Mieszkańcy ulicy Konopnickiej protestowali przeciwko budowie przez ich osiedle nowej drogi
Ponad 19,7 miliona złotych będzie kosztować budowa niespełna półtora kilometrowego odcinka łącznika przebiegających przez nasze miasto dwóch dróg krajowych. Nowo projektowany szlak komunikacyjny ma biec od ronda „Solidarności” w kierunku mostu nad rzeką Jasiołką w ciągu ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego. Dla miejscowego samorządu inwestycja ta daje nadzieje na odciążenie obecnego ruchu tranzytowego, zaś przed mieszkańcami osiedla, po którym przebiegać będzie nowa droga, spore obawy o zapewnienie bezpieczeństwa przed hałasem i spalinami z przejeżdżających po spokojnej dotąd dzielnicy miejskiej dziesiątek samochodów ciężarowych.
Chcąc wyrazić swój sprzeciw przeciwko planowanej budowie drogi, która przebiegać będzie po spokojnej do tej pory dzielnicy miejskiej, mieszkańcy ulicy Konopnickiej zorganizowali w dniu wczorajszym protest. Zgromadzenie publiczne zostało przygotowane w pobliżu ronda „Solidarności”, gdzie nowo projektowany szlak komunikacyjny będzie miał swój początek. Na spotkanie, w którym uczestniczyło niespełna pięćdziesiąt osób, przynieśli ze sobą transparenty z hasłami: „Protestujemy! Nie dla drogi 992 KG2. Nie dla TIRów przez Jasło. Żądamy obwodnicy poza miastem” czy „Stop pomnikom wyborczym za 20 mln”. Opowiadający się przeciwko wprowadzeniu w naszym mieście nowego połączenia drogowego wywołali niemały chaos w godzinach piątkowego „szczytu komunikacyjnego”. Do rozładowania zatoru zostały zaangażowane liczne siły policyjne.
– Powodem protestu jest sprzeciw wobec budowy drogi wojewódzkiej nr 992. Uważamy, że ta droga nie rozwiąże problemów miasta. Należy jak najszybciej wybudować obwodnice: północną i południową. „TIR-y” powinny być wyprowadzone poza miasto. Przerzucenie obciążenia z osiedla Na Kotlinę na osiedle Konopnickiej w końcowym rozrachunku niczego nie zmieni. To jest tylko przesunięcie ruchu o kilkaset metrów. Mieszkańcy są bardzo zbulwersowani tym, że ta droga w początkowym odcinku idzie obok wałów. Naszym zdaniem wały nie są zaprojektowane do tego typu obciążeń dynamicznych dla tak dużego ruchu. Obawiamy się, że – bo przeżyliśmy już tutaj powodzie i zagrożenia – w pewnym momencie nastąpi przerwanie wału i zostaniemy z tym problemem sami. Zostaną zniszczone nasze domy, a może i nawet życie ludzkie? Nikt się specjalnie tym nie przejmuje. – powiedziała nam Teresa Pankiewicz, mieszkanka ulicy Konopnickiej, bezpośrednia organizatorka piątkowego zgromadzenia publicznego.
W tym samym dniu zainteresowane osoby spotkały się w miejscowym magistracie z burmistrzem Jasła Ryszardem Pabianem oraz dyrektorem Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie Piotrem Miąso, który to podmiot będzie realizował przedmiotową inwestycję w imieniu Samorządu Województwa Podkarpackiego.
– Dowiedzieliśmy się, że umowa z wykonawcą została już podpisana. Trwa procedura przygotowania raportu środowiskowego. Również wykonawca ma przygotować ostateczną wersję projektu budowlanego. Wyjaśnialiśmy jakie są nasze żądania, bo to już nie są roszczenia, a żądania. Żądamy, żebyśmy zostali potraktowani we właściwy sposób. Chcemy mieć tutaj środowisko do życia, a nie męczyć się z hałasem, pyłami i emisją spalin. Obawiamy się, że tej inwestycji nie da się już zatrzymać. Natomiast będziemy monitorować postęp tych prac, a przede wszystkim przygotowania raportu środowiskowego. O ile nie będzie uwzględnienia ekranów akustycznych to będziemy starali się wymusić, aby zostały one do tego projektu wprowadzone. – mówi Teresa Pankiewicz.
Protestujący uważają, że pomimo prowadzonych na początku ubiegłego roku konsultacji społecznych, ich wnioski o zapewnieniu w projekcie budowlanym montażu ekranów akustycznych w miejscach, gdzie planowany przebieg drogi będzie najbardziej zbliżony do zabudowań mieszkalnych, zostały zignorowane.
– Były prowadzone konsultacje społeczne. Przedstawiono nam koncepcję i poproszono o wniesienie uwag. Te uwagi zostały wniesione natomiast w większości nie zostały one uwzględnione. Podstawową uwagą mieszkańców – o ile miałoby dojść do realizacji tego zadania – była ochrona naszego środowiska przed hałasem, pyłami zawieszonymi i emisją spalin. Niestety, nie widzimy takich działań w aktualnym projekcie. Znam wypowiedzi mieszkańców ulicy 17-go Stycznia, Łukasiewicza, Lwowskiej, że tutaj się nie daje żyć. Teraz ten sam hałas przepłynie w ulicę Konopnickiej. Tam, gdzie było miejsce rekreacji i odpoczynku, zrobi się obwodnica. Jesteśmy przeciwni takiemu działaniu. – wyjaśnia Teresa Pankiewicz.
W celu poprowadzenia drogi konieczne będą wyburzenia kilku obiektów mieszkalnych, gospodarczych, handlowych, przemysłowych i usługowych, które kolidują z projektem. Na pierwszy rzut do wyburzenia pójdzie rodzinny dom pani Moniki Gorczycy położony tuż przy rondzie „Solidarności”. To właśnie w tym miejscu, gdzie od dziesiątek lat prowadzony jest rodzinny biznes, powstanie jej połączenie z krajową „73”.
Do dzisiaj żyją oni w niepewności kiedy będą musieli się stąd wyprowadzić ani w jakiej wysokości zadośćuczynienie otrzymają za przejętą działkę.
Jestem właścicielem tej posesji, która idzie do wyburzenia. To jest mój dom rodzinny, mieszka tu moja mama, która ma 77 lat. O tym, że będzie realizowana ta inwestycja, dowiedzieliśmy się w 2015 roku w ten sposób, że przyszła do nas firma, która opracowywała program funkcjonalno-użytkowy, zaczęła robić pomiary i zdjęcia. Chcemy wyrazić swój protest, że ta droga jest bez sensu. – powiedziała Monika Gorczyca.
W podobnej sytuacji są właściciele innych obiektów oraz działek, które na potrzeby wykonania nowej drogi zostaną przejęte w trybie tzw. „specustawy drogowej”.
– Według procedury obowiązującej w „specustawie” wygląda to w ten sposób, że w momencie kiedy uprawomocni się decyzja o realizacji zadania drogowego to wówczas w ciągu 120 dni mieszkańcy otrzymają informację o utraceniu prawa własności działek. Natomiast w ciągu 30 dni po tej dacie mają otrzymać informację o wysokości odszkodowania. Kiedy ono fizycznie wpłynie to nie wiadomo. – zaznacza Teresa Pankiewicz.
Wybudowaniem nowego połączenia komunikacyjnego w naszym mieście zainteresowane były konsorcja firm Przedsiębiorstwo Robót Drogowo – Mostowych Sp. z o.o. w Jaśle (lider) i Rejon Budowy Dróg i Mostów w Krośnie Sp. z o.o. (partner) oraz Miejskie Przedsiębiorstwo Dróg i Mostów Sp. z o.o. w Rzeszowie (lider) i Wolmost Sp. z o.o. w Rzeszowie (partner), a także EUROVIA Polska S.A. i Budimex S.A. Właśnie ta ostatnia spółka przedstawiła najkorzystniejszą ofertę opiewającą na ponad 19,7 miliona złotych (z czego 755 tysięcy złotych za fazę projektową i 18,9 miliona złotych za fazę robót budowlanych), termin realizacji prac do 31 sierpnia 2018 roku oraz siedmioletnią gwarancję na wykonane zadanie.
Inwestycja zostanie sfinansowana w większości ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014-2020. Swój wkład będą miały również samorządy: województwa podkarpackiego oraz miasta Jasła, po terenie którego przebiegać będzie nowy fragment drogi wojewódzkiej nr 992.
Ma ona liczyć blisko tysiąc czterysta metrów i biec wzdłuż wału przeciwpowodziowego oddzielającego rzekę Jasiołkę od ulicy Konopnickiej. Szlak ten będzie włączał się do drogi krajowej nr 73 na wysokości ronda „Solidarności”, a kończył na nowo projektowanym rondzie w ciągu drogi krajowej nr 28 (ulica Marszałka Józefa Piłsudskiego).
W ramach robót budowlanych zostanie wykonana jednojezdniowa droga wraz z jednostronnym chodnikiem oraz ścieżką rowerową oddzielonymi od jezdni tzw. „pasem technologicznym”. Koniecznym będzie wykonanie włączenia nowej drogi do ronda u zbiegu ulic Kazimierza Wielkiego, 17 Stycznia i Lwowskiej, budowa obiektu mostowego nad potokiem warzyckim wraz z zabezpieczeniem koryta potoku, przełożenie ulicy Konopnickiej w miejscu kolizji z nową drogą, budowa wzdłuż nowej drogi odcinków dróg gminnych klasy L i D zapewniających komunikację działkom tracącym możliwość dojazdu do istniejącej infrastruktury drogowej, budowa skrzyżowania o ruchu okrężnym w miejscu wylotu do drogi krajowej nr 28 wraz z odcinkową przebudową ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego, a także budowa zjazdów.
Prace obejmują również wykonanie oświetlenia ulicznego (latarnie na całej długości), przebudowę infrastruktury technicznej kolidującej z projektowanym odcinkiem nowej drogi, wykonanie odwodnienia drogi, budowę zbiorników retencyjnych, a także montaż urządzeń bezpieczeństwa i organizacji ruchu.
Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl