Mieszkańcy Desznicy: kiedy znikną ograniczenia na moście?
Kiedy z naszego mostu zniknie ograniczenie tonażu – dopytują mieszkańcy Desznicy. Od stycznia 2009 roku na prowadzącym do niewielkiej miejscowości w gminie Nowy Żmigród drewnianym moście wprowadzono ograniczenie do pięciu ton.
Desznica to niewielka miejscowość w otulinie Magurskiego Parku Narodowego, zamieszkała przez około trzystu mieszkańców. Wioska słynie ze swoich walorów: turystów przyciągają tu wyjątkowe krajobrazy Beskidu Niskiego, bogato rozwinięta sieć szlaków turystycznych, zabytkowy kościół parafialny, czy malowniczo położony u jego podnóża cmentarz z I wojny światowej, odrestaurowany i poświęcony przez biskupa rzeszowskiego w ubiegłym roku.
Wiele do życzenia pozostawia jednak dojazd. Jedyna droga, która prowadzi do miejscowości przebiega przez drewniany most, na którym w styczniu 2009 roku Powiatowy Zarząd Dróg postawił ograniczenie przejazdu do 5 ton, z tabliczką „nie dotyczy autobusu bez pasażerów”. Od tego czasu udało się jedynie systematycznie prowadzić wymianę drewnianej nawierzchni mostu.
– Tam jest problem taki, że nowa wytrzymuje rok czasu i nie jest już możliwe, aby tam jeździć nie dostając deską w karoserię. – tłumaczył na dzisiejszej sesji Rady Powiatu Franciszek Miśkowicz, wicestarosta jasielski.
W ubiegłym roku pojawiła się nadzieja na przebudowę mostu, ale ogłoszony przez starostwo powiatowe przetarg okazał się „niewypałem”.
– W ubiegłym roku dysponowaliśmy kwotą około trzystu tysięcy na realizację tego mostu. Niestety po ogłoszeniu przetargu okazało się, że wykonawca chce o ponad sto tysięcy więcej i nie został remont tego mostu zrealizowany. – wyjaśnia Adam Kmiecik, starosta jasielski.
W budżecie powiatu na 2011 roku zabezpieczono na ten cel środki w wysokości 50 tysięcy złotych.
– Pojawił się pomysł – w uzgodnieniu z wójtem gminy Nowy Żmigród – aby przy remoncie tego mostu wymienić również jego nawierzchnię, a więc nie zostawiać tej tzw. dyliny drewnianej tylko żeby ta nawierzchnia mostu była betonowa i asfaltowa. – tłumaczy Kmiecik.
Potrzebna będzie jednak specjalistyczna ekspertyza. – Z tego co zorientowałem się nie była wykonana żadna dokumentacja, jeżeli chodzi o nawierzchnię, czyli przebudowę na nawierzchnię betonowo-asfaltową. Aby podjąć tego typu działanie trzeba zlecić dokumentację techniczną, aby określić parametry techniczne tego co jest i jakim sposobem można będzie zmodernizować tą konstrukcję. Czy da się to zmodernizować przy istniejących dźwigarach czy trzeba wzmacniać tą konstrukcję dodatkowymi dźwigarami. Myślę, że jedyna słuszna decyzja to będzie przygotowanie dokumentacji i określenie w późniejszym terminie realizacji tego zadania, aby ten problem zniknął. – powiedział Franciszek Miśkowicz.
Starosta jasielski podkreślił, że inwestycja mogła by ruszyć jeszcze w bieżącym roku.
– Myślę, że jest szansa, aczkolwiek będzie to zależało od tego jak pozostałe zadania będą realizowane, jak będą wychodziły przetargi i czy powiat jasielski wygospodaruje na to w tym roku środki, ponieważ w budżecie są zapisane środki w kwocie 50 tysięcy czyli na prace przygotowawcze. – podkreślił Adam Kmiecik.
Samorząd powiatowy liczy na udział gminy Nowy Żmigród w partycypacji kosztów przebudowy mostu.
– Gmina Nowy Żmigród wcześniej wyrażała chęć uczestnictwa w finansowaniu tego zadania, natomiast będziemy mówić konkretnie po tym, jak będzie projekt i będzie wiadomo jaki jest kosztorys. – dodał Kmiecik.
Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl