terazJaslo.pl
BĄDŹ NA BIEŻĄCO
ZAPROSZENIE
INFORMACJE

Wzrośnie wynagrodzenie starosty jasielskiego oraz wysokość diet radnych

| FOT. © terazJaslo.pl / Damian Palar

Wzrośnie wynagrodzenie starosty jasielskiego. Nową wysokość pensji szefa naszego powiatu ustalono głosami radnych PiS. Co więcej, wyższe diety otrzymają również sami radni. Swojego oburzenia nie kryła opozycja. „Jak będziemy wyglądali w oczach społeczeństwa?”, „ludzie za takie pieniądze pracują ciężko cały miesiąc” – grzmiali podczas posiedzenia.

Ostatnia regulacja wynagrodzenia starosty jasielskiego miała miejsce 17 stycznia 2019 roku. W skład miesięcznych poborów przysługujących Adamowi Pawlusiowi z tytułu zajmowanego stanowiska wchodziły: wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 4,8 tys. złotych, dodatek funkcyjny w kwocie 2,1 tys. złotych, dodatek za wieloletnią pracę zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz dodatek specjalny w wysokości 40% łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego, co przekładało się na kwotę ok. 10,5 tysiąca złotych brutto.

W myśl znowelizowanych przepisów w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych, został opracowany projekt uchwały w sprawie podniesienia wynagrodzenia szefowi naszego powiatu według następującej proporcji: wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 10 404 zł, dodatek funkcyjny w kwocie 3 380 zł, dodatek specjalny w wymiarze 30% wynagrodzenia zasadniczego, dodatek za wieloletnią pracę zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz dodatek specjalny w wysokości 30% łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego. W przypadku Adama Pawlusia, będzie to górny pułap jaki przewidział ustawodawca. Uchwała zakłada ponadto wyrównanie wynagrodzenia należnego od 1 sierpnia br.

Za wzrostem pensji starosty jasielskiego rękę podnieśli radni należący do klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Natomiast oponenci obecnie urzędujących włodarzy powiatu jasielskiego przygotowali własne rozwiązanie. Według złożonej przez nich propozycji, comiesięczne pobory Adama Pawlusia kształtowały by się następująco:

– od 1 sierpnia do 30 listopada: wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 8 400, dodatek funkcyjny w kwocie 2 800, dodatek za wieloletnią pracę zgodnie z obowiązującymi przepisami, dodatek specjalny w wysokości 30% łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego.
– od 1 grudnia 2021: wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 8 500, dodatek funkcyjny w kwocie 3 000, dodatek za wieloletnią pracę zgodnie z obowiązującymi przepisami, dodatek specjalny w wysokości 30% łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego.

Wniosek ten nie uzyskał jednak aprobaty.

Jan Urban krytykował: – Ja rozumiem, że za pracę należy się określone wynagrodzenie, ale na miłą biedę dlaczego od razu maks? To rząd PiS-u „ściął” wynagrodzenia dla samorządowców i raptem zorientował się, że jest tam ból i oczekiwanie, by zwiększyć to. Zmienił to rozporządzenie i przygotował określoną siatkę płac. Panu staroście zabrano, teraz dano tylko, że jest to co najmniej nieprzyzwoite, że jest to już pełny skok na kasę, bo dajecie w propozycjach kwotę maksymalną z możliwych. Ja rozumiem, że pan starosta jest „darem od Boga” – jak było powiedziane podczas któregoś otwarcia przez jednego z przedsiębiorców – ale odrobina pokory powinna być. Czemu idziecie na maksa? Wystarczyłoby tylko zostawić to, co rozporządzenie daje, żeby wróciło do poprzedniego stanu rzeczy i byłoby w miarę przyzwoicie.

Przytoczył on również cytat z wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego, który na konferencji prasowej poświęconej obecnej sytuacji ekonomiczno – gospodarczej w dobie pandemii powiedział m.in. „Każdej złotówce będziemy przyglądać się nie dwa raz, ale trzy razy. Nie będziemy powoływać nowych funduszy celowych czy tworzyć nowych etatów. Zasadniczo blokujemy tworzenie nowych etatów w administracji.

Ja apelowałbym, aby było odrobinę takiego otrzeźwienia w tym wszystkim. – podkreślił.

Urban, który radnym powiatowym jest nieprzerwanie od pierwszej kadencji, zwrócił również uwagę na dysproporcje w zarobkach naczelników wydziałów Starostwa Powiatowego, którzy odpowiadają merytorycznie za obowiązki, które ciążą nad samorządem powiatowym.

Zwróćmy uwagę, że na przykład naczelnicy, na których to barkach spoczywa merytoryczną praca, nijak nie mają się do tych kwot jeżeli chodzi o jakąś proporcję. Ja daleki jestem od porównywania tych rzeczy, bo tutaj również jest wielka dysproporcja. Dla mnie to jest troszeczkę nieludzkie. – powiedział.

Janusz Przetacznik z kolei określił projekt tej uchwały jako „nieudolny, ale jakże skuteczny skok na kasę„.

Namawiam państwa do racjonalnego podejmowania decyzji związanych z wynagrodzeniem. – apelował.

Członek Zarządu Powiatu Grzegorz Pers wysoką podwyżkę argumentował tym, że Adam Pawluś sprawuje nadzór nad licznymi jednostkami organizacyjnymi powiatu.

Chwalił ponadto starostę za jego skuteczność w pozyskiwaniu środków zewnętrznych na rozwój powiatu.

Rzeczywiście kilka lat temu samorządowcom zostały obniżone pobory o 20%. Starosta jest osobą zwierzchnią nad wszystkimi jednostkami organizacyjnymi. Zobaczcie państwo przykładowo jak wyglądają zarobki dyrektora szpitala, gdzie odpowiada tylko za jedną jednostkę. Natomiast starosta ma pod sobą edukację, drogi, nadzoruje urząd pracy, nadzoruje też szpital. Ale też popatrzcie państwo przez ile lat te pobory były obniżone. Ja nie mówię, że to jest jakaś rekompensata, ale następne regulacje mogą być dopiero za dziesięć lat. Nie mówię o inflacji i innych. Myśmy się zastanawiali w jakiej to ma być kwocie. Doszliśmy do wniosku, że trzeba też brać pod uwagę, że pan starosta jest na stanowisku już piąty rok i proszę też zwrócić uwagę na ilość pozyskanych środków zewnętrznych na inwestycje. My wynagradzamy też za to jak ta praca jest skuteczna, ile tych środków zewnętrznych zostało ściągniętych do powiatu jasielskiego. Taka była propozycja Zarządu Powiatu Jasielskiego, zresztą komisje stałe Rady Powiatu również przychyliły się do tego wniosku. Także proszę o poparcie tego wniosku. – powiedział Grzegorz Pers.

Głosowanie nad projektem uchwały w sprawie ustalenia wynagrodzenia starosty jasielskiego przebiegło w następujący sposób: za – Irena Baciak, Jan Czajka, Mateusz Lechwar, Ryszard Lisowski, Sławomir Madejczyk, Jan Muzyka, Anna Nigborowicz, Stanisław Pankiewicz, Ryszard Papciak, Adam Pawluś, Grzegorz Pers, Józef Rosół, Robert Snoch, Magdalena Stasiowska, Stanisław Święch; przeciw – Krzysztof Buba, Bożena Macek – Lubaś, Franciszek Miśkowicz, Janusz Przetacznik, Jan Urban, Ewa Wawro, Antoni Zwierzyński; wstrzymuje się – Zenon Szura.

Na tym samym posiedzeniu dyskutowano również nad wzrostem uposażenia radnych. Tutaj również nastąpi znaczący wzrost w stosunku do obowiązujących stawek.

Według sprawowanych przez nich funkcji, radnym przysługiwać będzie comiesięczna zryczałtowana dieta na poziomie:

– przewodniczący Rady Powiatu w Jaśle – 125% minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego na dzień 1 stycznia 2021 r., ustalonego na podstawie odrębnych przepisów;
– wiceprzewodniczący Rady Powiatu w Jaśle – 110%;
– przewodniczący Komisji Rewizyjnej – 110%;
– przewodniczący pozostałych komisji – 100%;
– członkowie Komisji Rewizyjnej – 100%;
– członkowie pozostałych komisji – 80%;
– radni niewymienieni w powyższych pozycjach – 50%.

Każda nieobecność radnego na posiedzeniu Rady Powiatu będzie karana obniżeniem wysokości diety o 10% oraz o 5% w przypadku nieobecności na posiedzeniu komisji, której jest członkiem.

Opozycja apelowała o odstąpienie od projektu uchwały w zaproponowanym kształcie, mając na względzie sytuację związaną ze wzrostem liczby zakażeń wirusem SARS-CoV-2 wśród mieszkańców powiatu jasielskiego oraz galopującą inflacją powodującą ubożenie społeczeństwa. Wniosek nie uzyskał jednak akceptacji.

(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl

Back to top button