Wymienią cztery kamery monitoringu miejskiego. Będzie lepszy obraz w porze nocnej
Prawie 27 tysięcy złotych zapłaci samorząd Jasła za zakup czterech nowych kamer przeznaczonych do monitoringu miejskiego. Ich główną zaletą ma być znacznie lepszy obraz uzyskiwany w porze nocnej. Zostaną zamontowane w miejscach, gdzie z uwagi na przestarzały sprzęt dotychczasowy system się nie sprawdzał. M.in. na osiedlu Gamrat.
Na wniosek Straży Miejskiej w Jaśle, w siedzibie której ulokowane jest centrum monitorowania miasta, miejscy radni zabezpieczyli w budżecie kwotę 26 656.56 złotych z przeznaczeniem na zakup czterech kamer do monitoringu wizyjnego. Jak podkreślił komendant tej jednostki, nowe urządzenia mają w pełni spełniać wymogi obecnie istniejącej instalacji.
– Zdecydowałem się na wystąpienie z wnioskiem o zakup tych kamer, ponieważ część kamer, które są zainstalowane na terenie miasta, część oświetlenia wokół nich jest na tyle niedostateczne lub bardzo złe jeśli chodzi o porę nocną. Jest kilka miejsc, w których w porze nocnej występuje sporo zdarzeń, to jest m.in. osiedle Gamrat, Kwiatowa lub też płyta Rynku. Te kamery, które zaproponowałem do zakupu, są wyposażone w doświetlacz infrared do 150 metrów. Myślę, że to po części załatwi sprawę tego doświetlenia. – powiedział Paweł Szynal, komendant Straży Miejskiej w Jaśle.
Jedna z kamer zastąpi wysłużone już urządzenie obserwujące fragment osiedla Gamrat przy ulicy Mickiewicza.
– Ta kamera już jest tylko w nocy nic z niej nie widać, bo światła w tej chwili nie oświetlają w pełni tak, żeby ta kamera nam mogła pokazać kto co robi i co się dzieje wieczorami, a w większości takie rzeczy dzieją się wieczorami. – wyjaśnia Urszula Czyżowicz, radna miejska oraz przewodnicząca Zarządu Osiedla Jasło-Gamrat mając na myśli liczne przykłady dewastacji funkcjonującego tam placu zabaw dla dzieci, podrzucania sterty śmieci do kontenera przez osoby spoza osiedla, a także włamania do garaży.
System monitoringu wizyjnego funkcjonuje na terenie Jasła od dziesięciu lat. Na chwilę obecną obsługiwany jest on za pomocą trzydziestu dwóch kamer obejmujących rejony wszystkich osiedli miejskich oraz obiektów rekreacyjnych. Roczna liczba zdarzeń ujawnionych za pośrednictwem osób obsługujących kamery waha się między 1400, a 1800.
Radny z osiedla Górka Klasztorna Jan Pierzchała zaapelował do władz miasta, aby przy rozbudowie sieci uwzględnić teren rekreacyjny przy ulicy Kwiatowej, gdzie jedna z już zamontowanych w tym miejscu kamer nie obejmuje całego obszaru.
– Ponieważ niejednokrotnie zdarzały się takie przypadki, że na tej kamerze nie było widoczne nic co się tam działo na tym ośrodku. A było wiele przykładów dewastacji. – powiedział.
Paweł Szynal wyjaśnił, że na chwilę obecną nie ma możliwości dokupienia nowych kamer i włączenia ich do obecnego systemu.
– Ponieważ system jest w stu procentach wykorzystany. Istnieje tylko możliwość wymiany. Trzeba byłoby dokupić nowy rejestrator, a to jest koszt rzędu co najmniej 25 tysięcy złotych. Do tego jeszcze dochodzi powierzchnia dyskowa. – wyjaśnił komendant.
Burmistrz Ryszard Pabian dodaje: – Temat monitoringu na terenie miasta był wielokrotnie poruszany w czasie obrad Rady Miejskiej Jasła. Przypomnę, że w tej chwili system mamy już całkowicie wypełniony, jeśli chodzi o ilość kamer w stosunku do tego co obsłużą nam pozostałe elementy tego systemu. Więc w tym momencie niemożliwe jest dołożenie dodatkowej kamery. Tutaj mówimy o wymianie kamer, które na tą chwilę nie spełniają swojej roli, szczególnie w okresie nocnym ta widoczność nie jest właściwa. Jest możliwość zakupu po bardzo preferencyjnych cenach tych kamer, ale na zasadzie wymiany już istniejących.
Wymiana istniejących kamer zostanie pokryta z budżetu miasta na 2017 rok zabezpieczonych w dziale „bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa”.
(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl
