Rozbudowa szpitala. W tle widmo częściowej utraty państwowej dotacji
Władze powiatu mają obawy co do dotrzymania terminu ukończenia robót budowlanych i końcowego rozliczenia inwestycji rozbudowy Szpitala Specjalistycznego w Jaśle o nowy pawilon psychiatryczny. W tle pojawiła się groźba częściowej utraty dotacji z budżetu państwa i konieczność sfinansowania prac z własnych środków.
Z inicjatywy Zarządu Powiatu w Jaśle została zwołana „nadzwyczajna” sesja Rady Powiatu w Jaśle. Pilną organizację posiedzenia władz samorządowych umotywowano potrzebą dokonania zmian w budżecie powiatu jasielskiego na 2023 rok oraz w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2023 – 2030 na zadaniu związanym z rozbudową Szpitala Specjalistycznego w Jaśle o nowy pawilon psychiatryczny.
Czym skutkują te zmiany, starał się wyjaśnić radnym starosta Adam Pawluś.
– Dyrektor Szpitala podpisał umowę na rozdzielenie płatności na dwie części, ponieważ jest duże prawdopodobieństwo, że wykonawca nie dotrzyma tego terminu 30 listopada. Mamy dokładnie jeszcze 15 dni do końca miesiąca. Szpital nie zmienia tego terminu natomiast istnieje ryzyko, że gdybyśmy nie odebrali całości tego zadania to wtedy mielibyśmy problem z prawdopodobieństwem utraty części dotacji. – przekazał starosta.
Przedmiotowa inwestycja jest już prawie na ukończeniu.
– Są już podłączone instalacje elektryczne, instalacja ciepłownicza. Na ukończeniu są prace na zewnątrz budynku, czyli drogi dojazdowe. Elewacje są wykonane, chyba z wyjątkiem tylko szyldów. – opisuje Adam Pawluś.
Niemniej jednak władze samorządowe naszego powiatu martwią się czy wykonawca zmieści się w czasie z zakończeniem robót, które przewidziano na koniec listopada. Obsunięcie w czasie grozi bowiem częściową utratą dotacji z budżetu państwa, co z kolei spowoduje to, że inwestor będzie musiał ją pokryć z własnego budżetu.
Aktualnie prowadzone są negocjacje z Podkarpackim Urzędem Wojewódzkim w Rzeszowie, aby dotacja nie przepadła. Póki co nie ma jeszcze oficjalnej decyzji w tej sprawie
– Cały czas prowadzimy rozmowy z Urzędem Wojewódzkim. W najbliższych dniach będziemy wiedzieć o przesunięciach tej dotacji na 2024 rok. Wydaje się, że nie ma takiego zagrożenia. Oczywiście, formalnie ono może być, ale wydaje się, że to jest najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji. Nam i wykonawcy chyba się już nie opłaci wchodzić w żadne procedury prawne, konfliktowe, bo ten zakres jest już w dużej mierze wykonany. – powiedział.
Jeśli spółka odpowiedzialna za budowę pawilonu nie zdąży z ukończeniem robót na czas to szpital będzie musiał nałożyć na nią kary umowne. Niemniej jednak włodarz naszego powiatu jest przekonany, że uda się uniknąć sporu prawnego.
– Mam nadzieję, że opóźnienie nie będzie zbyt wielkie. Ten zakres rzeczowy w tej chwili wydaje się być niewielki. Wchodzić w kolejne spory byłoby zbyt ryzykowne – uważam. – przekonuje samorządowiec.
Liczy, że wszystkie procedury odbiorowe powinny zakończyć się w tym roku. – Pozostaje kwestia wyposażenia, która będzie mogła być rozstrzygnięta po oddaniu pomieszczeń. Przygotowywane jest wyposażenie na wymiar więc nieoddanie części budowlanej nie pozwoli nam na montaż wyposażenia. – dodał Adam Pawluś.
W nowo wybudowanym budynku zostanie scentralizowane całe lecznictwo psychiatryczne, które do tej pory było świadczone w obiektach rozlokowanych na terenie całego miasta.
(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl
Przedmiotowa inwestycja jest już prawie na ukończeniu.
– Są już podłączone instalacje elektryczne, instalacja ciepłownicza. Na ukończeniu są prace na zewnątrz budynku, czyli drogi dojazdowe. Elewacje są wykonane, chyba z wyjątkiem tylko szyldów. – opisuje Adam Pawluś. ?????????
Jak zwykle „oszustwo” na pierwszych stronach gazet lokalnych! Włodarze chwalą sie sie ukończonymi inwestycjami tylko że nie płacą Firmom za ciężką prace i terminowe wykonanie, bardziej martwią sie o swoje premie.