Uwierzyła telefonicznym oszustom. Straciła dużą sumę pieniędzy
Policjanci z jasielskiego wydziału dw. z przestępczością gospodarczą, prowadzą postępowanie przygotowawcze w sprawie oszustwa metodą tzw. spoofingu telefonicznego. Ofiarą przestępców padła kobieta, która zmanipulowana przez oszustów, straciła sporą sumę pieniędzy.
Policjanci apelują o ostrożność przy tego typu kontaktach i weryfikację tożsamości dzwoniących do nas osób. Pamiętajmy! Oszuści umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać naszą naiwność. W kontaktach z nieznajomymi kierujmy się zawsze zasadą ograniczonego zaufania.
Spoofing telefoniczny to nic innego, jak coraz popularniejsze oszustwo polegające na podszywaniu się dzwoniącego pod inne numery, by móc następnie dzwonić z nich do ofiar i udawać inną osobę.
Technicznie spoofing jest dziś możliwy głównie dzięki nowym rozwiązaniom technologicznym. Przy ich wykorzystaniu dzwoniący może w niemal dowolnej usłudze ręcznie wprowadzić numer, który ma się wyświetlić adresatowi połączenia jako numer dzwoniącego. W ten sposób coraz częściej oszuści podszywają się pod konsultantów banków, przedstawicieli urzędów czy nawet policjantów.
Sprawcy wykorzystują różne triki, by zmanipulować rozmówcę i uzyskać dostęp do jego smartfona lub komputera, a w konsekwencji do rachunku bankowego. Tak też było w przypadku mieszkanki naszego regionu. Kobieta po odebraniu połączenia sądziła, że rozmawia z pracownikiem banku. Wskazywał na to numer telefonu, który na oficjalnej stronie placówki bankowej widniał jako numer infolinii. Pokrzywdzona usłyszała w słuchawce, że jej konto jest zagrożone, a przestępcy usiłują zaciągnąć na jej konto pożyczkę. Podczas rozmowy rzekomy pracownik banku uwiarygadniał swoją historię podając imię i nazwisko oraz numer służbowy pracownika banku. Rozmowę przekierował również do policjanta, który także przedstawił się i przekonywał pokrzywdzoną, że zajmuje się tą sprawą, a jej konto i oszczędności są zagrożone. Kobieta uwierzyła oszustom i postępowała zgodnie z instrukcjami. Swoje pieniądze wpłaciła na wskazany numer bankowy. Niestety straciła w ten sposób sporą sumę.
Ofiary spoofingu, sugerując się numerem, który wyświetla się na telefonie są przekonane, że prowadzą rozmowę z infolinią banku, pracownikiem urzędu lub policjantem. Zwykle oszuści namawiają ofiary do przelania pieniędzy na dane konto. Scenariusz ataków wykorzystujących spoofing telefoniczny jest zwykle taki sam, a przynajmniej zbliżony. Oszust stara się wystraszyć rozmówcę, by działał pod wpływem emocji oraz pod presją czasu, najczęściej informując go o rzekomym włamaniu na konto bankowe i konieczności podjęcia szybkich działań, by zablokować możliwości włamywaczy.
Policjanci przypominają, że każdą telefoniczną prośbę o przesłanie pieniędzy lub podanie danych konta bankowego powinno się traktować jako próbę oszustwa. Najlepiej w takiej sytuacji samodzielnie wpisać numer banku, zadzwonić, poinformować o otrzymanym połączeniu i zweryfikować przekazane informacje.
(KPP w Jaśle)