Kolejne pomysły na odciążenie ruchu w centrum miasta

Powiat jasielski rozpoczął przygotowania do utworzenia nowego ciągu komunikacyjnego, którego jednym z elementów będzie most przez rzekę Jasiołkę. Ma on połączyć ze sobą ulice Żeromskiego i Szajnochy. Jak uzasadnia starosta, proponowane rozwiązanie pozwoli na odciążenie ruchu lokalnego w centrum miasta.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami dotyczącymi ewidencji dróg publicznych, powiat jasielski zamierza wystąpić do Zarządu Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie, Burmistrza Miasta Jasła, Zarządu Powiatu Krośnieńskiego, Zarządu Powiatu Gorlickiego, Zarządu Powiatu Dębickiego, Zarządu Powiatu Tarnowskiego oraz Zarządu Powiatu Strzyżowskiego z wnioskiem o zaopiniowanie propozycji zaliczenia dróg położonych na terenie miasta Jasła do kategorii dróg powiatowych.

Chodzi o następujące odcinki ulic miejskich:

• Stefana Żeromskiego (720 metrów) – od skrzyżowania z ulicą Kazimierza Wielkiego do obwałowań;
• Kazimierza Wielkiego (196 metrów) – od ronda „Solidarności” do skrzyżowania z ulicą Żeromskiego;
• Karola Szajnochy (178 metrów) – od skrzyżowania z ulicą Adama Mickiewicza do skrzyżowania z drogą osiedlową.

Lokalny samorząd wnioskuje również o pozbawienie kategorii drogi powiatowej fragmentu ulicy Adama Mickiewicza (594 m.), tj. od skrzyżowania z ulicą Jagiełły do skrzyżowania z ulicą Szajnochy.

Działania te mają na celu przystąpienie do prac projektowych w celu utworzenia nowego, alternatywnego połączenia komunikacyjnego na terenie miasta Jasła, którego zadaniem będzie odciążenie ruchu lokalnego na ulicy Kazimierza Wielkiego w kierunku ronda „Solidarności”, stanowiącego dzisiaj dla kierowców „węzeł gordyjski”.

W związku z tym zaplanowano budowę mostu na rzece Jasiołce między ulicami Stefana Żeromskiego, a Karola Szajnochy wraz z drogami dojazdowymi do nowo powstałego obiektu

– O przebiegu tej drogi rozmawialiśmy na komisjach i zastanawialiśmy się w jaki sposób ułożyć przebieg dojazdów do planowanego mostu. Wydaje się najbardziej rozsądnym, żeby wybudować most za siecią ciepłowniczą, żeby nie było konieczności wykonania przekładek, które byłyby na pewno bardzo kosztowne. Mówimy o ulicy Szajnochy na odcinku od ulicy Mickiewicza do skrzyżowania z drogą osiedlową. Rozmawialiśmy na ten temat. Ja miałem wątpliwości, że jeżeli przetniemy  parking, który jest wykonany czy będzie konflikt ze strony mieszkańców. Ale jeżeli wybudujemy ten parking w innym miejscu to mam nadzieję, że tego konfliktu nie będzie, a zyskamy dobry ciąg drogowy – około 300 metrów (most z dojazdami), który umożliwi alternatywny przejazd na ciągu Kazimierza Wielkiego. Czy uda nam się to wszystko wykonać, trudno to przewidzieć. – wyjaśnia starosta jasielski Adam Pawluś.

Jak uzasadniał, rozpoczęcie procedury przejęcia dróg do zasobu powiatu jasielskiego przyspieszy działania zmierzające do wyłonienia projektanta.

Starosta poinformował, że inwestycja ma być podzielona na etapy. W pierwszej kolejności koniecznym wydaje się wykonanie samego obiektu mostowego wraz z dojazdami po obu stronach brzegu rzeki Jasiołki. Szczegółowe rozwiązania techniczne dotyczące przedmiotowego zadania zostaną określone już na etapie opracowania dokumentacji.

Samorządowiec widzi także konieczność rozbudowy ulicy Kazimierza Wielkiego o trzeci pas – prawoskręt i ewentualnie wykonanie rond na skrzyżowaniach ulicy Mickiewicza z ulicą Szajnochy oraz na połączeniu nowo powstałego odcinka do mostu z ulicą Żeromskiego.

Adam Pawluś przekonuje, że zaprezentowane rozwiązanie komunikacyjne rozładuje ruch i wyprowadzi go z centrum, zwłaszcza w kierunku osiedla Gamrat, osiedli mieszkalnych położonych przy ulicach Szkolnej i Sikorskiego oraz dalej przez nowo wybudowany most na rzece Wisłoce (Gądki).

– W pierwszej kolejności na pewno będzie to ułatwienie dla ruchu lokalnego. Podejmując budowę nowego ciągu przede wszystkim chcielibyśmy udrożnić ruch lokalny, bo na to mamy wpływ. Nie mamy większego wpływu na drogi krajowe czy na drogi wojewódzkie więc róbmy to co jest możliwe do wykonania. – powiedział.

Gospodarz naszego powiatu zaznaczył, że jest w stałym kontakcie z burmistrzem Jasła, który miał wstępnie poprzeć ten kierunek działań i zadeklarować udział miasta w partycypowaniu kosztów realizacji tej inwestycji.

– Jesteśmy w stałym kontakcie z panem burmistrzem Adamem Kostrząbem. Mamy na razie pozytywną opinię co do tej uchwały. Również są zapowiedzi, że miasto będzie uczestniczyć we współfinansowaniu tego ciągu. Powiat jasielski uzyskuje dodatkowy kilometr do utrzymania, bo ten nowy ciąg będzie dłuższy o blisko kilometr w stosunku do tego ciągu, który jest w ulicy Mickiewicza. Ale chyba nie o to chodzi, żebyśmy się spierali o takie drobiazgi tylko żebyśmy współpracowali dla poprawy tych ciągów komunikacyjnych, a obecnie ulica Kazimierza Wielkiego blokuje się. Prostszym rozwiązaniem byłoby wykonanie wiaduktu pod ulicą Kazimierza Wielkiego na przedłużeniu ulicy Żeromskiego i wtedy wjazd na drogę wojewódzką 992. – objaśnia.

Pod uwagę mają być brane również inne warianty wyprowadzenia ruchu poza główne arterie przebiegające przez teren naszego miasta.

– Nie wiemy jak się zmieni w perspektywie pięciu lat ruch w mieście, ponieważ chcemy realizować łącznik do Żółkowa, przez ulicę Niegłowicką i przez nową przeprawę. Rozmawiamy na ten temat z panem burmistrzem i panem wójtem gminy Jasło, którzy popierają  taki kierunek. Wstępnie rozmawiałem również z marszałkiem Pilchem. Gdyby się taki ciąg udało wpisać, a z naszej strony jest deklaracja, że zaprojektujemy wspólnie ten ciąg drogowy, to jest szansa na wyprowadzenie w ciągu najbliższych pięciu lat z centrum miasta tego ruchu tranzytowego na kierunku północ – południe. On jest dotkliwy. Na pewno miasto będzie miało mniejsze natężenie tego ruchu w centrum. Oby nie było tak, jak w Bieczu, gdzie cały ruch poszedł obwodnicą. Ale jest to oczywiście bezpieczniejsze i większa płynność ruchu. Więc bardzo proszę o wsparcie tego kierunku. Kierunku, który jest również akceptowany przez burmistrza i radnych, z którymi ja rozmawiałem. – dopowiada Adam Pawluś.

(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl