„Ekonomik” po termomodernizacji jest teraz perełką architektoniczną centrum Jasła
Zakończyła się termomodernizacja jasielskiego „Ekonomika”. Bryła budynku nawiązuje teraz do zabytkowej części szkoły i jest perełką architektoniczną centrum miasta. Dodatkowy walor estetyczny nadaje elewacji zamontowane oświetlenie ledowe. Prace, które trwały pięć miesięcy, pochłonęły przeszło 1,7 mln złotych. Wydatki te w znacznym stopniu pokryto ze środków budżetu państwa, otrzymanych przez powiat jasielski z programu „Polski Ład”.
Dobudowany w latach 70-tych ubiegłego stulecia do zabytkowej części Zespołu Szkół nr 4 w Jaśle budynek przestał już szpecić najbliższe otoczenie.
Przede wszystkim został on w całości docieplony i otrzymał nową elewację. Dodatkowy efekt wizualny nadaje bryle nocne oświetlenie ledowe. Konstrukcję dachu podwyższono i dostosowano do sylwetki tej zabytkowej części. Na wszystkich kondygnacjach wymieniono stolarkę okienną i drzwiową. Istotny element projektu stanowił montaż paneli fotowoltaicznych, które pozwolą obniżyć opłaty za energię elektryczną, a zaoszczędzone w ten sposób środki wykorzystać w perspektywie na dalszą rozbudowę bazy lokalowej.
Jak zmieniło się otoczenie popularnego w naszym mieście „Ekonomika” po tej inwestycji?
– Nabrało rzeczywiście pięknego wyglądu. I o to nam chodziło. – przyznaje starosta jasielski Adam Pawluś. – Chcieliśmy po prostu, aby ten budynek nie był taką betonową bryłą, ale nawiązywał swoim charakterem do zabytkowej części. Całość w tej chwili ze sobą współgra i przyozdabia centrum miasta Jasła. – tłumaczy.
To sam starosta wyszedł z pomysłem na poprawę funkcjonalności i estetyki budynku. – Pomysł był mój, bo jak obserwowałem go z budynku starostwa to stwierdziłem, że on odstaje swoim wyglądem. Natomiast projekt wykonał architekt, który ma większą wyobraźnię i zdolności plastyczne. Natomiast my powiedzieliśmy co ma zrobić. – opowiada.
Mieszczą się tam specjalistyczne pracownie do nauki języków obcych – angielskiego i niemieckiego. Z uwagi na niewielką powierzchnię użytkową zajęcia odbywają się tam w podziale na grupy.
– Sale otrzymały nową stolarkę okienną. Ona nie tylko jest ozdobą na zewnątrz, ale w środku kapitalnie doświetla sale wykładowe, a w tym przypadku sale językowe, bo to są specjalistyczne sale językowe. Jest to także z pożytkiem dla wzroku uczniów i nauczycieli. Dodatkowo fotowoltaika sprawiła, że będą niższe koszty energetyczne. A jeżeli chodzi o ocieplenie to jest tak, że w budynku jest rzeczywiście ciepło, a kiedyś były z tym problemy. Młodzież po prostu czasami narzekała, że jest ciut za chłodno. – opisuje Robert Niemiec, dyrektor Zespołu Szkół nr 4 w Jaśle.
Zwraca on uwagę, że na przystąpienie do realizacji inwestycji nałożyły się dwa aspekty.
– Przede wszystkim budynek był w kiepskim stanie technicznym – elewacja się już sypała. Ona też nie przystawała do wyglądu centralnego placu w Jaśle. To zauważył starosta stojąc kiedyś w sali obrad Rady Powiatu. Nawet drzewa zaczęły rosnąć w rynnach i na dachu – na co ja zwróciłem uwagę. On powiedział, że to trzeba będzie przebudować i rzeczywiście to zrobił. Ja na początku miałem pewne wątpliwości, bo to jest duża inwestycja. Niemniej jednak udało mu się zdobyć środki. Koncepcja pana Frączka przystawała rzeczywiście do wyglądu budynku, który jest wpisany do rejestru zabytków. W tym momencie on się dobrze komponuje z całością. Nawiązuje do architektury budynku z 1906 roku. Rzeczywiście jest teraz ozdobą centralnego placu. Dodatkowe oświetlenie powoduje, że widać go z daleka. Prezentuje się kapitalnie. Niezależnie od tego, dobudowano jeszcze jedno piętro. – powiedział Robert Niemiec.
Wprawdzie tegoroczna zima nie była tak ciężka jak w poprzednich latach, ale uczniowie mogli już odczuć różnicę temperatury panującej wewnątrz sal lekcyjnych. Dyrekcja zauważa też pierwsze oszczędności finansowe na rachunkach. – Na razie na rachunkach za energię cieplną. Natomiast po włączeniu fotowoltaiki, gdzie jest duża moc, część wydatków zostanie ograniczona, a co za tym idzie będzie możliwość inwestowania w poprawę jakości bazy szkoły. – tłumaczy.
Roboty budowlane trwały 5 miesięcy. Dyrektor szkoły przyznaje, że bez większych uciążliwości dla nauczycieli i młodzieży. – Większość prac była wykonywana wtedy kiedy młodzieży nie było. Były to ferie. Część prac wykonawca wykonał także w okresie świąt Bożego Narodzenia. Tak więc w tej przerwie świątecznej były te najcięższe, najbrudniejsze prace wykonane. Także młodzież nie ucierpiała na tym. – wyjaśnia dyrektor.
Inwestycję przeprowadzono w ramach projektu pod nazwą „Poprawa efektywności energetycznej budynku Zespołu Szkół nr 4 w Jaśle przy ulicy Sokoła 6”. Wydano na nią 1,7 mln złotych. Powiat jasielski pozyskał na ten cel wysokie dofinansowanie w wysokości 1,3 mln złotych z Rządowego Funduszu Polski Ład: Programu Inwestycji Strategicznych.
Starosta przyznał wprost, że gdyby nie pomoc z budżetu państwa to nie byłoby tej inwestycji, która poprawia funkcjonowanie szkoły, estetykę budynku, a jednocześnie zmniejsza koszty utrzymania całego obiektu. Zresztą podobnie, jak wielu innych zrealizowanych w trakcie kończącej się właśnie szóstej kadencji samorządu lokalnego.
– Chciałbym wszystkim podziękować, zwłaszcza naszym parlamentarzystom, za pomoc w pozyskaniu tych środków i możliwość wykonania tej inwestycji. Dziękuję Radzie Powiatu. Nikt nie miał w Radzie wątpliwości co do realizacji tej inwestycji. Było jednomyślne poparcie. Również składam podziękowania naszym służbom i dyrektorowi, który znosił te uciążliwości związane z prowadzeniem prac. Wszystkim wychowawcom i nauczycielom dziękuję za cierpliwość. Chyba nie było niebezpiecznych sytuacji. Przede wszystkim dziękuję wykonawcy za piękną, solidną robotę. Niech się darzy tej szkole jak najlepiej. Niech dalej szkoła święci sukcesy. – podsumował Adam Pawluś.
Społeczność szkolna czeka teraz na przystąpienie do realizacji drugiego etapu prac.
– W koncepcji architektonicznej jest jeszcze przebudowa wewnętrzna budynku tak, aby zrobić duże przestrzennie sale wykładowe i windę dla niepełnosprawnych z przebudową klatki schodowej. Ponieważ w szkole uczy się w tym momencie 54 uczniów, którzy mają różnego rodzaju deficyty, jest to rzecz, która nawiązuje do dostępności architektonicznej i to też zostało przewidziane w koncepcji rozbudowy tego budynku. Także młodzież na pewno by z tego skorzystała. – objaśnia Robert Niemiec.
– W drugim etapie będziemy chcieli przebudować klatkę schodową, wybudować windę – tak, aby dostosować budynek do osób niepełnosprawnych. Zaadoptować pomieszczenia na poddaszu, które wymagają dodatkowych nakładów. Tych środków na dzień dzisiejszy jeszcze nie ma, ale mam nadzieję, że kiedyś będą i będzie można powiększyć powierzchnię szkoły. – uzupełnia starosta.
Już odrębnie, poza projektem z „Polskiego Ładu”, wykonywane są dodatkowe roboty dotyczące wymiany dziurawego orynnowania, które zaczęło przeciekać i zalewać pomieszczenia znajdujące się w zabytkowej części budynku.
– Tutaj, po mojej interwencji, starosta zdobył środki, żeby dodatkowe prace – już poza inwestycją, o której tu mówimy – wykonać. To są już takie materiały i rozwiązania, które mają trwać dłużej niż dotychczasowe, tzn. okres gwarancji jest 25-letni. – informuje Robert Niemiec.
(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl