Tak dla żłobka miejskiego w Jaśle. W już istniejącym czy nowo wybudowanym budynku?
Jasielscy radni nie mają żadnych wątpliwości co do potrzeby utworzenia miejskiego żłobka. Od kilku miesięcy władze samorządowe rozważają możliwe warianty funkcjonowania placówki. Pod uwagę bierze się budowę nowego obiektu na działce miejskiej lub też adaptację istniejącego budynku tzw. „małej Czwórki” przy ulicy Kopernika. W lokalnym budżecie zabezpieczono środki na przygotowanie koncepcji funkcjonalnej, która ostatecznie wskaże optymalny kierunek realizacji zamierzenia inwestycyjnego.
„W kierunku adaptacji istniejącego czy budowy nowego budynku?”
Na dzisiejszej sesji przeprowadzono dyskusję w sprawie zasadności utworzenia miejskiego żłobka. Lokalny samorząd już od kilku miesięcy przygotowuje się na taką opcję, rozważając przy tym różne możliwe modele. Jeszcze do południa najbardziej optymalnym kierunkiem wydawała się adaptacja budynku tzw. „małej Czwóreczki” na osiedlu Kopernika. Takie bowiem zadanie znalazło się w projekcie zmiany uchwały budżetowej miasta na 2021 rok. Niemniej jednak burmistrz przedłożył do niej autopoprawkę, która skorygowała wcześniejszą propozycję, a która dopuszcza drugi wariant – budowę nowego obiektu na jednej z dostępnych miejskich działek.
Jak wyjaśnił gospodarz naszego miasta, powstała ona w wyniku debaty na przedsesyjnych posiedzeniach komisji merytorycznych oraz w gronie najbliższych współpracowników z magistratu.
– Sezon urlopowy nie sprzyjał przedyskutowaniu do końca tematu. Natomiast jeśli chodzi o wczorajsze obrady komisji to pojawiały się głosy również za budową żłobka. Chcemy być jednoznacznie pewni, która wersja będzie właściwa. Stąd też chcemy jeszcze raz wgłębić się nie tylko w sam etap budowy, ale i potem funkcjonowania tego obiektu, dlatego takie uogólnienie tego zapisu. Nadal bierzemy pod uwagę przebudowę budynku położonego przy ulicy Kopernika, ale również budowę nowego żłobka. Chcemy, aby to opracowanie dało nam jednoznaczny obraz, który rodzaj inwestycji jest uzasadniony. Dlatego uogólniamy ten zapis i najbliższy czas chcemy poświęcić właśnie na przeprowadzenie działań w tym zakresie. – poinformował burmistrz Ryszard Pabian.
Wśród radnych pojawiało się wiele głosów i opinii w przedmiotowym temacie. Z prezentowanych przez nich wypowiedzi jednoznacznie wynika, że wśród naszych lokalnych decydentów nie ma żadnych wątpliwości co do potrzeby funkcjonowania tego typu publicznej placówki edukacyjnej.
O szczegóły zadania dopytywała Bogusława Wójcik. Mówiła m.in. o tym, że z dotychczas przedstawianych analiz i rozmów wynikało, że prace były na tyle zaawansowane, że miały iść w kierunku dostosowania na potrzeby żłobka miejskiego istniejącego budynku przy ulicy Kopernika 8. Pytała więc o to, co się zmieniło do tej pory i jaki jest aktualny status przedsięwzięcia: – Cały czas było tłumaczenie – chyba, że ja źle zrozumiałam – że idziemy w tą wersję, ponieważ czas nas goni. W związku z powyższym, z wybudowaniem nowego obiektu moglibyśmy się nie zmieścić w czasie. Natomiast adaptacja przyspieszy nam tą sprawę i będziemy mogli sięgnąć po te środki z „Nowego Ładu”. Stąd moje pytania.
W odpowiedzi burmistrz zaznaczył, że faktycznie czas na podjęcie decyzji jest krótki. – Ale zarówno jedne działanie, jak i drugie pozwolą na ubieganie się o jeden, jak i drugi rodzaj realizacji tego zadania. – wyjaśnił. – Było to jeszcze poprzedzone dalszymi dyskusjami u nas wewnętrznie. Natomiast jeżeli państwo przypominacie sobie wczorajszą dyskusję to pewnie głosy były podzielone mniej więcej po połowie, która wersja jest lepsza. Ale tak, jak mówię, chcemy jednoznacznie mieć obraz jakie będą koszty realizacji zarówno jednej, jak i drugiej wersji, bo jedna i druga wchodzi w rachubę. Jedna i druga jest dobra. To opracowanie da nam jednoznaczny obraz.
W dalszej części dyskusji radna Wójcik prosiła o wyjaśnienie kwestii związanej z dopłatami do miejsc w istniejących na terenie miasta żłobkach prywatnych. – Czy w ogóle będzie jeszcze brany pod uwagę wariant dopłaty do żłobków? Czy jednak budowa albo adaptacja? – dopytywała.
– Rzeczywiście tak przedstawialiśmy ten temat, że wskazana była ta opcja miejsc „miejskich” w żłobkach prywatnych. Natomiast sytuacja jest zmienna. Pojawiły się nowe programy i tutaj tak naprawdę dublowalibyśmy się z programami, które przedstawia rząd. Stąd też idziemy w innym kierunku i rozważamy właśnie budowę żłobka miejskiego, która jest dobrym rozwiązaniem. Oczywiście pociąga za sobą pewne konsekwencje. Ale nie byłoby zasadne, aby dublować się w tych samych działaniach. – odpowiedział burmistrz.
W swojej wypowiedzi Bogusława Wójcik stanowczo zaznaczyła, że radni są jednoznacznie za tym aby budować nowy albo adaptować istniejący budynek, a nie dopłacać do żłobków prywatnych.
„Nie mamy pewności, który wariant jest lepszy”
Zastępczyni burmistrza Małgorzata Adamska-Chmiel uzasadniała, że z punktu widzenia ekonomicznego koszty realizacji zarówno jednego, jak i drugiego wariantu są do siebie zbliżone. Jej zdaniem, dopiero wykonanie programu funkcjonalno-użytkowego lub innego zbliżonego formą dokumentu da realną odpowiedź w tym zakresie (w budżecie na 2021 rok zabezpieczono na te działania kwotę 113 tys. złotych, z czego 100 tys. złotych na wykonanie dokumentacji, a 13 tys. złotych to zabezpieczenie środków na wydatki bieżące, które mogą się pojawić w związku z realizacją tego zadania). Potwierdziła tym samym wcześniejsze informacje, że wypracowanie pewnych koncepcji, analiz, a następnie rzetelna dyskusja pokażą w jakim ostatecznie kierunku ma iść to zadanie.
Poinformowała również w swojej wypowiedzi o możliwym terminie uruchomienia żłobka miejskiego. – Zakładamy, że najwcześniej ten żłobek zacznie funkcjonować w 2023 roku. Pewnie małe prawdopodobieństwo, że od stycznia, a może raczej od połowy roku. Może się mylę i będzie fantastyczny wykonawca, ale patrząc zdrowo rozsądkowo to o takim czasie mówimy. – podała M. Adamska-Chmiel.
Burmistrz Pabian zapewnił radnych, że to oni wyznaczą ostateczny kierunek działań zmierzających do utworzenia miejskiego żłobka. – Na tę chwilę mamy zabezpieczenie środków tylko na rozpoczęcie działań. Nawet jeśli będziemy chcieli kontynuować proces inwestycyjny to na pewno państwo będziecie podejmować uchwałę w tym zakresie celem zabezpieczenia środków na inwestycję. – podkreślił.
Kazimierz Mikrut, radny i wieloletni dyrektor Gimnazjum nr 1 powiedział, że nie wyobraża sobie, żeby miasto Jasło nie miało własnego żłobka. – To jest rzecz bezwzględna. Ja się bardzo cieszę, że ta druga autopoprawka weszła, bo ona daje nam trochę większe możliwości. Myślę, że głęboka analiza doprowadzi do tego, że wybierzemy ten najlepszy wariant. Ja nie ukrywam, że trzeba będzie zrobić analizę, że trzeba będzie policzyć ile możemy dostać dofinansowania od państwa na realizację załóżmy nowego obiektu. Ja się przychylę do głosów, że musimy iść w kierunku swojego miejskiego żłobka. Jeżeli to będzie naprawdę dobry żłobek, dobrze zorganizowany, z dobrymi nauczycielami to na pewno rodzice chętnie oddadzą dzieci i będą chwalić, że mają taką możliwość. Więc zdecydowanie w tym kierunku idźmy.
Do pomysłu pozytywnie odniósł się również radny Krzysztof Czeluśniak: – Zawsze w imieniu największego klubu „Jaślan”, bo nas jest dziewięciu radnych mówiłem wprost, że miasto Jasło powinno mieć i zasługuje na to, żeby mieć własny żłobek. Wcale nie jesteśmy podzieleni, mówimy jednym głosem, że powinniśmy go wybudować. Zawsze mówiłem to od lat, że miasto Jasło stać na to, żeby mieć własny żłobek. Mieszkańcom miasta Jasła należy się żłobek. Jeżeli chodzi o funkcjonowanie i czy rząd nam do tego dopłaci czy nie to myślę, że ten „Nowy Ład” wprowadzi pewne rzeczy, które pozwolą na to, że wybudujemy fajny żłobek, co może w jakiś sposób przyczyni się do zwiększenia dzietności w mieście Jaśle.
– Bardzo dobrze, że padły te wszystkie argumenty. – podsumował dzisiejszą dyskusję przewodniczący Henryk Rak.
(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl