Przeciwko planom likwidacji oddziału przedszkolnego w Błażkowej
Rodzice oraz mieszkańcy miejscowości Błażkowa podpisali się pod pisemnym protestem przeciwko planom likwidacji oddziału przedszkolnego dla trzech i czterolatków funkcjonującego przy tamtejszej szkole podstawowej. Dzisiaj spotkali się w tej sprawie z wójtem gminy Brzyska Rafałem Papciakiem, który zadeklarował wypracowanie porozumienia w tej sprawie.
O planowanej likwidacji jednego oddziału przedszkolnego funkcjonującego przy Szkole Podstawowej im. kardynała Stefana Wyszyńskiego w Błażkowej, do którego uczęszczają trzy i czterolatki, rodzice dowiedzieli się w minionym tygodniu. W tej sprawie przygotowali pisemny protest, pod którym podpisało się kilkudziesięciu mieszkańców miejscowości zatroskanych o dalsze losy maluchów.
Przed weekendem na ręce wójta gminy Brzyska Rafała Papciaka złożyli pismo, w którym czytamy m.in., że „Przedszkole to kształtuje i wspomaga rozwój intelektualny oraz społeczny naszych dzieci. Jego zamknięcie ograniczy naszym dzieciom możliwość prawidłowego rozwoju, stawiając je jednocześnie w następnych latach życia, przed obowiązkiem szkolnym bez prawidłowego przygotowania”.
Kopię wraz z prośbą o zainteresowanie się problemem przesłali również na naszą skrzynkę redakcyjną.
W dokumencie zainteresowani zarzucają włodarzowi gminy, że „podejmując taką decyzję nie działa Pan dla dobra naszej społeczności, w tym naszych dzieci, do czego zobowiązywał się Pan obejmując to stanowisko i otrzymują od nas mandat zaufania w czasie wyborów”.
Zdaniem protestujących „likwidacja przedszkola nie przyniesie gminie żadnych korzyści finansowych, ponieważ brak możliwości zapewnienia opieki dzieciom, będzie zmuszało rodziców pracujących do podejmowania decyzji o rezygnacji z zatrudnieni przez jednego z rodziców. Powiększy to w konsekwencji grono osób korzystających ze świadczeń pomocy społecznej. Nie zgadzamy się również, aby kosztem naszych dzieci finansować straty gminy jakie powstały w wyniku podejmowania przez Pana niewłaściwych decyzji i niegospodarność publicznymi środkami”.
Wójt gminy, który spotkał się dzisiaj w Błażkowej z zainteresowanymi rodzicami, zdecydowanie podkreśla, że nie ma tutaj mowy o jakiejkolwiek likwidacji przedszkola.
– Jedyne przedszkole, które funkcjonowało na terenie naszej gminy, było w Brzyskach i zostało zlikwidowane w 2001 roku. Od tego momentu na terenie naszej gminy funkcjonują tylko oddziały przedszkolne przy szkołach podstawowych. Dodam, że funkcjonuje jeszcze oddział przedszkolny przy Zespole Szkół Społecznych w Lipnicy Dolnej, który też jest finansowany przez gminę Brzyska. – tłumaczy Rafał Papciak.
Rodzice nie dali mu cienia wątpliwości, że nie są zadowoleni z tego faktu.
Skąd się wzięło to całe zamieszanie? Przecież do tej pory wszystko było dobrze! – dopytywali samorządowca na spotkaniu.
– Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Dyrektorzy naszych gminnych szkół przedstawili propozycje do swoich arkuszy organizacyjnych, z których wynika, że w szkołach braknie na wypłaty 260 tysięcy złotych. Mimo tego, że gmina Brzyska dopłaca w tym roku do wszystkich szkół prawie milion złotych. Ja i Rada Gminy mamy problem jak zabezpieczyć te środki. Liczba dzieci z roku na rok spada. W roku szkolnym 2004/2005 do naszych szkół chodziło 903 dzieci, teraz chodzi 622, czyli jedna duża szkoła – większa niż szkoła podstawowa i gimnazjum w Błażkowej razem wzięte – zniknęła. Pieniądze idą za dzieckiem. Natomiast wszelkie inne rzeczy jak wynagrodzenia nauczycieli czy koszty związane z gazem i prądem idą do góry. Z roku na rok pieniędzy w systemie edukacji jest u nas coraz mniej. W tym roku Rada Gminy zgodziła się dopłacić te 973 tysiące złotych, z czego jeszcze braknie 260 tysięcy na same wypłaty. – wyjaśnia.
W samej Błażkowej pod koniec roku może zabraknąć 120 tysięcy złotych na wypłaty wynagrodzeń dla pedagogów oraz 150 tysięcy złotych na utrzymanie całego obiektu.
– Dlatego też chcielibyśmy, aby te oddziały były wzorem innych gmin pełne, czyli po 25 dzieci. Ale nie zawsze się to da. W Brzyskach te oddziały będą pełne natomiast we Wróblowej trzy, cztero i pięciolatki chodzą do jednego oddziału. Zresztą tutaj też tak było, że jeszcze cztery lata temu był oddział, do którego chodziły pięcio i sześciolatki razem. – mówi Papciak.
Rodzice grzmieli z sali: poszukajcie gdzie indziej oszczędności, a nie na naszych dzieciach.
To jaki był sens wykorzystania tych środków unijnych, żeby po dwóch latach sprawnego funkcjonowania likwidować? – dopytywali. Po co nam się robiło nadzieje na istnienie przedszkola? Mogliśmy się starać szukać miejsca w innej miejscowości. A teraz zostawia się nas na pastwę losu. – mówili zgodnie.
Ze strony gospodarza gminy padły pewne zobowiązania co do przyszłości oddziałów przedszkolnych w Błażkowej.
– Zawsze działaliśmy na rzecz rodziców i dzieci. To jest nasz największy kapitał społeczny. – stwierdził Rafał Papciak – Chcemy ludziom dawać dobrą edukację. Problemem był bardzo niski nabór. Z dokumentów wynikało, że trzylatków zameldowanych na terenie miejscowości Błażkowa jest troje więc tworzyć oddział przedszkolny dla trójki dzieci byłoby niewskazanym ze względów ekonomicznych. Ale na spotkaniu z rodzicami doszliśmy do pewnych wniosków. Będą dwa oddziały przedszkolne, czyli tak jak było.
Koszt utrzymania jednego takiego oddziału waha się w przedziale między 40, a 70 tysięcy złotych. Jeśli chodzi konkretnie o Błażkową to nie ma jeszcze szacunkowych wyliczeń.
– Wszystko zależeć będzie od decyzji dyrektora jakich nauczycieli przydzieli do tego oddziału przedszkolnego. Ze względu na to, że sprawa jest „świeża” nie może być to wyliczone konkretnie. Za chwilę spotkam się z dyrektorem i ustalimy inne możliwości zaoszczędzenia. Przedstawione przez dyrektorów arkusze organizacyjne spowodowałyby, że pomimo dopłaty z gminy Brzyska brakłoby w naszych szkołach na wypłaty 260 tysięcy złotych, nie wliczając kosztów utrzymania wszystkich budynków szkolnych. Nie możemy sobie pozwolić na coś takiego. Zobowiązania szkół realizowane są na bieżąco. Fakt faktem, że pod względem finansowym – mimo dopłaty 258 tysięcy złotych w tegorocznym budżecie – w tej szkole może braknąć 120 tysięcy złotych na wypłaty i 150 tysięcy złotych na utrzymanie budynku. Szkołą zarządza dyrektor, a nie wójt. Tutaj trzeba będzie się zastanowić dlaczego niektóre szkoły nie funkcjonują prawidłowo. – wyjaśnia wójt.
Swojego zadowolenia z osiągniętego porozumienia nie kryje dyrektor Szkoły Podstawowej im. kardynała Stefana Wyszyńskiego w Błażkowej Jan Czech.
– Zgodnie z obietnicą wójta oddziały przedszkolne zachowują się dalej. Będzie jeden oddział przedszkolny dla pięciolatków i drugi oddział przedszkolny dla trzy i czterolatków. Koszt utrzymania oddziałów przedszkolnych jest zgodny z rozporządzeniem ministerstwa edukacji narodowej. Nauczyciel na każdym stopniu zawodowym ma zarobić określoną kwotę. Konkretnie w tym przypadku trzeba na spokojnie przeliczyć, żeby nie popełnić błędu, bo błędy mogą kosztować. Bardzo się cieszymy z tej decyzji, ponieważ dzieci na wsi bardzo potrzebują edukacji wczesnoszkolnej. Rodzice podeszli jak podeszli do tej sprawy. Wynik rekrutacji to jest trzynaście dzieci trzy i czteroletnich. – powiedział.
KOMENTARZ
Rafał Papciak, wójt gminy Brzyska:
– Do tej pory były dwa oddziały przedszkolne. Myśmy zaproponowali jeden oddział przedszkolny, w którym uczyłyby się cztero- i pięciolatki, czynny od 7:30 do 15:30. W związku z prośbą rodziców, żeby to jednak rozdzielić, będziemy musieli utworzyć na nowo całą koncepcję oddziałów przedszkolnych. Znamy przepisy i wiemy, że tzw. „zerówka” czynna jest pięć godzin od godziny 8 do godziny 13. Prawdopodobnie tutaj też tak będzie, że te pięciolatki będą chodzić do tej „zerówki” z opieką do godziny 13. Natomiast trzy i czterolatki to już będę musiał porozmawiać z dyrektorem jak on to widzi organizacyjnie. Trzylatków zapisało się do oddziału przedszkolnego troje dzieci zameldowane w miejscowości Błażkowa, dwoje zameldowane w gminie Jodłowa i jedno zameldowane w miejscowości Brzyska. Dlatego też w związku z tym, że to są deklaracje rodziców i przez te pół roku może się jeszcze wiele zmienić ciężko jest projektować oddział przedszkolny, który zostanie uruchomiony od 1 września na podstawie tak niewielu deklaracji rodziców. Cały czas wydajemy środki na modernizację oddziałów przedszkolnych. Mogę powiedzieć, że tylko w ciągu ostatnich trzech lat samych funduszy unijnych było prawie milion złotych zainwestowanych w oddziały przedszkolne na terenie całej gminy Brzyska.
Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl