Za wodę i ścieki zapłacimy tyle samo, co do tej pory. Na razie
Jasielscy radni podjęli decyzję, by przez najbliższe miesiące utrzymać na tym samym poziomie stawki za dostawę wody i odprowadzanie ścieków komunalnych.
Radni miejscy, wychodząc naprzeciw zapisom znowelizowanej ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, które zaczną obowiązywać na początku drugiej dekady grudnia, podjęli dzisiaj uchwałę, która pozwoli na utrzymanie stawki podatku lokalnego na dotychczasowym poziomie. Przynajmniej na okres 180 dni od momentu wejścia w życie nowego aktu prawnego, który odbiera samorządom terytorialnym kompetencje co do procesu zatwierdzania taryf.
– Kiedy przystępowano do przygotowania tej taryfy, w trakcie prac sejmowych była opracowywana zmiana nowelizacji ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Ustawa, która wprowadza wiele wątpliwości co do sposobu wprowadzania nowych taryf. Do tej pory taryfy przygotowane przez Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej były kontrolowane przez wyznaczonego przez burmistrza kontrolera. Po sprawdzeniu prawidłowości przygotowania tych taryf burmistrz przedstawiał je do zatwierdzenia Radzie. W takim stanie znajdujemy się do 11 grudnia kiedy to wchodzi w życie nowelizacja ustawy, o której cały czas jest mowa. Po przedłożeniu przygotowanych przez przedsiębiorstwo taryf zostały one skierowane do skontrolowania. Stwierdzono prawidłowość ich sporządzenia. Po tym stwierdzeniu, że są opracowane zgodnie z obowiązującymi przepisami, przedstawiono Radzie do zatwierdzenia. – powiedział burmistrz Jasła Ryszard Pabian.
Samorządowiec wyjaśnił, że w myśl tych przepisów Rada Miejska podejmując dzisiaj uchwałę zatwierdzającą nową taryfę dla dostawy wody i odprowadzania ścieków, podjęła jednocześnie decyzję o tym, iż obowiązywać będą taryfy, które uchwaliła rok wcześniej.
– Nowelizacja, która wchodzi w życie 11 grudnia br., wyznacza pewne zasady wprowadzenia nowych taryf w życie. Jeśli zostały podjęte prace związane z przygotowaniem tych taryf to jeśli nie zostaną przyjęte przez Radę to wchodzą w życie w takiej postaci, jak zostały przygotowane. Natomiast jeśli Rada Miejska podejmie uchwałę o przyjęciu tych taryf to zgodnie z zapisami nowelizacji te nowe taryfy nie wchodzą w życie. Wydaje się to absurdalne, ale literalnie podchodząc do przepisów tej nowelizacji tak to wynika. Jeśli nie wchodzą w życie to przez 180 dni od wejścia w życie nowelizacji, a więc od 12 grudnia przez 180 dni będą obowiązywać obowiązujące w tej chwili taryfy. – wyjaśnił.
Za takim rozwiązaniem opowiedziało się trzynastu radnych (Bilewicz, Buglewicz, Czyżowicz, Dybaś, Polak, Rak, Rybka, Sikora, Sołtys, Szańca, Węgrzyn, Zduński), dwóch było przeciw (Pierzchała, Znamirowski), a czworo wstrzymało się od głosu (Czeluśniak, Hap, Kędrek, Nowosielska).
Organem, który po wejściu w życie ustawy będzie podejmował decyzje co do ustalenia taryf, będzie od tego momentu prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Ten organ, a nie jak do tej pory rady gmin, będzie podejmował decyzje co do zatwierdzenia taryf bądź do odmowy.
– Niestety, musimy się zastosować do tego, czego wymaga się od nas ustawą. Powstało nowe prawo wodne, które tworzy nową instytucję Wody Polskie. To są kolejne „stołki”, rady nadzorcze, wydawanie decyzji, za które i tak zapłaci podatnik. Jesteśmy teraz gminą, która miała jedną z najtańszych opłat w całym kraju za wodę. Dzisiaj, po tych 180 dniach, tylko David Coperfield odpowie nam na pytanie jakie będą ceny wody, bo my na to nie będziemy mieli już żadnego wpływu.W tej ustawie chodzi o to, aby Wody Polskie przynosiły zysk. Jest to nowa instytucja, która w skali roku będzie zarabiała około 4,5 miliarda złotych, za które zapłacimy my, czyli podatnicy. – komentuje radny Krzysztof Czeluśniak.
Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Jaśle Jan Kmiecik uspokaja: – Nawet uwzględniając tą nową ustawą i wynikające z niej określone opłaty, nie spowoduje to gwałtownego wzrostu cen. To z góry możemy przesądzić nie wiedząc jeszcze jakie będą kwalifikowane koszty wydatków taryfowych, ale nie należy sądzić, żeby one szły w górę. Raczej należałoby się tutaj spodziewać jakiejś stabilizacji.
Dzięki decyzji radnych, koszty jakie mieszkańcy Jasła będą ponosić za korzystanie z bieżącej wody i odprowadzanie ścieków komunalnych, kolejny rok z rzędu pozostaną na tym samym poziomie.
KOMENTARZ BURMISTRZA
Z czego wynikła konieczność podjęcia uchwały?
Ryszard Pabian: Całe zamieszanie wynika z przepisów nowelizacji ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, która wchodzi w życie 12 grudnia tego roku. Te przepisy powodują, że wszystkie uchwały, które są podjęte przed wejściem w życie nowelizacji, nie wchodzą w życie. Po prostu zostajemy na starych taryfach.
Nowelizacja ustawy odbiera lokalnym samorządom kompetencje do zatwierdzania taryf?
Ryszard Pabian: Nowa ustawa przenosi uprawnienia do ustalania taryf na regulatora, którym będzie państwowe przedsiębiorstwo Wody Polskie.
Czy w Pana ocenie to dobre rozwiązanie?
Ryszard Pabian: Wydaje mi się, że zawsze uchwały podejmowane przez Rady Gmin w jednej części odnosiły się do tego jakie są możliwości przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych, które funkcjonują na ich terenie, a z drugiej strony miały na względzie możliwości finansowe mieszkańców. Dzięki temu była równowaga między jednym, a drugim. Ale ja nie podejrzewam, że będzie to teraz drastycznie zmienione dlatego, że taryfy, które będą przedstawiane do zatwierdzenia, muszą się opierać na realnych kosztach dostawy wody i odprowadzania ścieków. Nie znamy w ogóle przepisów wykonawczych, na tą chwilę jest to gdybanie, ponieważ one dopiero wejdą w życie.
Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl