Bez sztuki żyje się niekomfortowo. Wernisaż „Art Meeting”

Różnią się stylami, formą przekazu, ale tworzą artystyczny spójny dialog. Czwórka malarzy (Kinga Birecka, Marek Burdzy, Sebastian Huczyński i Jan Kukułka) z różnych regionów Polski spotkała się w jednym miejscu – w Galerii Jasielskiego Domu Kultury, by podzielić się swoją twórczością, artystyczną wizją otaczającego nas świata. Wernisażowi, który odbył się 27 marca br., towarzyszyła także muzyka, która stanowiła harmonijne dopełnienie całości.
– To miejsce zamieniło się dzisiaj w miejsce spotkań. Spotykają się z państwem sztuki plastyczne, muzyka i artyści. Ale przede wszystkim spotyka się cztery niesamowite osobowości, które chciały pokazać siebie poprzez swoje prace – przywitała gości Elwira Musiałowicz-Cozzi, dyrektor Jasielskiego Domu Kultury.
Na wystawie, której pomysłodawcą jest Sebastian Maurycy Huczyński można zobaczyć 40 prac o odmiennych stylach malarskich. – Tytuł wystawy „Art Meeting” nawiązuje do ogólnopolskiego spotkania artystycznego, bo geograficznie jesteśmy z różnych miejsc. Zainicjowałem ten pomysł, bo chciałem, żeby Jasło stało się miejscem integracji, rozmów, dialogu ze sztuką, rozmową na temat twórczości artystycznej i szansą na zaprezentowanie swojej twórczości – mówił podczas wernisażu S. Huczyński, którego geometryczne prace zatytułowane są numerami. Z kolei seria „Wieloświat” Kingi Bireckiej sprawia wrażenie przeniesionych na płótno instalacji. Marek Burdzy wystawił portrety, zaś Jan Kukułka ekspresyjne, wręcz futurystyczne obrazy, na których znajdują się m.in. miejsca doskonale znane jaślanom.
Podczas wernisażu M. Burdzy podkreślił, jak ważną rolę w życiu człowieka odgrywa sztuka. – Jestem sentymentalny i z wiekiem staję się taki coraz bardziej. Cieszę się, że bywam w Jasielskim Domu Kultury i cieszę się, że państwo możecie zobaczyć, co jakiś facet czy koleżanka z innej strony Polski robi. Formuła wystaw zbiorowych czy przeglądów nigdy się nie znudzi. Chodzi o to, że chcemy się pięknie różnić. Mam nadzieję, że każdy z Was stanie chwilę w zadumaniu przy tych pracach. Bo sztuka nie jest koniecznie potrzebna do życia, ale bez sztuki żyje się niekomfortowo.
Wystawie towarzyszyła muzyka w wykonaniu: Wojtka Nowickiego (fortepian), Mai Radoń (gitara basowa), Jacka Czeluśniaka (saksofon) oraz Kacpra Nowickiego (perkusja).
Ekspozycja jest czynna do 2 maja br.
(JDK)