Włoskie klimaty w JDK
Wieść niesie, że kilkadziesiąt warszawianek pobiło się między sobą przed warszawskim hotelem „Polonia” po jego wyjeździe do Włoch. Każda z nich była przekonana, że to właśnie ona była natchnieniem do napisania tego wyjątkowego utworu „Nie płacz, kiedy odjadę”. Marino Marini, ambasador piosenki włoskiej w Polsce był bohaterem spektaklu muzycznego Nicoli Palladiniego, który odbył się 5 marca br. w Jasielskim Domu Kultury.
Życie Mariniego, choć nie do końca spełnione muzycznie, stało się inspiracją do wyreżyserowania monodramu, w którym widz jest świadkiem wielu zdarzeń. To podróż w czasie, której towarzyszy włoska piosenka. Kiedy Marino Marini płynie statkiem do USA, widzowie są tam razem z nim, poznają klimat nowojorskiej Małej Italii, a po powrocie do Europy zaglądają do neapolitańskich i rzymskich kabaretów. Stają się świadkami jego sukcesu w paryskiej Olimpii, są z nim w Polsce, gdzie zyskał niezwykłą popularność.
W trakcie tej muzycznej opowieści, Nicola Palladini zaśpiewał najbardziej znane piosenki, m.in.: „Tu vuo fa l’americano”, „L’Italiano”, „Azzurro”, „Marina”, „O’sole mio”, „Love in Portofino”, „Volare”, „Mamma”, „Guarda che luna”, „Guaglione”, „Kriminal Tango” czy „Nie płacz kiedy odjadę”.
Publiczność, która znakomicie wczuła się w atmosferę, śpiewała razem z nim, doskonale się przy tym bawiąc.
(JDK)