Pomagając dzieciom spełniamy wobec nich swój moralny obowiązek
Były występy młodzieży ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, ciepłe słowa z ust zaproszonych gości, wspomnienia dawnych dni, wręczenie odznaczeń dla najbardziej zasłużonych osób, a na zakończenie ogromny tort urodzinowy. Tak w Jaśle świętowano dzisiaj dziewięćdziesięciolecie Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, organizacji będącej swoistym rzecznikiem dziecka, chroniącym i promującym jego prawa.
Historia jasielskiego oddziału ogólnopolskiej organizacji pożytku publicznego z pionierskim dorobkiem w zakresie pedagogiki społecznej i opiekuńczej, ma ponad sześćdziesięcioletnią tradycję. Początki jego działalności nie były jednak łatwe, ponieważ przypadły na trudny okres, w jakim znajdował się w danym momencie historycznym nasz kraj.
– W 1945 roku było towarzystwo chłopskie i towarzystwo przyjaciół robotniczych dzieci. Po nie pamiętam ilu latach połączyły się te dwa towarzystwa i powstało Towarzystwo Przyjaciół Dzieci. Byłam jego członkiem. Na dwudziestolecie otrzymałam złotą odznakę „Przyjaciela Dziecka” i społecznie pracowałam na rzecz niesienia pomocy dzieciom. – opowiada Genowefa Szerląg, zasłużona działaczka jasielskiego TPD.
– W towarzystwie pracowała też ofiarnie pani Bolesława Madejczykowa. W 1945 roku na mikołaja piekłyśmy w jedynej piekarni w Jaśle, w rynku, mikołaje. Kobiety z poszczególnych wsi, gdzie było najbiedniej, gdzie była wieś zniszczona, przychodziły i zabierały te mikołaje z piernika w związanej chustce. Niosły na plecach dla dzieci do wsi. – wspomina kobieta.
Towarzystwo Przyjaciół Dzieci na naszych ziemiach było i jest orędownikiem wszechstronnego rozwoju dzieci dobrze przygotowanych do życia w rodzinie i demokratycznym społeczeństwie. Swoje dotychczasowe osiągnięcia zawdzięcza przede wszystkim swym członkom, działaczom oraz osobom bez reszty oddanym sprawom dzieci. Ich głównym celem jest dobro dzieci i ich najżywotniejsze potrzeby.
– Przez dobry czas Towarzystwo Przyjaciół Dzieci było związane z Młodzieżowym Domem Kultury, ale to nie znaczy, że jest to jedyny etap, w którym ta organizacja miała się dobrze. Były różne koleje, lepsze i gorsze. Pewnie teraz czas na działaczy TPD, w dobrym tego słowa znaczeniu, minął. Pojawiły się inne standardy, inne konkurencyjne organizacje i stowarzyszenia. Ale fakt, że TPD godnie odnotowuje swoje 90-lecie jest znamienne. – mówi Zbigniew Dranka, wieloletni prezes jasielskiego oddziału TPD.
Dranka do arcyważnych działań na rzecz rozwoju dziecka i jego potrzeb zalicza organizację kolonii, obozów, festynów dziecięcych i zabaw, ale również żmudną pracę z rodziną oraz częstą pomoc materialną i prawną, która dotyka intymnych sfer życia rodziny. Spektakularnie warto przypomnieć się środowisku w fetowaniu Jubileuszu organizacji.
– Najważniejsze działania to szeroko pojęta pomoc dziecku temu zubożałemu materialnie i temu niedomagającemu w jakiś sposób intelektualnie, czyli dzieciom ze specjalnymi potrzebami, a także ich rodzinom. Wskazanie drogi dla rodziców w jakimś pewnym systemie pedagogizacji. TPD wiedzie prym w pomocy całej rodzinie, ze szczególnym naciskiem na dziecko. – podkreśla Zbigniew Dranka.
Dobroczyńcy uhonorowani
Z okazji jubileuszu organizacji, firmy, instytucje oraz osoby prywatne zostali uhonorowani odznakami „Przyjaciel Dziecka”: Urszula Ogrodnik, Maria Zielińska, Henryk Madej, Teresa Ryba, Józef Ryba, Marta Baran, Agata Śliż, Krystyna Labut, Zbigniew Kraus, ks. Tadeusz Paszek, Tomasz Szot, Maria Rak, Zofia Kawa, Grażyna Łyszczarz, Jolanta Jaracz, Marta Mazurek, Edward Gala, Andrzej Gotfryd, Andrzej Pietkiewicz, Marcin Wanat, Marian Baran, Roland Szafarz, Krzysztof Godek, Czesław Fiałkiewicz, Sebastian Biernacki oraz listami za stałe wsparcie dla jasielskiego oddziału TPD: Biuro Projektów „Nafta-Gaz” Jasło, Jasielska Sieć Sklepów MPM, Trans-Wiert sp. z o.o., Huta Szkła w Jaśle oraz Bank Spółdzielczy w Bieczu.
Natomiast listami specjalnymi na 90-lecie TPD zostali uhonorowani: Bronisława Betlej (poetka), Genowefa Szerląg (zasłużona działaczka), Michalina Jasińska (założycielka TPD), Zofia Dudek (długoletnia działaczka TPD), Joanna Kosiek (działacz TPD Jasło), Julian Gronkiewicz (wieloletni prezes TPD Jasło), Joanna Hap (sekretarz TPD Jasło), Krystyna Dzik (wiceprezes TPD Jasło), Wiesław Latoszek (Komendant Powiatowy PSP), Marek Cecuła (KMP w Krośnie), Józef Biernacki (prezes JKMiRD), Adam Nowak (były dyrektor PNiG Jasło), Marta Gąsiorowska (MBP w Jaśle), firma EKOPRINT Jasło oraz Paweł Pliszyło (kierownik SKOK Stefczyka).
Zyski firm nie tylko do „prywatnych” kieszeni
Wrażliwi na potrzeby najmłodszych są też jasielscy przedsiębiorcy, którzy część ze swoich zysków przekazują na działalność charytatywną. Przykładem dla innych prezesów może być nagrodzony dzisiaj Złotą Odznaką „Zasłużony działacz TPD” Zbigniew Myśliwiec z firmy Trans-Wiert sp. z o.o.
– Jestem bardzo mile zaskoczony i wzruszony. W ogóle w genach to mam i tak byłem wychowany, żeby wspomagać wszystkich w miarę posiadanych możliwości. Do dnia dzisiejszego to czynię, nie tylko dla dzieci, ale dla innych instytucji również. Szczególnie dla dzieci, bo wszystkie dzieci nasze są. Widzę i obserwuję, że one oczekują naszej pomocy, bo to jest nasza przyszłość. My odejdziemy ze swoich stanowisk i one nas będą zastępować. – mówi Zbigniew Myśliwiec.
Występy dzieci z SOSW
Uświetnieniem jubileuszowych obchodów istnienia TPD był wzruszający występ szkolnego teatrzyku „Jeżowy kolec”, działającego przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym. Młodzież przygotowana przez panie: Wiesławę Zajdel, Bernadettą Aszklar, Magdaleną Sypień, Agnieszką Rydarowicz i Niną Cieślik przedstawiła sztukę „Kim naprawdę jest Kopciuszek”.
– Tam wpleciony był tekst, którym główna bohaterka usiłowała przekazać to, że różnie w życiu się przydarza, że nie jest zawsze idealnie, ale gdy spotkamy na swojej drodze kogoś, kto nam pomoże, zawsze to życie jest łatwiejsze. Myślę, że o to chodzi w pracy z takimi dziećmi. – mówi Wiesława Zajdel.
Przygotowania do spektaklu trwały cały rok. Przez ten czas wybierany jest temat przedstawienia, przydzielane są poszczególne role, dzieci ćwiczą sposób mówienia, sposób interpretacji tekstu. Dobierane są też odpowiednie stroje i scenografia. Efekt końcowy to wzruszające słowa płynące z ust zaproszonych gości.
– Występ tego zespołu to było coś niesamowitego. Widziałem wielkie wzruszenie wśród kolegów i koleżanek wokół których siedziałem. Łza w oku się kręciła. Myślałem, że to pół roku trzeba się przygotowywać, a to trzeba cały rok. To było coś niesamowitego. Takie spotkania powodują w ludziach dobroć, miłość. – podkreśla Zbigniew Myśliwiec.
Na zakończenie jubileuszu zaproszeni goście mieli okazję spróbować urodzinowego tortu w kształcie logo organizacji, ufundowany przez cukiernię KEKS Agaty Śliż.
SERWIS FOTO:
Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl
A gdzie pani Burmistrz na zdjęciach?
Co za gafa !!!!