Uważajmy na oszusta!
Ponad 9 tysięcy złotych straciła mieszkanka Jasła. Kobieta padła ofiarą oszusta podającego się za jej syna. Przestrzegamy przed tym zagrożeniem i apelujemy o zachowanie ostrożności.
Wczoraj do mieszkającej w Jaśle starszej kobiety na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna. Rozmówca przywitał się słowami „cześć mamo”, podając się za jej syna. W czasie rozmowy, tłumacząc się nagłą potrzebą, poprosił o pożyczenie pieniędzy. Środki finansowe pokrzywdzona miała przelać za granice na podane imię i nazwisko znajomego rzekomego syna.
Starsza pani wraz z mężem udała się do jednego z banków w Jaśle. W trakcie realizacji transakcji, za namową pracownicy banku, która ostrzegła ją, że może to być oszustwo, kobieta zrezygnował z przelania pieniędzy.
Gdy wróciła do domu rzekomy syn ponownie zadzwonił. W czasie rozmowy przekonał kobietę, że wszystko jest w porządku i nie ma się czego obawiać. Zaproponował również, aby poszła do innego banku, gdzie na pewno dokona tej wpłaty. Mieszkanka Jasła udała się, tym razem do wskazanego przez rozmówcę banku i wpłaciła pieniądze.
Wieczorem zadzwoniła do prawdziwego syna z pytaniem czy pieniądze doszły do adresata. W czasie rozmowy zorientował się, że została oszukana.
Przestrzegamy przed tym zagrożeniem, apelujemy o rozwagę i ostrożność. Bądźmy podejrzliwi, gdy ktoś zasłaniając się pośpiechem ponagla nas, abyśmy bez dokładnego sprawdzenia okoliczności udzielili mu pożyczki. Osoby starsze i samotnie mieszkające są szczególnie narażone na tego rodzaju przestępstwo.
Aby ustrzec się przed tego typu oszustwem, należy przede wszystkim jak najszybciej skontaktować się z osobą, do której mają trafić pieniądze. W ten sposób możemy się upewnić, że to rzeczywiście krewny zwracał się z prośbą o pomoc finansową. W przypadku obaw i podejrzeń co do próby dokonania oszustwa, należy niezwłocznie powiadomić o tym Policję.
(KPP w Jaśle)
I ja nie żałuję wcale takich ludzi,nie dość że mogła zadzownić do syna się upewnić to była z mężem niby chłop a bez jaj widać.
Ludzie…..myślcie troszkę.
Pozdrawiam:)
Barnum powiedział: „Co dwie minuty rodzi się frajer”.
Ludzka głupota i tyle . Nie żałuję wcale takich ludzi.