Zmodernizowana droga z Dębowca do Folusza otwiera powiat jasielski dla turystów
Całkowicie zmodernizowany został ponad sześciokilometrowy odcinek drogi powiatowej pomiędzy Dębowcem, a Foluszem. Efekt dwuletnich prac drogowców jest już widoczny. – Teraz jedzie się tędy jak po nowej autostradzie – cieszą się mieszkańcy okolicznych miejscowości, którzy na co dzień korzystają z tego ważnego traktu komunikacyjnego. – Nowa droga otwiera nasze piękne okolice dla potencjalnych turystów – przyznają z kolei władze samorządowe.
Droga biegnąca z Jasła do Folusza jest dziś jednym z najchętniej uczęszczanych szlaków komunikacyjnych na terenie powiatu jasielskiego. Dla mieszkańców miejscowości zlokalizowanych wzdłuż jego przebiegu stanowi główne połączenie z miastem, które stanowi centrum administracyjne, społeczne i gospodarcze powiatu, zaś dla turystów odwiedzających nasz region pozwala na skomunikowanie z Bazyliką Mniejszą w Dębowcu czy Magurskim Parkiem Narodowym w Foluszu. To właśnie między innymi dzięki wzrostowi zainteresowania atrakcjami turystycznymi zlokalizowanymi w gminie Dębowiec spowodowało zwiększenie natężenia ruchu.
Udrożnienie ciągu komunikacyjnego łączącego Jasło z terenami stanowiącymi walory turystyczne naszego powiatu było jednym z głównych priorytetów miejscowego samorządu. Dzięki współpracy zawartej pomiędzy powiatem jasielskim, powiatem gorlickim i Zarządem Dróg w Preszowie na Słowacji przystąpiono do realizacji partnerskiego projektu pod nazwą „Rozwój infrastruktury drogowej pomiędzy powiatem gorlickim, jasielskim i bardejowskim”. W ramach Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska – Republika Słowacka 2007-2013 zyskał on dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Dzięki temu powiat jasielski mógł przystąpić do kompleksowej modernizacji drogi na odcinku od budynku poczty w Dębowcu do skrzyżowania z drogą w kierunku Cieklina o łącznej długości 6,6 kilometra.
W całości jest ona zlokalizowana na terenie gminy Dębowiec.
– Ta droga jest niezwykle ważna dla nas – mieszkańców, którzy mieszkają właśnie obok tej drogi. Folusz, Dobrynia, Cieklin, Wola Dębowiecka, Łazy Dębowieckie są to te miejscowości, z których mieszkańcy wyjeżdżają w stronę Jasła. Najwięcej z nich jedzie właśnie w tym kierunku. Ta droga zawsze była dla nas bardzo ważna. W takim stanie, w jakim była wcześniej, te dojazdy były bardzo uciążliwe. Ta droga jest nie tylko ważna dla mieszkańców jeżdżących w kierunku Jasła, ale również dla wielu gości, którzy przyjeżdżają do Dębowca, Folusza. Jest ona dobrą wizytówką, bo jak wjeżdżało się do tej pory do Dębowca to była ona kiepska. Dzisiaj rzeczywiście możemy tą drogą jeździć z przyjemnością. – mówi Zbigniew Staniszewski, wójt gminy Dębowiec.
Przez ostatnich kilkanaście miesięcy zmieniło się tu wiele. Przede wszystkim wzmocniono konstrukcję samej jezdni, jak też i ją poszerzono. W zwartej zabudowie Dębowca ma ona teraz szerokość sześciu metrów, a na pozostałym odcinku pięć i pół metra. Na całej długości położono nową nawierzchnię asfaltową, na którą naniesiono oznakowanie poziome, którego do tej pory nie było. Zniwelowano wzniesienie przy cmentarzu w Dębowcu, które zasłaniało widoczność kierowcom jadącym od strony Folusza oraz wyprofilowano niebezpieczne zakręty.
Inwestycja ma się przyczynić do wzrostu bezpieczeństwa zarówno zmotoryzowanych, jak i samych pieszych, dla których wybudowano prawostronny chodnik w zabudowanej części Dębowca, a nawierzchnię lewostronnego wymieniono na estetyczną kostkę brukową. Dzięki wybudowaniu zatok autobusowych przeniesiono postój autobusów z wąskiej do tej pory jezdni na pobocze.
Roboty budowlane obejmowały również przebudowę dwóch skrzyżowań z innymi drogami powiatowymi, przebudowę zjazdów na prywatne posesje, utwardzono też pobocze, wykonano odwodnienie jezdni oraz oczyszczono rowy melioracyjne.
Wszystkie prace odbywały się przy normalnym ruchu ulicznym, z czasowym wyłączeniem poszczególnych fragmentów drogi na ułożenie nowej nawierzchni asfaltowej.
Niektórzy przyznają, że teraz można tędy jeździć jak po nowo wybudowanej autostradzie. – Ja tędy codziennie jeżdżę. Boję się, żeby tej przyjemności nie zburzyła czarna Insignia, ale jej u nas jeszcze nie widziałem. Inne patrole tak. – uśmiecha się Zbigniew Staniszewski.
Droga, która została dzisiaj oficjalnie oddana do użytku, to efekt współpracy pomiędzy partnerami po stronie polskiej i słowackiej. Każdy z nich na swoim terenie rozwiązał „palące” problemy z dostępnością komunikacyjną. Priorytetowym celem było dla nich wzmocnienie potencjału turystycznego polsko-słowackiego pogranicza.
– Pamiętam jak podpisywaliśmy umowę w Gorlicach. Wtedy powiedziałem, że cieszę się bardzo, że dożyłem tej chwili, że droga wreszcie będzie wykonana. Dzisiaj mogę powtórzyć tą myśl. Cieszę się, że dożyłem tego momentu, że droga jest zrobiona, oficjalnie oddana i możemy nią jeździć. Z tego, co wiem, w perspektywie mamy realizację do samego Folusza. Wówczas od Jasła do samego Folusza będzie zrobiona w takim standardzie jak teraz jest. Od dwunastu lat gmina Dębowiec pomaga Starostwu Powiatowemu w Jaśle w realizacji zadań powiatowych. Myślę, że jeżeli pomagamy finansowo starostwu w zadaniach to możemy się czuć współwykonawcami tej drogi. Czujemy, że jakaś „cegiełka” z naszej strony została do tego dołożona. – podkreślił Staniszewski.
– Zwiększyła się ilość przyjeżdżających do nas gości. Teraz to jest prawdziwa wizytówka naszego powiatu i gminy. Myślę, że jak droga będzie dokończona, a w planach jest budowa parkingu i deptaka, który będzie wejściem do Magurskiego Parku Narodowego, to Folusz bardziej rozbłyśnie. To była katorga jeździć po takiej drodze. Byłem wcześniej radnym gminnym, zawsze zabiegaliśmy o to i jestem dumny, że doszło do tego, że ta droga tak pięknie wygląda. – powiedział Stanisław Mlicki, radny powiatowy z Folusza.
Starosta jasielski Adam Kmiecik przyznał, że droga ta nie spełniała jakichkolwiek parametrów: była wąska, a do tego dziurawa, przez co bezpieczeństwo przejazdu użytkowników było na niezadowalającym poziomie. Obraz ten przeszedł jednak do historii.
Co więcej: pojawiła się szansa na dokończenie brakującego odcinka od skrzyżowania w kierunku Cieklina do skrzyżowania z drogą wojewódzką i dalej w głąb miejscowości Folusz.
– Roboty, które wykonaliśmy, mimo założeń okazały się tańsze. Uzyskaliśmy oszczędności poprzetargowe. W tym momencie powiat jasielski złożył wniosek do instytucji zarządzającej o możliwość wykorzystania tych oszczędności na dodatkowe roboty w ciągu drogowym na tej samej drodze. Oczywiście mamy nadzieję, że zostanie on rozpatrzony pozytywnie. W ramach działań dodatkowych, które chcielibyśmy zrealizować z uzyskanych oszczędności, zostaną przeprowadzone roboty drogowe w tym samym ciągu drogowym. Zaplanowaliśmy przebudowę chodników o łącznej długości ponad trzech kilometrów. Chcielibyśmy również przebudować dwa odcinki drogi – dodatkowo prawie trzy kilometry. Chcemy także przebudować most w Foluszu. Realizacja tych zadań jest zaplanowana na przyszły rok. Mamy nadzieję, że po pozytywnym rozpatrzeniu tego wniosku wszystkie te działania zostaną zrealizowane. – wyjaśniła Sylwia Pilek, koordynator projektu z ramienia Starostwa Powiatowego w Jaśle.
– Jakby nam nie zezwolili na wykorzystanie oszczędności to najprawdopodobniej musiałyby one wrócić do Brukseli. W związku z tym myślę, że wszyscy racjonalnie do tego podejdą i zadania, które wyznaczyliśmy sobie na przyszły rok są jak najbardziej realne. Jest również możliwość, aby ten odcinek drogi, który już w zasadzie wchodzi w Magurski Park Narodowy został przekształcony w deptak. Magurski Park Narodowy zadeklarował się do wykonania tablic informacyjnych, ławek, koszy. Także Folusz nabędzie trochę krynickiego charakteru. – dorzuca starosta.
Kompleksowa modernizacja ponad sześciokilometrowego odcinka drogi powiatowej nr 1854R między Dębowcem, a Foluszem kosztowała 1,97 miliona euro, a dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego ukształtowało się na poziomie 85%.
Powiat gorlicki przebudował około 23 kilometry dróg (Gładyszów-Ujście Gorlickie, Ropa-Ujście Gorlickie, Hańczowa-Wysowa oraz Klimkówka-Ujście Gorlickie wzdłuż Jeziora Klimkowskiego) i planuje oficjalne otwarcie na początek listopada br., zaś po stronie słowackiej wykonano roboty na odcinku Becherov-Konieczna (2,7 kilometra).
POSŁUCHAJ:
Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl
Ale pasa dla rowerzystów już sie nie udało zrobić…
droga nie zmodernizowana do samego folusza, gdyż brakuje ok. 2 km, dobra droga kończy się przy skręcie na Cieklin.