Powiat przygotuje dokumentację przebudowy skrzyżowania ulicy Kasprowicza
Powiat jasielski przeznaczy środki finansowe na opracowanie dokumentacji technicznej dla zadania inwestycyjnego związanego z przebudową skrzyżowania ulicy Kasprowicza z drogą krajową nr 28. Starosta spogląda na inwestycję z optymizmem i spodziewa się, że realizacja wyczekiwanego przez kierowców rozwiązania nastąpi w miarę krótkim czasie.
Władze powiatu postanowiły, że skrzyżowanie ulicy Kasprowicza z ulicą Marszałka Józefa Piłsudskiego musi zostać niezwłocznie przebudowane, aby poprawić płynność ruchu pojazdów mechanicznych na przebiegającym w granicach administracyjnych naszego miasta ciągu drogi krajowej nr 28 relacji Gorlice – Krosno.
Samorząd sfinansuje z własnego budżetu niezbędną dokumentację techniczną. Dzisiejszego popołudnia radni powiatowi jednomyślnie wyrazili zgodę na zaciągnięcie na rok 2022 zobowiązań finansowych do kwoty 60 tys. złotych, co pozwoli na zlecenie opracowania projektu.
Starosta Adam Pawluś powiedział, że podjęto już pierwsze kroki w celu przystąpienia do realizacji przedsięwzięcia bowiem wcześniej zwrócono się do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Rzeszowie o wydanie warunków dla poprawy przejazdu na tym skrzyżowaniu poprzez poszerzenie jezdni na najbardziej newralgicznym odcinku, a więc od strony mostu na rzece Jasiołce do świateł „pod wiaduktami”.
Jak wskazywał na dzisiejszej sesji gospodarz naszego powiatu, dokonanie korekty układu komunikacyjnego w przedmiotowym miejscu jest niezbędne bowiem przy obecnym natężeniu ruchu dochodzi do blokowania pasów jezdni, a to zmusza mieszkańców czy też osoby przejeżdżające przez nasze miasto do długiego wyczekiwania na swoją kolejkę.
– Te pojazdy, które ustawiają się na lewoskręcie, blokują dojazd do jazdy na wprost i do jazdy na prawo. Ta kolejka momentami sięga aż do skrzyżowania w Brzyszczkach. Gdy ta selekcja będzie to myślę, że w większym stopniu rozładuje ten korek, który tam występuje. – przekonuje starosta.
Zdaniem samorządowca, wskazana inwestycja jest możliwa do zrealizowania w miarę krótkim czasie, co w znacznym stopniu pozwoli na rozładowanie korków w mieście.
Na chwilę obecną trudno oszacować koszty całego przedsięwzięcia.
– Chcemy najpierw wykonać projekt. – zaznacza Adam Pawluś. – Mam nadzieję, że ten projekt uda się wykonać na zgłoszenie, ponieważ całość mieści się w pasie drogowym. Gdybyśmy chcieli wydłużyć dalej to chyba byśmy się nie zmieścili w pasie drogowym i mogłoby to nas zbyt wiele kosztować. Myślę, że nie będziemy przebudowywać całego skrzyżowania. Mamy również narzucone warunki co do świateł. To jest naprawdę drogie zadanie, bo wiemy, że poprawialiśmy światła przy prawoskręcie z ulicy Kasprowicza, czyli od Floriańskiej w stronę drogi krajowej 28 w prawo. Dzisiaj widzicie Państwo jak szybko się rozładowuje ruch, jak szybko samochody, które jadą w prawą stronę, mogą wyjechać. Te samochody, które przedtem blokowały przy jeździe na wprost, w tej chwili nie blokują. Chyba, żeby tych samochodów było tak dużo, aż do ronda. Więc myślę, że te 150 metrów na dwóch pasach przyczyni się do tego, że ta selekcja będzie większa.
Adam Pawluś dodał, że „raczej nie ma mowy o przebudowie całego skrzyżowania”. – Bo nas po prostu na to nie stać, a chcielibyśmy zrobić to w ramach pasa drogowego, przez co unikniemy wielu uzgodnień i może uda nam się szybciej ten problem rozwiązać. – powiedział.
Liczy on również, że projekt uda się przygotować do wiosny przyszłego roku, tak więc w sezonie letnim mogłyby ruszyć roboty budowlane.
Radny Krzysztof Buba: – Zgadzam się z panem starostą, że zaproponowane rozwiązanie na pewno szybciej się da zrobić i będzie z pożytkiem dla wszystkich. Zwrócił się jednocześnie z prośbą, aby w kolejnych etapach rozważyć możliwość wydłużenia pasa do skrętu w lewo w ulicę Kasprowicza od strony Huty Szkła.
(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl
Powino być rondo dwupasmowe
Tam na tym skrzyżowaniu biorąc pod uwagę ukształtowanie terenu, to najlepszym wyjściem byłoby podniesienie drogi do wysokości torów, czyli zbudowanie wiaduktu z dwoma pasami ruchu , po jednym w każdą stronę czyli dla aut jadących na wprost, w stronę Gorlic jak i odwrotnie, czyli od strony Gorlic w kierunku Krosna. Po bokach natomiast uczynić dodatkowe zjazdy dla aut kierujących się na ulicę Kasprowicza jak i w kierunku nowego górnego ronda . Może i koszty troszeczkę większe, ale przynajmniej byłoby to bezkolizyjne i funkcjonalne.