terazJaslo.pl
BĄDŹ NA BIEŻĄCO
INFORMACJE

Zaskoczenie w Brzyskach. Rafał Papciak rezygnuje z kandydowania przed drugą turą

| FOT. © terazJaslo.pl / Damian Palar

Rafał Papciak niespodziewanie rezygnuje z kandydowania na urząd wójta gminy Brzyska w drugiej turze wyborów samorządowych. Swoją decyzję przekazał na dzisiejszym „nadzwyczajnym” posiedzeniu Rady Gminy. – Wynik pierwszej tury wyborów, a w szczególności wyniki głosowania do Rady Gminy jasno wskazują, że mieszkańcy oczekują zmian. – oświadczył. Miejscowym samorządem kierował z powodzeniem od 2010 roku, o czym świadczą dziesiątki milionów złotych pozyskane ze środków krajowych i europejskich na poprawę jakości życia obywateli.

W wyborach samorządowych zarządzonych na niedzielę 7 kwietnia 2024 roku Rafał Papciak ponownie ubiegał się o urząd wójta gminy Brzyska.

Korzystając ze sposobności, w obecności zgromadzonych na posiedzeniu miejscowego samorządu członków prezydium Rady Gminy, pozostałych radnych, pracowników Urzędu Gminy oraz jednostek organizacyjnych gminy Brzyska, a także wszystkich osób oglądających obrady za pośrednictwem transmisji internetowej, podziękował wszystkim mieszkańcom, którzy oddali na niego swój głos.

Cieszę się, że te 1 072 osoby doceniły moją pracę i oddały na mnie swój głos. Gratuluję również moim kontrkandydatom osiągniętego wyniku, bo jest to w sumie 1 933 głosy. Wynik pierwszej tury wyborów, a w szczególności wyniki głosowania do Rady Gminy jasno wskazują, że mieszkańcy oczekują zmian. Te zrealizowane inwestycje i pozyskane przeze mnie środki finansowe na rozwój naszej gminy, a także ta stała poprawa jakości życia mieszkańców ważne są dla 1 072 osób lecz dla 1 933 osób najważniejsza jest tylko jedna zmiana – zmiana nazwiska wójta gminy Brzyska. Ja wiem, że to może spłycam bardzo, ale ludzie poszli do wyborów i taką podjęli decyzję. Zawsze działałem z myślą i na rzecz mieszkańców gminy Brzyska. Zawsze szanowałem ich poglądy. Także z pokorą przyjmowałem ich decyzje wyborcze. Szanuję również ich ostatnią decyzję z niedzieli, bo ją chyba w sposób bardzo jasny wyrazili. – powiedział.

Następnie oświadczył, że podjął decyzję o rezygnacji z kandydowania w drugiej turze wyborów.

W drugiej turze – wbrew temu co chcą niektórzy – nie będzie żadnych podziałów. Będzie to – co zawsze nas jednoczyło – jeden kandydat. Wszyscy mieszkańcy będą mogli zagłosować „tak” lub „nie” na tego jednego kandydata. Będą mogli sobie zadawać różne pytania, na przykład czy chcą być za zadłużaniem gminy Brzyska, czy nie chcą więcej inwestycji. Każdy sobie będzie mógł odpowiedzieć „tak” lub „nie”, czyli w najprostszy z możliwych sposobów. Dziękuję za wspólnie spędzone trzynaście lat. Myślę, że udało się nam wiele zrealizować. Powiem szczerze, że jako człowiek czuję się spełniony. – przekazał. Powiedział również, że jutro wycofa z gminnej komisji wyborczej swoją zgodę na kandydowanie.

Rafał Papciak życzył wszystkim mieszkańcom, żeby w najbliższym czasie „gmina Brzyska rozwijała się równie dobrze jak przez ostatnie lata”.

W minionych trzynastu latach kiedy kierował miejscowym samorządem udało się pozyskać miliony złotych ze środków krajowych i unijnych na poprawę jakości życia obywateli. Inwestycje były realizowane równomiernie we wszystkich miejscowościach gminy – od Błażkowej po Dąbrówkę.

Termomodernizacja Zespołu Szkół w Błażkowej, termomodernizacja Domu Ludowego wraz z remizą OSP w Błażkowej, budowa Gminnego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Błażkowej, budowa długo oczekiwanego stadionu sportowego w Błażkowej, wyremontowane drogi, zmiana wizerunku placu po byłym GS-ie w Brzyskach, termomodernizacja domu ludowego w Kłodawie, zagospodarowanie wokół „Liwocz Arena” w Kłodawie, drogi w Ujeździe, kanalizacja w Wróblowej, Dąbrówce, części Lipnicy Dolnej, rewitalizacja parku podworskiego w Dąbrówce, zmiana otoczenia domu ludowego w Dąbrówce, modernizacja drogi „Na Zagórze” w Dąbrówce, termomodernizacja szkoły w Lipnicy Dolnej, nowy dom strażaka w Lipnicy Dolnej, odbudowane drogi gminne, oświetlenia uliczne, zakupiony sprzęt – nowy ciągnik, wóz asenizacyjny, piaskarki, pługi, samochód służbowy dla Urzędu Gminy.

To tylko niektóre wymienione przez ustępującego ze stanowiska włodarza gminy Brzyska przykłady przedsięwzięć z ostatnich lat.

W nadchodzącej kadencji na realizację czekają m.in. pierwszy etap renowacji pałacu Kotarskich w Brzyskach, głęboka termomodernizacja Domu Ludowego w Dąbrówce, budowa hali sportowej przy szkole podstawowej w Brzyskach, budowa wodociągu w centrum miejscowości, kontynuowanie budowy kanalizacji sanitarnej, cyberbezpieczny samorząd czy zakup nowego średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego dla OSP KSRG Błażkowa.

Te wszystkie inwestycje miały na celu jedno – abyśmy rozwinęli naszą gminę. Myślę, że udało nam się rozwinąć przez te trzynaście lat gminę Brzyska. Pokazać wszystkim, że się da. – podkreślił Rafał Papciak.

Jak podkreślił podczas swojego wystąpienia Rafał Papciak, został „wynajęty” przez mieszkańców po to, aby rozwiązywać ich problemy i pracować na rzecz lokalnej społeczności.

Myślę, że efekty tej mojej pracy – dzięki dobrej współpracy z Radą i pracownikami – widać. Można je dotknąć, można je nawet skrytykować. To nie były puste słowa, to nie były puste obietnice. Jeżeli się zobowiązywałem do czegoś i coś mówiłem to stawiałem sobie to zawsze na piedestał. Po to, żeby zrealizować to co obiecałem. Natomiast czasy się zmieniają, ludzie się zmieniają i my się też zmieniamy. Jak ktoś kiedyś powiedział: jedyną pewną rzeczą w życiu to jest zmiana. Ta zmiana bywa na dobre albo też na złe. – powiedział.

Wyraził on przekonanie, że do gminy Brzyska nie powróci panująca przed 2010 rokiem polityka braku inwestowania w rozwój poszczególnych miejscowości ze względów politycznych, układów w Radzie Gminy czy jeszcze innych dziwnych tematów.

Wszystko co robiłem to robiłem dla mieszkańców, ponieważ zostałem wynajęty przez mieszkańców. Mieszkańcy dali mi pracę, abym pracował dla nich na ich rzecz. Nie dali mi funkcji sprzedawcy kiełbasy, ani baleronu jakby chcieli niektórzy tylko dali mi funkcję, która jest zaszczytem, ale jest obowiązkiem i ciężką pracą. Ja słyszałem w tej kampanii wyborczej hasła, że ja chcę być, a nie słyszałem, że ja chcę pracować, a to jest praca. Praca Was jako radnych nie polega tylko na przyjściu na sesję i wzięciu diety. Polega na podejmowaniu decyzji, które nie wszystkim się podobają. Nie wszyscy za Was będą szczęśliwi, że decyzja chociażby o podatkach, ustaleniu wysokości opłat za śmieci czy jakakolwiek inna, czy nawet decyzja o tym czy budować drogę tu, a nie tam. Każdy z nas ma rodziny na terenie całej gminy. Jeżeli się da na drogę w Kłodawie to można wysłuchać w Błażkowej: a dlaczego żeście tam dali, a nie nam. Myślę, że jeszcze wiele lat minie nim te wszystkie potrzeby zostaną zrealizowane. – mówił.

Za wieloletnią pracę na rzecz gminy podziękował mu – symbolicznym uściskiem dłoni – przewodniczący Rady Stanisław Madejczyk, który zaznaczył, że „takiego fachowca ta gmina już nigdy nie będzie miała, z szacunkiem do nowych wójtów”.

Na podsumowanie Rafał Papciak powiedział: – Nie jestem sprzedawcą kiełbasy czy baleronu jakby chcieli niektórzy. Jak inni mają takie marzenia to niech założą sklep z wędliną i się realizują w ten sposób. Nigdy mieszkańców gminy Brzyska, ani samej gminy nie traktowałem jako sklepu z wędlinami tylko traktowałem z szacunkiem. Ja wiem, że może teraz nie jest to zbyt popularne, ale w mojej rodzinie, która nosi nazwisko Papciak, honor i godność są bardzo ważne.

Do drugiej tury, która odbędzie się 21 kwietnia 2024 roku, dostał się 41-letni Waldemar Pięta z Brzysk, który uzyskał 1 26 głosów (42,46%). Członek partii Prawo i Sprawiedliwość, startujący pod własnym szyldem wyborczym „Lepsze jutro dla gminy Brzyska”. Trzecim kandydatem ubiegającym się o urząd wójta gminy Brzyska był 38-letni Krzysztof Rączka z Lipnicy Dolnej, którego poparło 657 obywateli (21,86%).

(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button