnie z odkręconego przez cały czas zaworu w kuchence gazowej.

Na polecenie kierującego działaniami ratowniczymi PSP zostało zadysponowane Pogotowie Gazowe, którego pracownicy również dokonali pomiarów używając do tego swoich specjalistycznych urządzeń, a także patrol Policji.

Akcja zakończyła się powodzeniem, na szczęście wskutek incydentu nikt nie ucierpiał, obeszło się również bez strat materialnych.

Z uwagi na prowadzone działania ulica Franciszkańska, która biegnie w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca zdarzenia, od skrzyżowania z ulicą Szopena była wyłączona z ruchu pojazdów.

(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl