Starosta o ważnych zadaniach komunikacyjnych w regionie
O potrzebie szukania alternatywnych rozwiązań komunikacyjnych na terenie Jasła i w jego najbliższym otoczeniu rozmawiano dzisiaj podczas sesji Rady Miejskiej. Przez blisko trzy godziny, łącząc się zdalnie z radnymi, gospodarz naszego powiatu Adam Pawluś odpowiadał na nurtujące większość mieszkańców pytania dotyczące przyszłości połączeń drogowych i kolejowych w naszym regionie.
Na zaproszenie przewodniczącego Henryka Raka w poniedziałkowych obradach Rady Miejskiej Jasła wziął udział starosta Adam Pawluś. W związku z panującą sytuacją epidemiologiczną spowodowaną pandemią koronawirusa gospodarz naszego powiatu łączył się zdalnie ze swojego gabinetu z radnymi, by odpowiadać na ich pytania dotyczące realizowanych na terenie Jasła i powiatu inwestycji związanych z budową nowej infrastruktury drogowej i kolejowej.
Starosta w pierwszej kolejności zajął stanowisko w sprawie podjętych działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego na newralgicznych skrzyżowaniach ulicy Szopena z ulicami Kraszewskiego oraz Ujejskiego, gdzie bardzo często dochodzi do groźnych wypadków i kolizji.
– Tam jest jest ciasno, bo jest gęsta zabudowa. Odległość między jedną ulicą, a drugą jest krótka. Budynki są blisko chodników. Więc rzeczywiście tam jest słaba widoczność. Jakieś takie złudzenie tych wszystkich użytkowników, którzy jadą ulicą Szopena jest, że oni mają pierwszeństwo. Zwłaszcza ludzie przyjezdni nie przestrzegają tych znaków stop. Dlatego tam bardzo często dochodzi do wypadków. – ocenia Adam Pawluś.
Jak wyjaśnił, wpłynęły do niego dwie propozycje zmiany organizacji ruchu na newralgicznych skrzyżowaniach. Za najbardziej zasadną uznano zastosowanie środków uspokojenia ruchu drogowego w postaci wyniesienia tarcz skrzyżowań oraz wprowadzenie oznakowania w formie skrzyżowań równorzędnych.
Samorządowiec, w rozmowie z radnymi zauważył jednak, że to bardziej złożony problem.
– Może to spowodować duży zamęt, bo są nawyki, ludzie jeżdżą na pamięć. – powiedział Adam Pawluś.
Jego propozycja jest zgoła odmienna od tej, którą wspólnie wypracowano podczas wizji lokalnej z udziałem przedstawicieli Policji, Powiatowego Zarządu Dróg oraz Komisji Rozwoju Gospodarczego i Komunikacji Rady Miejskiej Jasła.
Adam Pawluś proponuje, by na drogach jednokierunkowych zawęzić dojazd do ulicy Szopena, wtedy też zwiększy się widoczność dla pojazdów, które będą się nią poruszać.
– Myślę, że to jest temat niewielki, ale jednak który wzbudza wiele emocji. Ale te zawężenia dojazdów na ulicy Kraszewskiego i na ulicy Ujejskiego mogą spowodować to, że ten ruch będzie się trzymał lewej strony i łatwiej będzie zobaczyć te pojazdy uczestnikom, którzy będą się poruszać po ulicy Szopena. Te znaki stop będzie wtedy można też wysunąć dalej, nie na linii skrzyżowania tylko na linii wysepki. Więc na pewno poprawi się widoczność. – tłumaczył.
– Natomiast najprościej byłoby wprowadzić światła i wtedy nie byłoby wątpliwości. – przyznaje starosta.
Przewodniczący komisji Andrzej Dybaś potwierdził, że pod uwagę były brane różne wersje poprawy bezpieczeństwa na przedmiotowych skrzyżowaniach.
– Kierowaliśmy się tym, żeby ulicę Szopena zrobić drogą z pierwszeństwem przejazdu. W związku z chwilą jak się otworzy most to ten ruch będzie zwiększony. – powiedział.
Zdaniem starosty, nie ma zgody, by ulica Szopena była drogą główną. – Co do zmiany pierwszeństwa na ulicy Szopena to jest bardzo niebezpieczne. Są nawyki od wielu lat, że ulica Kraszewskiego i ulica Ujejskiego to są ulice z pierwszeństwem przejazdu. Natomiast można dojechać do centrum miasta zarówno ulicą Wincentego Pola, Jagiełły jak i Szkolną. Także jest wiele alternatywnych dojazdów. Nie róbmy z ulicy Szopena głównej ulicy dojazdowej do mostu. Most będzie i tak pełnił funkcję dla ruchu lokalnego, a nie tranzytowego. Myślę, że w takim kierunku trzeba iść i to utrzymać. – mówił A. Pawluś.
Radny Marcin Węgrzyn nie krył swojego zdenerwowania opieszałością decyzji starosty. Powiedział, że: – Ludzie mają bardzo duże pretensje do Urzędu Miasta wprost, że Urząd Miasta w tym momencie nie stoi na wysokości zadania i nie robi tej reorganizacji, a wypadki są dalej. Dlatego tutaj jest wielka prośba, żeby jakieś stanowisko podać. Ja osobiście, jako członek tej komisji, będę negatywnie nastawiony do zawężenia tych ulic, bo uważam, że to nie jest dobre rozwiązanie.
W odpowiedzi Adam Pawluś zgodził się, że radni mogą formułować własne sugestie. – Niemniej jednak ja podejmuję decyzję i za to odpowiadam więc do mnie należy ten klucz. Jeżeli państwo się nie będziecie zgadzać to możecie ją zaskarżyć. Uważam, że jest możliwy consensus i trzeba dążyć do tego consensusu. Z mojej strony jest dobra wola, żeby współpracować, ale na zasadzie takiej, że zachowamy obowiązujące przepisy i zachowamy się w sposób odpowiedzialny. – odrzekł radnemu Węgrzynowi.
– Nie wiem w tym momencie do czego nasza miejska komisja jest powołana, bo na dzień dzisiejszy to chodzimy, robimy, a na samym końcu stajemy pod ścianą. Nie tak to sobie wyobrażam, powiem szczerze. Współpracujmy, działajmy, ale dla dobra miasta. Mówię, że jak się mamy szanować to szanujmy również pracę naszej komisji. Jeżeli nasza praca na dzień dzisiejszy niczego nie odzwierciedla to nie wiem do czego jest powołana. – skwitował dyskusję radny Marcin Węgrzyn.
Nowy odcinek drogi wojewódzkiej nr 992 – będą problemy
Kolejny istotny problem poruszony w trakcie dzisiejszego posiedzenia Rady Miejskiej Jasła w zakresie skomunikowania regionu dotyczy budowanego nowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 992 pomiędzy rondem imienia Adama Lazarowicza w ciągu ulicy Kasprowicza, a rondem imienia ks. Kazimierza Wojciechowskiego w ciągu ulic Wojska Polskiego, Grunwaldzkiej, Granicznej i św. Jana z Dukli.
Andrzej Czernecki pytał o termin oddania inwestycji do użytku oraz jak będzie wyglądała organizacja ruchu, która w zasadniczy sposób spowoduje zmianę w całym układzie komunikacyjnym miasta Jasła.
– Ta droga jest bardzo istotna dla całego układu komunikacyjnego miasta Jasła. – podkreślił radny.
Starosta wyjaśnił, że droga będzie gotowa dopiero w maju, a nie jak planowano końcem grudnia br. W trakcie prowadzonych robót budowlanych wystąpiło wiele nieprzewidzianych trudności, które wydłużyły termin realizacji przedsięwzięcia.
– Mieliśmy wiele trudności. – przyznaje Adam Pawluś. – Ja byłem szczególnie zaangażowany w sprawę szczątków z okresu II Wojny Światowej. Mieliśmy bardzo poważny konflikt, który groził zablokowaniem tej inwestycji. W czasie rozmów z Naczelnym Rabinem Polski padła sugestia, żebyśmy wykonali tunel pod tymi szczątkami. Oczywiście, zgodnie z obowiązującym prawem doprowadziliśmy do tego, że te szczątki zostały podjęte i w godny sposób pochowane na cmentarzu ofiar II WŚ w Warzycach. To się odbyło z poszanowaniem i oddaniem czci ofiar, których IPN nie był w stanie zidentyfikować. Może kiedyś jeszcze się uda część tych szkieletów zidentyfikować. Niektóre te szkielety miały postrzały w czaszkach. To był jakiś argument przeciwko stanowisku Żydów, że to były pochówki religijne jeszcze w okresie przed wybuchem II WŚ. Pion śledczy IPN stanął na innym stanowisku, jak również decyzja Powiatowego Inspektora Sanitarnego pozwoliły nam na ekshumację tych szczątków. Przeszliśmy do realizacji tej inwestycji, a ten konflikt gdzieś tam jeszcze się tli. Mam nadzieję, że utknie gdzieś w procedurach i nie będzie negatywnego wizerunku dla nas, że my jesteśmy barbarzyńcami, że w niewłaściwy sposób traktujemy szczątki ludzkie. Więc termin został wydłużony na realizację tej inwestycji do maja 2021 roku. – informuje starosta.
A. Pawluś przekazał informację, że samorząd powiatu podjął się wykonania lepszego skomunikowania między drogą wojewódzką nr 992, a drogą krajową nr 28 poprzez budowę na ulicy Kasprowicza dodatkowego pasa do skrętu w prawo od osiedla Sobniów.
– My rozpoczęliśmy planowanie czwartego pasa w marcu tego roku i do tej pory nie mamy jeszcze wszystkich uzgodnień. – przyznaje.
Starosta podkreśla, że na pewno przyczyni się to większej przepustowości ruchu.
– Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda nam się zrealizować ten prawoskręt. – liczy.
Adam Pawluś powiedział, że ten niewielki, bo raptem 140-metrowy odcinek może pochłonąć ponad milion złotych: – Tam jest sporo przekładek różnych instalacji, które są w głębi tego skromnego odcinka drogi.
Jak przyznał: – Trochę to zadanie nas przerasta. Ja jestem zaszokowany, że 140 metrów procedujemy przez prawie cały rok i jeszcze końca nie widać.
Starosta odniósł się również do kwestii budowy ronda na skrzyżowaniu z drogą krajową nr 28. – Wydaje się to niemożliwe. Tam chyba jest za mało miejsca. – powiedział.
Most przez Jasiołkę
Jak poinformował radnych starosta, na ukończeniu znajduje się opracowanie projektowe budowy mostu na rzece Jasiołce wraz z dojazdami od ulic Żniwnej i Towarowej.
Według szacunkowych wyliczeń kosztorysowych inwestycja może pochłonąć w przedziale między dwanaście, a trzynaście milionów złotych. Powiat zamierza aplikować o dofinansowanie zadania w ramach rezerwy subwencji.
– Bardzo bym prosił Wysoką Radę, aby przeznaczyć środki na współudział w realizacji tej inwestycji. – zaapelował.
Linia kolejowa z Jasła do Dębicy
Wśród poruszanych spraw dotyczących poprawy dostępności komunikacyjnej naszego regionu z centralną częścią Polski starosta nie omieszkał pominąć informacji o planowanej budowie linii kolejowej o numerze 166 na odcinku Jasło-Dębica. Zadanie to ma dużą szansę na realizację w ramach państwowego programu „Kolej+”.
– Jest wielka szansa na realizację tej inwestycji. – podkreśla A. Pawluś. – Program „Kolej+” zakłada realizację inwestycji do 2028 roku. My opracowaliśmy przed trzema laty koncepcję linii na odcinku Jasło-Dębica w kilku wariantach. To jest 40-kilometrowy odcinek. Na nasz wniosek samorząd województwa skierował wniosek do programu „Kolej+” i ta inwestycja znalazła się w drugim etapie.
Starosta jasielski odpowiadał również na kwestie dotyczące m.in.:
- ścieżek rowerowych na terenie miasta;
- modernizacji ulicy Mickiewicza na osiedlu Bryły;
- oświetlenia przejścia dla pieszych na osiedlu Gamrat koło szkoły;
- uzgodnienia organizacji ruchu dla nowego mostu na rzece Wisłoce na osiedlu Gądki;
- przebudowy drogi krajowej nr 73.
(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl