Historyczne podpisy pod umową na dofinansowanie rozbudowy szpitala złożone 🔊
W obecności władz samorządowych województwa podkarpackiego i powiatu jasielskiego, parlamentarzystów ziemi jasielskiej oraz ścisłego kierownictwa Szpitala Specjalistycznego w Jaśle podpisano dzisiaj umowę o udzieleniu dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego na realizację projektu rozbudowy infrastruktury jasielskiego szpitala i doposażenia go w nowoczesny sprzęt diagnostyczny. Kwota wsparcia tych działań to blisko dziesięć milionów złotych. – Jestem przekonany, że pozyskanie tej ogromnej dotacji – a nigdy nie było tak ogromnej dotacji dla jasielskiego szpitala – to przykład dobrej współpracy. Jeżeli mogę powiedzieć, że nastąpiła „dobra zmiana” to my jesteśmy beneficjentami tej „dobrej zmiany”. – podkreślił dyrektor lek. med. Michał Burbelka.
W sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Jaśle uroczyście podpisano dzisiaj umowę na dofinansowanie ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014-2020 projektu pod nazwą „Rozbudowa i doposażenie Bloku Operacyjnego oraz Centralnej Sterylizacji Szpitala Specjalistycznego w Jaśle wraz z niezbędną infrastrukturą na rzecz zapewnienia kompleksowej opieki zdrowotnej”. Historyczne podpisy pod dokumentem złożyli przedstawiciele: instytucji wdrażającej środki unijne – Marszałek Województwa Podkarpackiego Władysław Ortyl oraz jednostki realizującej przedsięwzięcie – dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Jaśle lek. med. Michał Burbelka.
W tym wyjątkowym spotkaniu uczestniczyli ponadto: Wicemarszałek Województwa Podkarpackiego Maria Kurowska, zastępca dyrektora ds. lecznictwa lek. med. Dariusz Kowalski, zastępca dyrektora ds. administracyjno-ekonomicznych Zbigniew Betlej, Beata Trzop, Monika Zając – Dział Organizacji i Nadzoru Szpitala Specjalistycznego w Jaśle, senator Alicja Zając, poseł na Sejm RP dr Bogdan Rzońca, starosta Adam Pawluś, wicestarosta Tadeusz Gorgosz, etatowy członek Zarządu Powiatu Andrzej Stachurski, członek Zarządu Powiatu Mateusz Lechwar oraz wiceprzewodniczący Rady Powiatu Stanisław Zając.
To pierwsze tego typu wydarzenie na Podkarpaciu, gdzie w ramach działania „infrastruktura ochrony zdrowia i pomocy społecznej” w obecnej perspektywie finansowej wsparcie na modernizację, rozbudowę i przebudowę obecnej infrastruktury technicznej oraz zakup niezbędnego wyposażenia medycznego otrzymają wszystkie funkcjonujące szpitale powiatowe.
– Dzisiaj jest historyczny moment dla szpitala w Jaśle. Prawie dziesięć milionów złotych trafia na rozpoczęcie ważnej inwestycji, która będzie służyła wszystkim w poprawie jakości usług związanych z ochroną zdrowia. Dziewiętnaście szpitali powiatowych w województwie podkarpackim otrzyma dofinansowanie. To jest ponad 160 milionów złotych. Dziś rozpoczynamy podpisywanie umów w powiecie jasielskim. Myślę, że to ważny dzień dla pacjentów. My się też cieszymy, że możemy nie tylko rozwijać nasze szpitale w województwie, co mamy w obowiązku, ale też możemy pomóc szpitalom powiatowym. – powiedział Władysław Ortyl, Marszałek Województwa Podkarpackiego.
Wartość wsparcia, jakie Szpital Specjalistyczny w Jaśle otrzyma z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego, wyniesie 9,9 miliona złotych. Celem przedsięwzięcia jest dostosowanie istniejącego obiektu do obecnie obowiązujących przepisów, a poprzez to do zapewnienia jeszcze lepszych warunków udzielania świadczeń zdrowotnych dla lokalnej populacji.
– Rozbudowa szpitala i jego dostosowanie do obecnych wymogów prawnych to niezwykłe wyzwanie. Przewidujemy w tej chwili ponad trzydzieści milionów złotych na całą rozbudowę. W obecnym etapie, który obejmuje podpisana umowa, zakres rzeczowy przewiduje dobudowę sali wybudzeń, jednej sali operacyjnej oraz przebudowę dwóch sal operacyjnych, wybudowanie ciągu windowego oraz wybudowanie centralnej sterylizatorni. Po zakończeniu tej inwestycji, która mam nadzieję nastąpi w październiku 2018 roku, szpital będzie w pełni dostosowany do wymogów prawnych i sanitarnych jakie obecnie obowiązują. – mówi Adam Pawluś, starosta jasielski.
Dyrektor Michał Burbelka poinformował, że w związku z realizacją projektu kompleksowo zmodernizowany zostanie funkcjonujący na trzecim piętrze budynku głównego szpitala blok operacyjny. Z kolei na potrzeby centralnej sterylizacji zostaną zaadaptowane pomieszczenia po nieeksploatowanej już dawnej kotłowni.
– Mówiąc obrazowo, blok operacyjny będzie rozciągnięty. On się znajduje na najwyższej kondygnacji szpitala. Jak możemy zauważyć, jest jeszcze spory kawałek dachu, na którym można rozbudować ten blok. Właśnie to rozbudowanie będzie dotyczyło powiększenia jednej z sal, a za tą powiększoną salą będzie jeszcze sala wybudzeniowa. Ja już nie wspomnę o tym, że będzie doskonała klimatyzacja, bo dziś na bloku operacyjnym podstawą jest to, żeby mieć centralną sterylizację, bardzo dobrą klimatyzację, dobre lampy operacyjne i stoły. Narzędzia musimy mieć takie same jak w każdym innym szpitalu natomiast to są takie elementy bloku operacyjnego, których teraz nie ma, a będą. Komfort pracy chirurgów, pielęgniarek, anestezjologów przełoży się na komfort pacjenta. Dzisiaj mamy małą, niewygodną w obsłudze, niewydolną centralną sterylizację. Narzędzia chirurgiczne są sterylizowane bezpośrednio przy sali operacyjnej na ortopedii i na chirurgii. To jest bardzo niepraktyczne, niewygodne, zabierające zbyt dużo czasu. Potrzebna jest duża, nowoczesna centralna sterylizacja. Następnie mamy trzy sale operacyjne jednakowej wielkości. Czasami jest potrzeb, aby na sali operacyjnej było dużo sprzętu i te sale są po prostu za małe. Jedna z nich po modernizacji będzie większa. Wreszcie problem sali wybudzeniowej. Dzisiaj chcąc operować więcej, a potrzeby są ogromne, musimy mieć taką salę, aby pacjent z sali operacyjnej mógł wybudzić się po takim zabiegu w warunkach intensywnego nadzoru. Nie możemy sobie pozwolić na to, aby pacjenta po znieczuleniu kłaść natychmiast na salę chorych, bo to jest bardzo ryzykowne. Przykłady z Polski pokazują, że ktoś kto tak robi to bardzo ryzykuje, a my na takie ryzyko nie możemy sobie pozwolić w naszym szpitalu. Sala wybudzeń da możliwość monitorowania pacjentów po znieczuleniach w trakcie zabiegów operacyjnych. – powiedział.
POSŁUCHAJ:
Roboty budowlane będą musiały odbywać się przy normalnym funkcjonowaniu całego obiektu. Dyrekcja placówki przyznaje, że wpłyną one na dotychczasowy harmonogram pracy poszczególnych komórek organizacyjnych.
– Nastąpi ograniczenie funkcjonowania bloku operacyjnego. Na początku wyłączone będą dwie sale, potem będą wyłączone wszystkie. Wtedy będziemy korzystać z sal operacyjnych na laryngologii, ginekologii i ortopedii. Mamy już przystosowany gabinet zabiegowy na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym do drobnych zabiegów. Nie da się inaczej. To jest remont prowadzony na czynnym obiekcie. Stąd też odpowiedź na pytanie skąd jest taki problem z wyłonieniem firmy budowlanej. Jest kłopot, bo firma musi wykonywać roboty na obiekcie, który funkcjonuje dwadzieścia cztery godziny na dobę i to jest trudne. Oczywiście poza mnogością inwestycji w ochronie zdrowia, bo teraz wszyscy się remontują. – powiedział.
Prawdopodobnie w najbliższym tygodniu zostanie wyłoniony wykonawca prac. Dwa poprzednie postępowania przetargowe zakończyły się fiaskiem. Kierownictwo szpitala upatruje ich powody w mnogości inwestycji w ochronie zdrowia oraz koniecznością pogodzenia robót z zachowaniem ciągłości funkcjonowania obiektu. Mimo wszystko jest dobrej myśli i pokłada nadzieję w przeprowadzeniu inwestycji zgodnie z przyjętym harmonogramem.
– Jesteśmy w trakcie analizowania ofert przetargowych. Sądzę, że około tygodnia zajmie nam wyłonienie wykonawcy. W trzecim przetargu są trzy oferty. Muszą być one zgodne z naszym zamówieniem i to analizujemy. Jeżeli są jakieś wątpliwości to mamy prawo zadać firmom pytanie, żeby to wyjaśnić i ostatecznie uniknąć problemów z możliwością odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej. Jestem dobrej myśli i jestem przekonany, że ten przetarg się rozstrzygnie. Nie będę wskazywał, która firma go wygra, bo jesteśmy w trakcie analizowania ofert, ale dobrze, że trzy firmy złożyły oferty i jest zainteresowanie. Ja po pierwszym przetargu byłem zdegustowany, bo myślałem sobie, że to taka wspaniała inwestycja, a nikt się nie zgłasza. Trochę też konsultowaliśmy się z Zarządem Powiatu, który nam pomógł w tym sensie, że nie jest już tak jak dawniej, że jest jedna inwestycja w ochronie zdrowia na pół roku i firmy się biły o te inwestycję. Teraz jest zupełnie inaczej. Trochę złagodziliśmy warunki specyfikacji istotnych warunków zamówienia. W drugim przetargu wystartowała jedna firma, która zarządzała ogromnych pieniędzy i to było poza zasięgiem możliwości finansowych szpitala. Wpadłem na taki pomysł, że ja mam prawo zachęcić firmy wykonawcze i zaleciłem wysłanie zaproszenia do udziału w przetargu do czterdziestu firm. I to pomogło. Proszę sobie wyobrazić jakie jest zapotrzebowanie na rynku budowlanym, jeśli my wysłaliśmy zaproszenie do czterdziestu firm, a trzy ostatecznie złożyły ofertę. – powiedział dyrektor.
Starosta jasielski, jako organ prowadzący szpital, zobowiązał jego dyrekcję oraz podległych jej pracowników merytorycznych do sprawnej realizacji projektu.
– Czas na przeprowadzenie robót budowlanych i rozliczenie projektu jest do końca października 2018 roku. Cykl inwestycyjny nie jest długi, ponieważ zakres rzeczowy nie jest olbrzymi natomiast jest to inwestycja na obiekcie czynnym. Z tego tytułu jest też wyższa cena. Mam nadzieję, że to wszystko się uda. Rozstrzygnięcie przetargu prawdopodobnie nastąpi w przyszłym tygodniu. Nie możemy tego jednoznacznie stwierdzić dopóki strony, które w nim uczestniczą, nie przedstawią pełnej dokumentacji, a komisja nie dokona całkowitej oceny. – mówi samorządowiec.
POSŁUCHAJ:
Adam Pawluś, pełniący funkcję starosty od niespełna roku, podjął decyzję o wstrzymaniu forsowanego przez dotychczasowych włodarzy projektu, który obejmował kompleksową rozbudowę jasielskiego szpitala przekraczającą możliwości finansowe zarówno samorządu, jak i samej placówki medycznej. Zaledwie do marca br. dał kierownictwu szpitala czas na przygotowanie zamiennej koncepcji zgodnej z wymaganiami postawionymi w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Podkarpackiego.
– Starosta Adam Pawluś obdarzył szpital i mnie osobiście ogromnym kredytem zaufania, powierzając nam obowiązek przygotowania projektu do Regionalnego Programu Operacyjnego, a także pozyskania tych jakże ogromnych środków. Ja się cieszę, że tego ogromnego zaufania nie zmarnowaliśmy, ale to jest dopiero początek. To przepiękny przykład jak współpraca samorządu, parlamentarzystów, polityków może się wspaniale przełożyć na sukces szpitala. A sukces szpitala to jest lepsze leczenie naszych pacjentów, bo do tego się to wszystko sprowadza. To nie jest tylko i wyłącznie modernizacja szpitala dla szpitala, to wszystko jest robione dla pacjentów. Trzeba o tym pamiętać. Nie ma co ukrywać, że nie udałoby się to, gdyby nie doskonała współpraca w zarządzie szpitala pomiędzy dyrektorami, pracownikami. W przygotowaniu tego projektu był wykorzystany ogromny zasób wiedzy. Oby tak dalej, bo przed nami kolejne inwestycje. – podkreślił Michał Burbelka.
W działania te aktywnie włączył się radny Sejmiku Województwa Podkarpackiego Wojciech Zając.
– Jestem niezmiernie wzruszony i szczęśliwy z tej dzisiejszej chwili. To jest naprawdę kilkanaście miesięcy żmudnej pracy. Ja pamiętam te wspólne wyjazdy z panem dyrektorem, panami starostami do Rzeszowa, spotkania z panem marszałkiem, z dyrektorami departamentu ochrony zdrowia w naszym urzędzie marszałkowskim. Temat ten był też wielokrotnie poruszany na komisji ochrony zdrowia. Pamiętam, zanim jeszcze ogłosiliśmy konkurs, czekaliśmy na mapę potrzeb zdrowotnych. To też przeciągało się w czasie. Wtedy obowiązujące jeszcze wymagania prawne, które determinowały samorząd powiatowy i szpital do wprowadzenia odpowiednich standardów to był trochę taki „nóż na gardle”. Niemniej jednak, dzisiaj mamy pozytywny finał. Ja chcę powiedzieć o kolejnych planach. Trzeba głośno mówić o tych planowanych inwestycjach w jasielskim szpitalu. Jesteśmy z wnioskiem w programie transgranicznym Polska – Białoruś – Ukraina i liczymy tam na pozytywne rozstrzygnięcia. Mamy również bardzo dobre informacje z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie, gdzie praktycznie przesądzone jest dofinansowanie na termomodernizację budynku oddziału psychiatrycznego „Za Bursą”. Myślimy o tym, żeby nasi pacjenci mogli leczyć się w godnych warunkach na miarę XXI wieku. – powiedział.
POSŁUCHAJ:
Marszałek województwa pozytywnie ocenił determinację wszystkich osób zaangażowanych w doprowadzenie do podpisania umowy na realizację projektu.
– To nie jest sukces tylko jednej osoby. Ten rok czasu na zmianę koncepcji to jest rzeczywisty rekord świata. Ja się trochę na tych wnioskach znam, na procedurach też. Także należy tutaj staroście, dyrektorowi serdecznie pogratulować za to, że to w takim tempie zostało złożone. Należy też pamiętać, że w sąsiedztwie są inne szpitale. To wszystko musi współgrać jako system usług dla naszych mieszkańców. Pamiętajmy o tym, że szpital powiatowy prowadzony jest przez starostwo, szpital wojewódzki przez samorząd województwa. To są niezależne od siebie jednostki, a jednak trzeba współpracować, żeby składane wnioski nie były ze sobą w kolizji i „dzikiej” konkurencji. „Konkurować” to trzeba o dobro pacjenta. – powiedział Władysław Ortyl.
Głównymi zadaniami statutowymi jasielskiego szpitala jest sprawowanie stacjonarnej opieki medycznej w posiadanych oddziałach, udzielanie specjalistycznych świadczeń ambulatoryjnych oraz udzielanie świadczeń z zakresu pomocy doraźnej. Zatrudnionych jest tu obecnie około dziewięciuset osób. To największy zakład pracy w rejonie jasielskim. W ubiegłym roku udzielono ponad 9,4 tysiąca porad w szesnastu poradniach specjalistycznych, ponad pół miliona badań diagnostycznych w siedemnastu ośrodkach placówki, w czternastu oddziałach przyjęto ponad 18 tysięcy pacjentów i przeprowadzono 4,1 tysięcy zabiegów. Ponadto zrealizowano ponad 5,7 tysiąca wyjazdów zespołów ratownictwa medycznego do nagłych zachorowań i wypadków oraz 4 tysiące transportów sanitarnych.
Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl