Na drogach

Śmierć na drodze w Kołaczycach

Jedna osoba zginęła w porannym wypadku komunikacyjnym w miejscowości Kołaczyce. Ofiara to kierowca samochodu osobowego, który zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka ciągnikiem siodłowym (cysterną). Droga krajowa nr 73 w miejscu zdarzenia została całkowicie zablokowana, policjanci kierują użytkowników ruchu na alternatywne objazdy.

Do tragicznego w skutkach wypadku komunikacyjnego doszło dzisiaj przed godziną szóstą na ulicy Burmistrza Wiejowskiego w Kołaczycach. Z nieznanych na chwilę obecną przyczyn czołowo-bocznie zderzyły się tam: samochód osobowy marki Nissan oraz ciągnik siodłowy wraz z naczepą (cysterna). Kierujący mniejszym pojazdem doznał ciężkich obrażeń ciała i przez kilkadziesiąt minut był reanimowany przez załogę karetki Pogotowia Ratunkowego. Pomimo udzielonej pomocy zmarł na miejscu zdarzenia. Ofiara to 45-letni mieszkaniec gminy Brzostek. Mężczyźnie kierującemu „ciężarówką” nic się nie stało, był trzeźwy.

W działaniach ratowniczych brały udział dwa zespoły ratownictwa medycznego z Jasła (specjalistyczny i podstawowy), sekcja ratownictwa technicznego z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle wraz z zastępcą dowódcy JRG oraz zastęp ratownictwa technicznego z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kołaczycach. Swoje czynności służbowe wykonują również funkcjonariusze z policyjnego Wydziału Ruchu Drogowego oraz grupa dochodzeniowo-śledcza.

Droga krajowa nr 73 jest całkowicie nieprzejezdna. Po obydwu stronach blokady policjanci kierują samochody osobowe na objazd lokalnym odcinkiem relacji Jasło-Brzyska, natomiast kierujący samochodami ciężarowymi muszą czekać w kilkukilometrowym korku na przywrócenie przejezdności szlaku.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która zarządza przedmiotowym odcinkiem, przewiduje usunięcie skutków wypadku do godziny dziesiątej.

(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl

Opinie: 2

  1. No cóż. Niedawno jechałem od Pilzna za autokarem ok. 80 km/h tuż przed tablicą terenu zabudowanego. Ja zwolniłem autobus pojechał i dopiero przed łukiem spowolnił go terenowy samochód. Tam też kiedyś jadąc ok. 75 może 80 tuż przed tablicą wyprzedził mnie samochód. Ile jechał? Wg mojego wyczucia (niezłego) ok. 110 lub więcej nieco i pomknął tylko lekko przyhamowując. Nie dziwi mnie zatem, że dochodzi do wypadków. BRAWURA i GŁUPOTA!!! Tak na drogach krajowych jak i lokalnych pędzą jak wariaci. Ludzie! opamiętajcie się!!!

  2. Ile w tym miejscu osob jeszcze zginie?! Tak trudno wstawić tablice z czarnym punktem?! Az sie prosi!!!!😡😡😡😡

Back to top button