terazJaslo.pl
BĄDŹ NA BIEŻĄCO
ISTOTNE

Ważny krok w kierunku udrożnienia ruchu w Jaśle

| FOT. © terazJaslo.pl / Damian Palar

Burmistrz Adam Kostrząb inicjuje inwestycje w zakresie udrożnienia komunikacyjnego Jasła na drodze krajowej nr 28. Na jego wniosek radni zgodzili się przeznaczyć środki finansowe, aby móc opracować dokumentacje projektowe dla przebudowy skrzyżowań ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego z ulicami Hutniczą i Kasprowicza. Prowadzone działania mają znacząco wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa kierowców i upłynnić ruch na tym kluczowym szlaku komunikacyjnym – deklaruje gospodarz naszego miasta.

Zanim zapadła decyzja o podjęciu działań zmierzających do przebudowy dwóch skrzyżowań ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego w ciągu drogi krajowej nr 28 z drogami gminnymi – ulicą Hutniczą (dzisiaj ślepa) i ulicą Kasprowicza, burmistrz Adam Kostrząb wraz z kierownikiem Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta w Jaśle Grzegorzem Witkowskim udali się kilka tygodni temu do siedziby Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie na rozmowy z kierownictwem oddziału – Markiem Ustrobińskim oraz Mariuszem Błyskalem. Skutkiem podjętej przez włodarza naszego miasta inicjatywy jest uzyskanie warunków technicznych, na podstawie których została przygotowana wstępna koncepcja inwestycji.

O tym jak realizacja tego zadania może z korzyścią wpłynąć na udrożnienie ruchu komunikacyjnego w tej części naszego miasta, przekonuje sam burmistrz.

Mamy warunki techniczne z GDDKiA, gdyż to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jest zarządcą tego skrzyżowania. Jak tam odbywa się ruch to wszyscy z państwa doskonale wiecie, jeżdżąc rano czy popołudniu. Mamy korki od ulicy Jana Pawła II. Na Kasprowicza czy ze strony Błogosławionej Rodziny Ulmów od strony Górki Klasztornej również powodują się zatory. Więc zachodzi konieczność rozbudowy tego skrzyżowania. Próbowaliśmy rozmawiać w GDDKiA, żeby to zadanie zrealizowała właśnie GDDKiA. Niemniej w takim trybie by to trwało bardzo długo. Oczywiście bez zgody ministerstwa i zapewnienia finansowania z ich strony byłoby to praktycznie niemożliwe. Ale w przypadku, gdyby miasto sfinansowało opracowanie dokumentacji projektowej to już otwierają się drzwi do tego, by móc rozmawiać czy w Rzeszowie, czy w Warszawie odnośnie dalszych kroków jeśli chodzi o te inwestycje. Te dwa skrzyżowania na pewno nie są proste technicznie do przebudowy. Niemniej chyba każdy się zgodzi z tym, że wymagają rozbudowy o dodatkowe pasy – o wydłużenie pasa do lewoskrętu czy do dodatkowych pasów dla prawoskrętu. Mamy przygotowany wstępny załącznik graficzny. – powiedział Adam Kostrząb.

| Nz. wstępna koncepcja przebudowy ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego w ciągu DK 28 w Jaśle.
Źródło: facebook.com / oficjalny profil burmistrza miasta Jasła Adama Kostrząba

Temat rozbudowy ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego o dodatkowe pasy był już podejmowany w poprzedniej kadencji samorządu przez władze powiatu jasielskiego. Radna Krystyna Sikora dopytywała więc czy nie będziemy się przez to dublować z dokumentacjami.

Adam Kostrząb poinformował, że jest już po rozmowach ze starostą jasielskim w tym temacie.

Pan starosta na jednym z Konwentów Burmistrzów i Wójtów Gmin Powiatu Jasielskiego przekazał mi do wiadomości dokumentację, którą ma odnośnie tej inwestycji. Niemniej tam skończyło się na wydaniu warunków technicznych. Starostwo Powiatowe kilka lat temu wystąpiło do GDDKiA o rozbudowę skrzyżowania, ale tylko od strony Górki Klasztornej. Tam wtedy dołożono czwarty pas pod wiaduktem kolejowym. Tam są już cztery pasy kosztem chodnika. Były wydane warunki na wydłużenie prawoskrętu do ulicy Kasprowicza. – powiedział.

Jak wyjaśnia, obecnie jest pomysł na to, aby dodatkowo rozszerzyć tę inwestycję jeszcze o łącznik ulicy Hutniczej z ulicą Piotra Skargi.

Ulica Hutnicza ona formalnie istnieje, ale fizycznie nie można nią przejechać do ulicy Piotra Skargi. Ten prawoskręt z ulicy Piłsudskiego w stronę ulicy Hutniczej już by umożliwił wjazd do miasta w stronę Rynku poprzez ulicę Hutniczą do ulicy Piotra Skargi, bez konieczności wjazdu na to skrzyżowanie, przez które jeździ dość spory ruch tranzytowy. Bardzo dużo samochodów ciężarowych skręca na tym skrzyżowaniu z Kasprowicza w lewo, na bardzo krótkim lewoskręcie. W sumie te dwa tematy inwestycyjne nam pozwolą wydłużyć prawoskręt już praktycznie od ronda. Kilkadziesiąt metrów za rondem już by się zaczynał prawoskręt, a od ulicy Hutniczej lewoskręt do skrętu w stronę Górki Klasztornej, czyli do małej obwodnicy, co niewątpliwie udrożni nam całe skrzyżowanie. Na pewno nie jest to temat prosty. – opisuje.

W kontekście planowanej przebudowy skrzyżowań z drogą krajową nr 28 burmistrz wyjaśnia, że bez podjętej przez samorząd inicjatywy „jest bardzo mało prawdopodobne, że w ogóle doszłoby do jakiejkolwiek rozbudowy”.

Taka inwestycja jest możliwa tylko w porozumieniu i partnerstwie z GDDKiA. Od kilku lat jest możliwe wspólne finansowanie inwestycji więc jeśli państwo wyrazicie zgodę i chęć, żeby w ogóle ten problem rozwiązać w ten sposób to kolejnym ruchem będzie podpisanie stosownego porozumienia z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad odnośnie szczegółów wspólnej realizacji tej inwestycji. Jakie to będą szczegóły, tego jeszcze nie wiem. Tego nie wie również dyrektor w Rzeszowie, gdyż na takie zadanie musi wyrazić zgodę Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie. Ale mamy dość duże wsparcie jeśli chodzi o tą inwestycję. Jak wiemy, do tego pomysłu już podchodzono w przeszłości. Też powiat podejmował pewne kroki widząc ten problem komunikacyjny. A teraz już tam nie mamy w obrębie tego skrzyżowania drogi powiatowej więc mamy drogę wojewódzką i jest droga miejska – ulica Kasprowicza, która również jest niedrożna. Myślę, że warto połączyć te inwestycje w taką wielką całość, dzieląc to tylko na pozwolenia na budowę i spróbować krok po kroku ten problem komunikacyjny w mieście udrożnić w takim stopniu na jaki mamy wpływ. – objaśnia szczegółowo gospodarz naszego miasta.

Kostrząb nie ukrywa, że będzie to kosztowna inwestycja, którą należy podjąć, aby usprawnić system komunikacyjny w mieście, a tym samym poprawić jakość życia mieszkańców.

Ze względów formalno-prawnych, opracowanie dokumentacji projektowych zostało podzielone na dwie części obejmujące „Rozbudowę skrzyżowania ulicy Kasprowicza z ulicą Piłsudskiego w Jaśle” i „Rozbudowę ulicy Hutniczej wraz ze skrzyżowaniami z ulicą Piłsudskiego i Piotra Skargi w Jaśle”. Na każdą z nich zaplanowano w budżecie po 100 tysięcy złotych. Z uwagi na wydłużoną procedurę administracyjną i konieczność uzyskania pozwolenia na budowę, prawdopodobnie potrwa to do przyszłego roku.

O tym ile ostatecznie zapłaci miasto za dokumentacje będzie wiadomo dopiero po rozstrzygnięciu postępowania przetargowego.

W momencie, gdy będzie już przedstawiony projekt koncepcyjny dla każdego z tych zadań, będziemy mogli usiąść, rzeczowo i merytorycznie porozmawiać na temat zakresu inwestycji. – wyjaśnia. Adam Kostrząb.

(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl

Jeden komentarz

  1. A to nie jest tak że ruch wyprowadza się z miast Rozumiem że Pan Burmistrz nie mieszkano Jaśle, a przynajmniej nie spaceruje po nim i chce by tak wszyscy mieli. Jasło jest miasteczkiem nie autostradą i należy zadbać o dobro mieszkańców – pieszych , a nie tylko przejeżdżających lub przyjeżdżających urzędników

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button