W obszarze zabudowanym pędził z prędkością 147 km/h
W miniony piątek jasielscy policjanci wzięli udział w ogólnopolskiej akcji ”Prędkość”. Funkcjonariusze pełniący służbę na drogach reagowali na wszelkiego rodzaju naruszenia przepisów, jednak w dużej mierze studzili zapędy tych kierowców, którzy pozwalali sobie na zbyt szybką jazdę. W efekcie prowadzonych działań 6 kierowców pożegnało się na 3 miesiące z prawem jazdy.
Prowadzenie stałego nadzoru nad ruchem drogowym i egzekwowanie przestrzegania przepisów ruchu drogowego – w tym określonych limitów prędkości – stanowi jedno z najbardziej strategicznych zadań Policji. Stanowczo należy podkreślić, że konsekwencje „łamania” przepisów ruchu drogowego, w tym przekraczania dozwolonych limitów prędkości, ponoszą nie tylko sprawcy. W wielu przypadkach ofiarami tego typu zachowań są także inni uczestnicy ruchu drogowego.
Jak pokazują analizy stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego, przekraczanie dopuszczalnych prędkości jest jedną z najczęstszych przyczyn powstawania zdarzeń drogowych. Nadmierna prędkość, w ostatnich latach jest przyczyną ok. 25% wypadków drogowych. Liczba osób, które giną w tych zdarzeniach stanowi 40% wszystkich ofiar śmiertelnych wypadków drogowych.
Jasielscy policjanci włączyli się do ogólnopolskich działań „Prędkość”. Podczas piątkowej akcji mundurowi prowadzili kontrole prędkości w kilkunastu punktach na terenie powiatu jasielskiego. Ujawnili wiele wykroczeń związanych z przekraczaniem prędkości jednak w sześciu przypadkach, kierujący pozwolili sobie na zbyt wiele i w efekcie pożegnali się z prawem jazdy na najbliższe 3 miesiące.
Nie sposób nie wspomnieć o rekordziście, który z zawrotną prędkością jechał krajową 28. Około godziny 20.30 w Szebniach policjanci laserowym miernikiem zmierzyli prędkość jadącego volkswagena. Samochód jechał bardzo szybko. Kierujący nim 33-letni mieszkaniec powiatu gorlickiego w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, pędził z prędkością 147 km/h. Mężczyzna za popełnione wykroczenie został ukarany grzywną i stracił prawo jazdy.
(KPP w Jaśle)
Z Gorlic?! To może ten, który przez Dębowiec i Cieklin walił jak głupi. od paru dni wreszcie go nie widzę i rzadziej słyszę ryk silnika!
Tu gdy jedziesz 65 km/h to i ciężarówki wyprzedzają czasami, a busy notorycznie!!!
Przekraczanie prędkości to zmora dnia codziennego. Z Jasła i w kierunku Krosna, i Pilzna, i Gorlic, i Folusza, i Dukli. Gdy jadę 50…60 wyprzedzają mnie prawie wszyscy! Gdy wjeżdżają na zderzak zwalniam, bo gdy nie wyhamują zmniejszy się prawdopodobieństwo zmiażdżenia mojego bagażnika.
Przekraczanie prędkości to zmora dnia codziennego. Z Jasła i w kierunku Krosna, i Pilzna, i Gorlic, i Folusza, i Dukli. Gdy jadę 50…60 wyprzedzają mnie prawie wszyscy! Gdy wjeżdżają na zderzak zwalniam! Minimalizuję ryzyko, że gdy nie wychamują to nie zmiżdżą mi bagażnika!
Gdy jadę 55 km/h czy 65 km/hw zabudowie na zderzaku zaraz mam de bila. Kochani policjanci reagujcie na wariatów drogowych zdecydowanie!!! Parę dni temu ok. 21:00 jechałem 50 przez Dębowiec i… nawet świateł we wstecznym nie widziałem bo tak blisko jechał. Zwolniłem. Wyprzedził. Stop koło cmentarza ignorowany przez 90% kierowców. Po co on tam jest? Obok pyszotki na skrzyżowaniu stoją auta!!! Na „Syzmie” na zakazie stoją czasem. Prędkości powyżej 50 i to grubo!!!