Finał kampanii prezydenckiej: Andrzej Duda wyruszył z Jasła po zwycięstwo
Andrzej Duda spędza ostatnie godziny przed zakończeniem kampanii prezydenckiej na Podkarpaciu. W całodzienną trasę po poparcie wśród mieszkańców naszego regionu wyruszył z Jasła. Wcześniej spotkał się tutaj ze swoimi sympatykami. Podczas krótkiego wystąpienia ubiegający się o kolejną kadencję prezydent przekonywał, że przez ostatnie pięć lat jego urzędowania Polska mogła się równomiernie rozwijać. Wszystko dzięki ambitnej polityce rozwoju społeczno-gospodarczego kraju i dedykowanym obywatelom licznym programom socjalnym.
Ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda pojawił się w naszym mieście krótko po godzinie ósmej rano. Miejscem spotkania z mieszkańcami Jasła i swoimi politycznymi sympatykami był „Zielony Rynek”. Prezydent wygłosił tam krótkie przemówienie, na wstępie którego podziękował za entuzjastyczne przywitanie na podkarpackiej ziemi.
– Bardzo jestem państwu wdzięczny za tak niezwykły entuzjazm. Dziękuję państwu za to ogromne wsparcie. Przyjechałem tutaj prosić państwa, żebyście poszli w niedzielę do wyborów, żebyście w tych wyborach oddali głos i żebyście mnie wsparli, bo chciałbym dalej realizować to dzieło, które zaczęliśmy pięć lat temu. – powiedział o głównym celu swojej wizyty w Jaśle.
Andrzej Duda podkreślił, że jego pięcioletnia prezydentura była ukierunkowana na rodzinę, równomierny rozwój wszystkich regionów Polski, wyrównywanie szans edukacyjnych młodego pokolenia oraz wzrost poziomu gospodarczego.
– Chcieliśmy, aby wreszcie człowiek i rodzina stanęli na pierwszym miejscu w polityce, żeby cała polityka była właśnie na to ukierunkowana. Żeby cała Polska równo się rozwijała, żeby doceniano nie tylko wielkie miasta, ale żeby patrzono także na mniejsze miasta i miejscowości. Żeby wszędzie w Polsce były jednakowe szanse. Żeby uczeń, czy chodzi do szkoły w wielkim mieście czy do wiejskiej małej szkoły, miał takie same szanse edukacyjne. To jest bardzo ważne dla przyszłości Polski, dla budowy Polski jako nowoczesnego państwa. – mówił.
Prezydent podkreślił – powołując się na wybrane artykuły z Konstytucji – że bardzo mu zależało na wsparciu polskich rodzin. – Bardzo nam na tym zależało. Mam nadzieję, że tak będzie przez najbliższe lata. – wyraził swój pogląd.
Duda mówił podczas swojego wystąpienia w Jaśle o umacnianiu narodowej gospodarki. – Którą Polacy umieją realizować, bo pokazują to na całym świecie, że doskonalą się, że pracują w najlepszych na świecie centrach badawczo-rozwojowych, że są świetnymi naukowcami, informatykami. – przekonywał.
Jak dodał, taką politykę wobec rozwoju społeczno-gospodarczego Polski chce kontynuować w kolejnym pięcioleciu.
– Jestem przekonany, że jest to możliwe. Jestem przekonany, że nie tylko przejdziemy przez kryzys koronawirusa obronną ręką, że sobie z tym poradzimy. Jesteśmy nauczeni ciężkiej pracy. Zawsze potrafiliśmy ciężko pracować. Jeżeli teraz tą naszą pracę przekujemy na rozwój to efekty będą olśniewające. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Chcę z państwem tego dzieła dokonać, żebyśmy to zrobili razem. – powiedział Andrzej Duda.
Podczas spotkania z mieszkańcami Jasła podkreślał, że przez wiele lat „człowiek ciężko pracował, a miał wrażenie, że nie ma żadnych osobistych efektów tej pracy”.
– Może państwo rozwijało się w niektórych miejscach, ale w swoim domu, wokół siebie człowiek tego nie widział. Dopiero wyjazd za granicę powodował ten „awans”, przede wszystkim materialny. Ten wyjazd za granicę był jedyną szansą. Ja chcę, żeby to się wreszcie w Polsce zmieniło i my zmieniamy to w ostatnich latach poprzez docenienie rodziny, poprzez wszystkie programy rodzinne, które dzisiaj stanowią bazę finansową dla bardzo wielu rodzin. Ale ja chcę, żeby nad tym wszystkim nadbudowany był jeszcze pięknie rozwijający się dom, godziwych płac, godziwej pracy, w której można się realizować. Chcę, żeby Polska rodzina zmierzała do poziomu zamożności takiego, jak jest na zachodzie Europy. To jest bardzo ważne. Dopiero wtedy młodzi przestaną wyjeżdżać z naszego kraju, kiedy szanse dla nich będą takie same jak na zachodzie. To jest moje wielkie dążenie. Ja to właśnie chcę osiągnąć. Potrzebuję do tego jeszcze tych pięciu lat. – powiedział.
Prezydent Andrzej Duda zwrócił się z prośbą do jaślan o wsparcie jego kandydatury w niedzielnych wyborach po to, aby mógł on kontynuować politykę „dobrej zmiany” oferowanej Polkom i Polakom przez rząd Zjednoczonej Prawicy.
– Przyjechałem tutaj na Podkarpacie, przyjechałem tutaj do Jasła prosić państwa o wsparcie, żebyście poszli do wyborów w niedzielę, żebyście namówili swoich sąsiadów, rodziny, przyjaciół, żebyście wzięli samochody i podwieźli tych co mają problem z chodzeniem, namówili tych co się zastanawiają czy iść. Jeżeli ktoś ma problem i się zastanawia jak głosować to proszę Was, żebyście go poprosili tylko o jedno: weź sobie porównaj jak Ci się żyło przed 2015 rokiem, a jak Ci się żyje od 2015 roku odkąd Duda został Prezydentem do teraz. Porównaj sobie, idź na wybory i oddaj głos. Niech żyje Polska! – zakończył swoje wystąpienie.
Z Jasła „Dudabus” wyruszył w dalszą trasę po Podkarpaciu. Kolejnym punktem wizyty urzędującej głowy państwa w naszym regionie jest Jasienica Rosielna w powiecie brzozowskim.
Kandydat Zjednoczonej Prawicy na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej odniósł w powiecie jasielskim zdecydowane zwycięstwo. W pierwszej turze na Andrzeja Dudę zagłosowało tutaj 36 715 osób, co daje 66,07% łącznej liczby ważnie oddanych głosów. Największą sympatią głowa naszego państwa cieszyła się wśród mieszkańców gminy Brzyska, którzy oddali na niego 2 638 głosów (80,50%). Na terenie pozostałych gmin wyniki prezentowały się następująco: Osiek Jasielski – 1 988 (76,67%), Kołaczyce – 3 328 (76,30%), Dębowiec – 3 256 (74,92%), Nowy Żmigród – 3 408 (73,01%), Tarnowiec – 3 138 (68,80%), Jasło gmina – 5 562 (68,39%), Skołyszyn – 4 066 (68,18%), Krempna – 529 (62,83%), Jasło miasto – 8 802 (52,32%).
(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl