Wielowymiarowość w szafirze
Gdyby usunąć ze świata człowieka, świat stałby się zupełnym bezładem,
bez żadnego sensu i celu, (…) nie zmierzającym ku niczemu.
Francis Bacon
Dla Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Krośnie te wystawy to już tradycja. Czwartkowy wernisaż był jednak wyjątkowy, bowiem właśnie 6 czerwca przypadła 45. rocznica założenia szkoły, która stała się spiritus movens wspaniałego świętowania w gronie autorów wystawy – pedagogów liceum.
Ekspozycję obejmującą dzieła 18 twórców otworzyła Elwira Musiałowicz-Czech, dyrektor Jasielskiego Domu Kultury, wyjaśniając gościom fenomen Szafirowego Spotkania. Wystawa, będąca sublimacją różnych form sztuki, olśniewała, intrygowała, niekiedy onieśmielała. Za każdym jednak razem przyciągała uwagę przede wszystkim rozmaitymi rzeźbami oraz feerią barw śmiało zastosowanych na płótnach różnego formatu. Widzowie zostali zabrani w podróż przez lata i przestrzenie, a środkiem były rozliczne style, faktury, techniki.
Okazuje się, że to właśnie te przestrzenie i sam człowiek stanowią niejako dominantę w motywach prac. Witające gości ogromne, intensywnie napigmentowane płótna Katarzyny Antosz wydają się być idealnym przykładem poszukiwania „własnego miejsca” w mikroświecie. „Potrzebuję odniesienia do czegoś co jest, do poznawania bliżej tej przestrzeni, w której jestem. To są obrazy (przypis red.) abstrakcyjne, ale tą inspiracją jest przestrzeń.” Tymi słowami autorka opisuje to, czego poszukuje każdy z nas – przestrzeni, którą mimo życiowych zawieruch istota ludzka może choć w pewnej części ujarzmić.
Tę niezwykłą kolekcję obrazów i rzeźb warto obejrzeć w Galerii Jasielskiego Domu Kultury czynnej od poniedziałku do piątku do 12 lipca br.
(JDK)