W lipcu 2020 roku mają ostatecznie zakończyć się prace związane z rozbudową drogi krajowej nr 28 pomiędzy Siepietnicą, a Trzcinicą. Wzdłuż przebiegającego przez powiat jasielski tego ważnego szlaku komunikacyjnego wybudowane zostaną również nowe odcinki chodników, które przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa mieszkańców poszczególnych miejscowości. Inwestycja o wartości 34,9 miliona złotych brutto w całości zostanie sfinansowana z budżetu państwa.
Wykonawcę robót budowlanych związanych z rozbudową drogi krajowej nr 28 na odcinku pomiędzy granicą województwa podkarpackiego z województwem małopolskim w miejscowości Siepietnica (gmina Skołyszyn) aż do miejscowości Trzcinica (gmina Jasło) wyłoniło postępowanie przetargowe. Inwestycję na rzecz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zrealizują w kooperacji ze sobą lokalne firmy, których liderem jest jasielskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowo-Mostowych sp. z o.o., a partnerem Rejon Budowy Dróg i Mostów w Krośnie sp. z o.o.
Dzisiaj przed południem w Trzcinicy doszło do uroczystego zawarcia umowy na powierzenie prac konsorcjum dwóch podmiotów. W uroczystym sygnowaniu dokumentu uczestniczyli m.in. senator Rzeczypospolitej Polskiej Alicja Zając, przewodniczący Komisji Infrastruktury Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej poseł dr Bogdan Rzońca, dyrektor rzeszowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Bogdan Tarnawski, prezes zarządu Przedsiębiorstwa Robót Drogowo-Mostowych sp. z o.o. w Jaśle Adam Matuszewski, starosta jasielski Adam Pawluś wraz z członkami Zarządu Powiatu, radny Sejmiku Województwa Podkarpackiego Wojciech Zając, zastępca dyrektora Wydziału Infrastruktury Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie Bartłomiej Kuchta, a także radni, sołtysi i mieszkańcy miejscowości objętych przedmiotowym przedsięwzięciem.
Zakres prac zaplanowanych do wykonania na blisko trzynastokilometrowym odcinku drogi krajowej nr 28 przebiegającej przez Siepietnicę, Skołyszyn, Sławęcin, Siedliska Sławęcińskie, Przysieki i Trzcinicę przewiduje w szczególności przebudowę drogi wraz z dostosowaniem jej parametrów technicznych do obecnie obowiązujących standardów (poszerzenie pasów jezdni do 3,5 metra po obydwu stronach i wzmocnienie konstrukcji nawierzchni do 115 kN na oś), budowę nowych chodników w terenie zabudowanym i wymianę najbardziej uszkodzonej nawierzchni już istniejących, wykonanie odwodnienia jezdni, budowę nowych i modernizację już istniejących zatok autobusowych, wykonanie elementów oznakowania (pionowego, poziomego, barier energochłonnych i innych urządzeń BRD). Przebudowana zostanie również infrastruktura kolidująca z przebiegiem trasy.
Józef Kielar, radny gminy Skołyszyn i mieszkaniec Przysiek sięga pamięcią wstecz i wspomina, że pierwsze starania mieszkańców o wybudowanie wzdłuż przebiegającej przez ich miejscowość „krajówki” chodnika czynione były już na początku lat 90. ubiegłego stulecia. Wówczas mieszkańcy, mając przede wszystkim na uwadze swoje bezpieczeństwo, monitowali w tej sprawie w różnorakich urzędach. Jednak bez jakiegokolwiek odzewu.
– Drgnęło w temacie dopiero jak poseł Rzońca został przewodniczącym Sejmowej Komisji Infrastruktury. – mówi. – Przysieki mają swój duży wkład w to, żeby ta droga była wreszcie realizowana. Myśmy od początku mocno protestowali, robiliśmy blokady drogi. Szczególnie chodziło nam o chodniki. U nas w niektórych miejscach jest taka sytuacja, że matki musiały brać drugie ubranie dla dzieci, które szły do szkoły podczas deszczowej pory, ponieważ były całe ochlapane przez te samochody, zwłaszcza ciężarowe. W końcu doszło do tego, że ta inwestycja będzie realizowana i będziemy mieć te chodniki. Dla nas jest to ogromnie ważne. Zwłaszcza, że duża część tej drogi przebiega przez Przysieki. Ludzie chodzą tędy przede wszystkim do szkoły, ale i do kościoła i sklepu. Niekiedy ci starsi ludzie musieli chodzić dosłownie po rowach, bo te pobocza były zbyt wąskie. Dziękujemy wszystkim tym, którzy zajęli się tym tematem. Szczególnie posłowi Rzońcy. Chodziliśmy do niego wiele razy. Nikt inny wcześniej nie mógł nas wesprzeć, dopiero on to zrobił.
Stanisław Marszałek, radny gminy Jasło i mieszkaniec Trzcinicy przypomina, że na tym odcinku drogi doszło do wielu tragicznych wypadków, których ofiarami byli również piesi. Niejednokrotnie pośredni wpływ na te ludzkie dramaty miał brak w tym miejscu odpowiedniej infrastruktury oddzielającej ruch pieszych od ruchu kołowego.
– Ta inwestycja jest długo oczekiwana przez mieszkańców. Wiele osób ginęło na tym odcinku pod kołami samochodów. Było też wiele wypadków, w których piesi odnosili poważne obrażenia. Ja rozumiem, że w skali całego kraju brakuje środków finansowych, stąd też cierpliwie czekaliśmy na ten moment. Fajnie się stało, że poseł Rzońca został szefem tej komisji i dzisiaj jest łatwiej o te pieniądze. Teraz przyszedł czas na podpisanie umowy. Na pewno wraz z realizacją tej inwestycji będą występowały pewne uniedogodnienia dla ludzi, ale czymże one będą w stosunku do tego, jak za jakiś czas będą oni mogli bezpiecznie się poruszać tak pieszo, jak i pojazdami. Niedawno, bo rok temu, na tym odcinku zginął człowiek. Życie ludzkie jest bezcenne. – powiedział.
Poseł Bogdan Rzońca potwierdza, że jako polityk od wielu lat wspierał dążenia mieszkańców w tych działaniach: – Staram się reagować na problemy mieszkańców. Przez cztery lata byłem posłem opozycji. Przyjeżdżając tu, poza gorzkimi słowami, niczego innego nie mogłem im zaoferować dlatego, że Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe w ogóle nie brali tego czy jest potrzeba przebudowy tej drogi. Pomimo różnych monitów, a pisałem wielokrotnie interpelacje na ten temat, prace nie ruszyły. Dzisiaj jest inaczej. Jestem z partii Prawo i Sprawiedliwość, która sprawuje władzę. Te racje ludzi zostały przedstawione ministrowi. Odpowiedź ministerstwa była bardzo pozytywna i te pieniądze się po prostu znalazły. Bardzo dziękuję wszystkim sołtysom i prezesom ochotniczych straży pożarnych, którzy wspomagali pikietujących przy tej drodze ludzi i mówiących o tym, że jest potrzeba przebudowy tej drogi i budowy wzdłuż niej chodników, bo jest tu po prostu niebezpiecznie.
POSŁUCHAJ:
Starosta jasielski Adam Pawluś podkreślił, że to zadanie przyczyni się do lepszego skomunikowania regionu z sąsiednią Małopolską, gdzie przedmiotowa droga została wyremontowana już we wcześniejszych latach. Nie ukrywał, że stan techniczny na obecnym włączeniu krajowej „28” na wysokości Siepietnicy nie tworzy pozytywnego wizerunku dla naszego powiatu, jak i całego województwa podkarpackiego. Obraz ten ma się zmienić w przeciągu najbliższych kilkunastu miesięcy.
– Mieszkańcy już od dawien dawna protestowali, zwłaszcza domagali się budowy chodników w takich miejscowościach jak Przysieki czy Siedliska, gdzie dochodziło do bardzo niebezpiecznych zdarzeń, nawet wypadków śmiertelnych. Wiele osób tam zginęło. Bardzo niebezpieczne jest poruszanie się zwłaszcza dzieci do szkoły, które przy poruszaniu się samochodów ciężarowych mogły nawet zostać wciągnięte pod ich koła. Dlatego cieszymy się, że ta inwestycja będzie wreszcie realizowana. Tu z góry dziękuję przede wszystkim panu posłowi, pani senator i rządowi, który wygospodarował środki na ten cel. – powiedział.
Dodał on również, że samorząd powiatowy samorząd stara się tworzyć nowe połączenia dróg lokalnych, by zmniejszyć natężenie na głównych szlakach tranzytowych. Podstawowym celem tych zabiegów jest to, aby część tego lokalnego ruchu mogła szybciej i bezpieczniej przedostać się ze swoich miejscowości.
– Drogi krajowe mają najważniejsze znaczenie w transporcie powiatu jasielskiego. Mamy dwie drogi krajowe. Jedną na osi wschód – zachód od Nowego Sącza do Przemyśla. Drugi odcinek to jest droga nr 73 od Jasła do Kielc przez Pilzno. Po tych drogach odbywa się bardzo duży ruch pojazdów ciężkich. My ze swojej strony, jako administracja samorządowa, staramy się wyprowadzić część tego ruchu na drogi lokalne. Powoli nam się to udaje. Myślę, że naszym tegorocznym sukcesem będzie zakończenie drogi Jareniówka – Trzcinica. Będzie to taka mała zachodnia obwodnica miasta Jasła, która pozwoli trochę „ściągnąć” tego ruchu lokalnego z drogi krajowej nr 28 w stronę miasta. – dodał.
Wartość prac objętych dokumentacją projektową wyniesie 34,9 milionów złotych brutto. Inwestycja ta w całości zostanie sfinansowana z budżetu państwa.
– Historia realizacji tego przedsięwzięcia sięga już kilku, jak nie kilkunastu lat wstecz. Te potrzeby, zwłaszcza w zakresie realizacji budowy chodników, były wielokrotnie artykuowane przez mieszkańców tego terenu. Natomiast był problem ze znalezieniem środków finansowych, ponieważ skala potrzeb w zakresie budowy chodników czy przebudowy i remontów dróg jest bardzo duża. Stąd też te kilkuletnie starania. Środki na ten cel otrzymaliśmy już w ubiegłym roku, niestety postępowanie przetargowe, które przeprowadziliśmy w 2017 roku, nie doprowadziło do wyłonienia oferenta. Musieliśmy całą procedurę powtórzyć od nowa. Dopiero teraz ta historia znajduje swój szczęśliwy finał. – powiedział Bogdan Tarnawski, dyrektor GDDKiA Oddział w Rzeszowie.
POSŁUCHAJ:
Jak zaznacza, roboty budowlane wpłyną na obecnie odbywający się po tym ważnym szlaku komunikacyjnym ruch kołowy. Przez cały okres realizacji przedsięwzięcia prace te mają odbywać się przy częściowym, ale nie całkowitym wyłączeniu jezdni. Do lipca 2020 roku kierowcy chcący wjechać do Jasła lub wyjechać z niego na kierunku z lub do Nowego Sącza będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
– Wstępne założenie jest takie, że przedsięwzięcie będzie realizowane pod ruchem, czyli połową jezdni. Natomiast oczywistym jest fakt, że w okresie tych prac, które będą dotyczyły samej nawierzchni, będą tutaj czasowe utrudnienia. Nie przewidujemy całkowitego zamknięcia jezdni. Raczej będą tu sygnalizacje świetlne. Firmy, które będą realizować te prace, mają wpisane w umowie obowiązek minimalizacji utrudnień w okresie prac. Jestem przekonany, że wykonawcy dołożą wszelkich starań, aby po pierwsze zmniejszyć uciążliwość dla użytkowników drogi w okresie jej budowy, a po drugie postarają się skrócić termin jej realizacji. Ten umowny termin to lipiec 2020 roku myślę, że jest on jak najbardziej możliwy do skrócenia. Już niedługo będziemy mogli zobaczyć efekty rozpoczęcia tych prac. – podkreśla Tarnawski.
Poseł Bogdan Rzońca: – Przy drodze krajowej nr 28 miało miejsce dużo wypadków, niestety także śmiertelnych i chcemy na tym odcinku pomiędzy powiatem gorlickim, a jasielskim poprawić tę drogę. Ona w tej chwili wygląda bardzo niedobrze i absolutnie wymaga remontu. Będą więc: poszerzone pasy ruchu do 3,5 metra i wybudowane nowe chodniki. Wszystko to ma się zmieścić w kwocie 35 milionów złotych. Tu muszę powiedzieć, że determinacja mieszkańców Siepietnicy, Trzcinicy, Skołyszyna, Przysiek, a zarazem ich cierpliwość spowodowały, że możemy dziś mówić o pewnego rodzaju sukcesie. Właśnie rozpoczynają się prace.
Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl