Coraz bliżej do uruchomienia w Jaśle pierwszego parkingu „Kiss&Ride”

Pierwsza w mieście zatoka postojowa typu „pocałuj i jedź” powstaje właśnie przy Szkole Podstawowej nr 4 w Jaśle. Dzięki temu rozwiązaniu zmotoryzowani rodzice będą mogli w bezpieczny i szybki sposób wysadzić swoje pociechy bezpośrednio z samochodu do budynku, w którym odbywają się zajęcia lekcyjne Jeżeli przyjęta koncepcja usprawnienia dostępności komunikacyjnej do miejskiego obiektu użyteczności publicznej się sprawdzi to lokalny samorząd przewiduje powstanie dwóch następnych parkingów przy największych placówkach edukacyjnych.

Budowa parkingu w formule „Kiss&Ride”, czyli „pocałuj i jedź” to przyjęte na całym świecie zaawansowane rozwiązanie mające na celu wyeliminowanie problemów z dostępnością komunikacyjną do obiektów użyteczności publicznej, np. urzędów, lotnisk, dworców kolejowych i autobusowych czy placówek edukacyjnych. Coraz chętniej z tego typu propozycji korzystają polskie samorządy. W naszym mieście to nowość. Lokalny magistrat przygotowywał się do wdrożenia idei szybkiego i bezpiecznego dowiezienia uczniów do szkoły już od wielu miesięcy. Na początek zlecono opracowanie pełnobranżowej dokumentacji wykonawczej (pisaliśmy o tym jako pierwsi już na początku grudnia ubiegłego roku w artykule: „Pocałuj i jedź”. Będą specjalne zatoki parkingowe przy miejskich szkołach?”).

Pierwsza taka zatoka postojowa powstaje właśnie przy ulicy Wincentego Pola w Jaśle, przy której zlokalizowana jest Szkoła Podstawowa nr 4 im. ks. bpa Ignacego Krasickiego. To duża publiczna placówka edukacyjna, dla której organem prowadzącym jest samorząd miasta. Obecnie uczęszcza do niej nieco ponad siedmiuset uczniów.

Dyrektor placówki Anna Kamińska-Grzesiak nie ukrywa swojego zadowolenia z przystąpienia do realizacji przedmiotowej inwestycji. – W chwili obecnej większość rodziców przywozi dzieci do szkoły samochodem, bez względu na to czy jest to odległość półtora kilometra, pół czy ileś tam metrów od miejsca zamieszkania. Ulica, przy której wybudowana jest nasza szkoła, stanowi wąskie gardło komunikacyjne. Ruch jest dwustronny. Rano przed ósmą trudno jest bardzo trudno przecisnąć się przez ulicę Wincentego Pola. Dlatego też uważamy, że parking z bezpiecznym podjazdem do szkoły typu „Kiss&Ride” spełni swoje zadanie. – mówi.

Jak wyjaśnia, z uwagi na swoje położenie szkoła nie dysponuje odpowiednią powierzchnią, którą można by wyposażyć w dużą liczbę miejsc postojowych dlatego tego typu rozwiązanie przyjmuje jako przysłowiowy „strzał w dziesiątkę”.

– Do tej pory mieliśmy malusieńki parking. Nawiasem mówiąc nawet nie parking, bo nasza szkoła jest niefortunnie postawiona bocznym gospodarczym wejściem do głównej ulicy. Szumnie nazywany parking tak naprawdę był dawnym placem węglowym, na którym mieści się zaledwie kilka samochodów. Więc skoro w takich warunkach daliśmy radę do tej pory bez problemu dojeżdżać do szkoły to myślę, że wykonany nowy podjazd na pewno będzie lepszym rozwiązaniem niż to, co jest do tej pory. – podkreśla pani dyrektor.

Opracowane rozwiązanie projektowe obejmuje budowę jednokierunkowej jezdni o długości ponad stu metrów, która będzie przebiegała po terenie szkolnym – pomiędzy drogą miejską, a budynkiem szkolnym. Pojawi się na niej nawierzchnia z kostki brukowej. Wjazd dla samochodów osobowych odbywał się będzie od strony skrzyżowania z ulicą Grota-Roweckiego.

Parking zostanie wyposażony w kanalizację deszczową, infrastrukturę techniczną, chodnik, teren zielony, a także niezbędne oznakowanie pionowe i poziome.

– Będzie to polegało na tym, że rodzic będzie mógł podjechać, bezpiecznie wysadzić dziecko i odjechać. Będzie brama wjazdowa i wyjazdowa. Oczywiście to nie jest tak, że ktoś będzie się mógł zatrzymać tylko na minutę czy dwie. Nie widzę problemu, że jeżeli trzeba będzie stanąć na dłużej to będzie można. – wyjaśnia.

Roboty budowlane są na zaawansowanym etapie. Wedle przyjętego harmonogramu termin ich wykonania upływa za dwa tygodnie. Pracy sprzyjają warunki atmosferyczne. Pomimo utrzymujących się minusowych temperatur w ciągu dnia na razie nie ma utrudnień w postaci opadów atmosferycznych.

Inwestycja obejmuje m.in. wytyczenie obiektu w terenie, wycięcie istniejących drzewek ozdobnych kolidujących z planowanymi robotami, zebranie wierzchniej warstwy z terenu trawiastego, przesunięcie bram wjazdowych ogrodzenia, rozbiórkę nawierzchni istniejących chodników i miejsc parkingowych, wykonanie robót ziemnych, przebudowę kolidującej infrastruktury technicznej, wykonanie odwodnienia drogi, wykonanie włączenia w ulicę Wincentego Pola, wykonanie drogi manewrowej, wykonanie placu postojowego oraz montaż elementów stałej organizacji ruchu.

Do tych działań wykorzystywany jest m.in. ciężki sprzęt w postaci koparek.

Na rzecz miasta przedsięwzięcie realizuje podmiot wyłoniony w drodze postępowania prowadzonego w trybie przetargu nieograniczonego. Spośród trzech złożonych ofert wybrano najkorzystniejszą, którą przedłożyła firma ogólnobudowlana z siedzibą w Gliniku Górnym (powiat strzyżowski). Cena usługi opiewa na kwotę ponad 318 tysięcy złotych brutto. Ponadto kontrakt przewiduje 72-miesięczny okres gwarancji na wykonane prace. Zadanie w całości jest finansowane z miejskiego budżetu.

– Jak to czasem bywa, inwestycja zaczęła się późną jesienią, więc musimy ją realizować w takich warunkach jakie mamy w tej chwili. Ale myślę, że nie będzie specjalnych opóźnień. Prace idą sprawnie, zgodnie z planem. Część rzeczy została już przygotowana wcześniej. Myślę, że wszystko zakończy się w terminie i że ten bezpieczny podjazd spełni swoje zadanie. – podkreśla Anna Kamińska-Grzesiak.

Burmistrz Jasła Ryszard Pabian powiedział, że o wprowadzenie nowego rozwiązania komunikacyjnego zabiegali u miejscowych władz sami rodzice. Od dłuższego czasu napływały od nich sygnały o codziennych kłopotach związanych z dowozem pociech na zajęcia lekcyjne.

– Na pewno poprawi to bezpieczeństwo dzieci. Tamten odcinek ulicy Wincentego Pola jest bardzo obciążony ruchem. Szczególnie, gdy rodzice przywożą lub odwożą dzieci do i ze szkoły. Bardzo nam zależy na tym, aby ich wysiadanie i odprowadzanie do szkoły było bezpieczne. Takie rozwiązanie funkcjonuje już na całym świecie. Dla naszego miasta to nowość, pierwsza szkoła, przy której robimy tego typu parking. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy to kontynuować. Jak to się będzie sprawdzać na co dzień, zobaczymy z czasem. – powiedział samorządowiec.

W następnej kolejności parkingi typu „Kiss&Ride” miałyby powstać przy ulicy Czackiego (Szkoła Podstawowa nr 2 z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Marii Konopnickiej) i księdza Piotra Skargi (Szkoła Podstawowa nr 1 im. Romualda Traugutta).

Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl