terazJaslo.pl
BĄDŹ NA BIEŻĄCO
ZAPROSZENIE
INFORMACJE

Dekomunizacja nazewnictwa ulic dotarła do Jasła: ulica Nowa w miejsce Jana Tkaczowa?

Po konsultacjach społecznych z osobami zamieszkującymi ulicę Jana Tkaczowa oraz podmiotami prowadzącymi w tym miejscu działalność gospodarczą w sprawie zmiany jej nazewnictwa władze miasta będą rekomendowały powrót do jej pierwotnej nazwy sprzed lat 60-tych ubiegłego stulecia. Podczas spotkania przedstawiono zainteresowanym kto i dlaczego podjął takie działania oraz z jakimi konsekwencjami prawno-finansowymi będzie się to dla nich wiązało.

Fot. © terazJaslo.pl / Damian PALAR

Dzisiejszego popołudnia w jasielskim magistracie przeprowadzono konsultacje społeczne z mieszkańcami i podmiotami gospodarczymi zamieszkałymi i mającymi siedzibę przy ulicy Jana Tkaczowa w Jaśle w sprawie zmiany nazwy ulicy.

Na początku spotkania przewodniczący Rady Miejskiej Jasła Henryk Rak wyjaśnił zainteresowanym genezę podjętych przez władze miasta działań w przedmiotowym zakresie: – 1 kwietnia 2016 Sejm Rzeczypospolitej Polskiej podjął uchwałę w sprawie zakazu propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki. W ślad za tym Wojewoda Podkarpacki, pismem z dnia 5 października 2017 roku zwrócił się do burmistrza miasta, w którym wyraził, że nazewnictwo ulic 17-go Stycznia oraz Jana Tkaczowa winny ulec zmianie. Ustawa, którą podjął Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, obliguje nas do zmian. Jeżeli my, jako Rada, nie podejmiemy uchwały zmieniającej nazwę tej ulicy, to Wojewoda obligatoryjnie zmieni tę nazwę, nazywając ją według swojego „widzimisię”. Nie mamy innego wyjścia. Wiemy, że dla mieszkańców jest to uciążliwe natomiast jeżeli my nie podejmiemy wspólnej decyzji i nie nazwiemy tej ulicy według naszego nazewnictwa to Wojewoda obligatoryjnie narzuci nam według swojej woli nazwę tej ulicy.

Do tej pory w miejscowym obiegu funkcjonowały właściwie trzy nazwy dla tej ulicy. W niektórych dokumentach sygnowanych przez miejscowych urzędników określa się ją mianem Tkaczowa bez imienia, inne zaś wskazują za jej patrona Jana. Z kolei Zdzisław Świstak w swojej publikacji „Jasielskie ulice” z 2002 roku podaje za jej patrona Ferdynanda.

Dopiero w 2013 roku, kiedy po raz pierwszy rozgorzała publiczna dyskusja nad planowaną zmianą jej nazewnictwa, ustalono jej właściwego patrona.

Pan Zdzisław Świstak napisał historię nazw ulic, niestety nie sprawdził jej poprawnej nazwy i wpisał w tej książce, że jest to ulica Ferdynanda Tkaczowa. Natomiast mieszkaniec tej ulicy pan Znamirowski znalazł dokumenty, że to ulica Jana Tkaczowa. Mamy w tej chwili dokumenty z archiwum w Sanoku, z których wynika, że Miejska Rada Narodowa zmieniła nazwę ulicy Nowej na ulicę Jana Tkaczowa. – wyjaśnia Wojciech Głowa, kierownik Wydziału Geodezji Urzędu Miasta w Jaśle.

Miejska Rada Narodowa w uchwale z marca 1962 roku wskazała, który z braci Tkaczowów jest patronem ulicy w Jaśle.

Do 2013 roku nie wiedzieliście jaka to jest ulica. Czy to jest ulica Jana Tkaczowa czy to jest ulica Ferdynanda Tkaczowa. Dopiero jak zaczęto zmieniać nazwy ulic to my – jako lokatorzy – zrobiliśmy ruch i wtedy zaczęto zastanawiać się jaka to jest ulica. Do tej pory na mapie była ulica Ferdynanda Tkaczowa. Z kolei Jan Tkaczow został wcielony do armii austriackiej, walczył w czasie I Wojny Światowej. Po zakończeniu wojny przeszedł do armii polskiej, służył jako oficer w 11. Pułku w Tarnowskich Górach. Czy taki był zły? – grzmiała jedna z mieszkanek.

Wojciech Głowa wyjaśnił, że lokalny samorząd nie podjął do tej pory żadnych decyzji co do zmiany nazwy tej ulicy uważając, że ustawa – jak bezpośrednio wynika z jej zapisów – dotyczy jedynie osób żyjących w latach 1944-1989, a Jan Tkaczow zginął w 1938 roku.

Dopiero na początku października br. Wojewoda Podkarpacki, w ślad za wnioskiem Instytutu Pamięci Narodowej, nakazał samorządowi dokonanie korekty w nazewnictwie.

Urzędnik przytoczył treść przedmiotowego pisma, w którym czytamy:

» Informuję, że w związku z wejściem w życie przepisów ustawy z dnia 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej (Dz. U. z 2016 r. poz. 744) Wojewoda Podkarpacki otrzymała od Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu i od Dyrektora Oddziału IPN w Rzeszowie informację, iż nazwy ulicy „17 stycznia” i „Jana Tkaczowa” w ocenie IPN winny ulec zmianie z uwagi na treść (normę prawną) przepisu art. 1 ww. ustawy.

Z kolei nazwy ulicy „Partyzantów” wymagają oceny w kontekście istniejących uzasadnień do nadania tychże nazw (jeśli takie uzasadnienia są w dyspozycji samorządu). Informuję, że w ocenie IPN „w specyficznych i uzasadnionych przypadkach” Instytut dopuszcza możliwość przyjęcia przez samorząd nowej uchwały z nowym uzasadnieniem, które, przy utrzymaniu dotychczasowej formy nazewniczej, nada jej nową treść, poprzez przywrócenie poprawnego znaczenia użytych pojęć (przy odrzuceniu fałszywych interpretacji wywodzących się z komunistycznej propagandy)”.

Mając powyższe na uwadze proszę o udzielenie informacji, w terminie do 7 dni od daty otrzymania niniejszego pisma, czy organy gminy podejmą działania zmierzające do zmiany ww. nazw ulic. «

Henryk Rak poinformował, że miasto Jasło udzieliło odpowiedzi Wojewodzie i w tym piśmie wykazało, że ten człowiek zginął przed 1944 rokiem.

W dniu 16 października 2017 roku zostało wysłane do Wojewody pismo i w nim m.in. pisze się: „nazwa ulicy Jana Tkaczowa została wprowadzona uchwałą Miejskiej Rady Narodowej w Jaśle w marcu 1962 roku. Jak wynika z publikacji, Jan Tkaczow (pierwotnie Tkaczów, ps. Kum, polski oficer, działacz polskiego ruchu ludowego i robotniczego, uczestnik wojny domowej w Hiszpanii, zmarł w 1938 roku. W 2013 roku sprawa zmiany nazwy ulicy Tkaczowa była omawiana na Komisji Rodziny, Polityki Społecznej i Kultury Rady Miejskiej Jasła. Komisja, z obawy o protesty mieszkańców ulicy wynikające z uciążliwości związanych ze zmianą adresu, nie rekomendowała Radzie Miejskiej Jasła zmiany przedmiotowej nazwy.” – wyjaśnił.

Część mieszkańców była za pozostawieniem dotychczasowej nazwy, z tym, że ze zmianą jej patrona na … mającego to samo imię i nazwisko lekarza z Warszawy. Jedna z osób stwierdziła nawet, że konsultowała telefonicznie z nim tą kwestię i wyraził on swoją zgodę.

Kolejna z osób zasiadających na sali podała, że przed wojną prowadzone tu były warsztaty tkackie. Zaapelowała, aby pozostawić nazwę ulicy nie jako imię Jan czy Ferdynand, ale właśnie od wykonywanego tam niegdyś zawodu.

Myślę, że to droga donikąd. – stwierdził Henryk Rak. – Jeżeli państwo stwierdzicie definitywnie, że stoimy w zaparte, to będziemy stać zaparte. Ale skutek może być taki, że Wojewoda zmieni sam od siebie nazwę tej ulicy. – dorzucił.

Nie podjęto w ogóle tematu propozycji jaka padła w 2013 roku, by przemianować tą ulicę na księdza arcybiskupa Ignacego Tokarczuka, o co wówczas lobbowała senator Alicja Zając wraz z radną miejską Marią Szańcą.

ULICA JANA TKACZOWA – położona w centrum Jasła, o długości ponad stu metrów, na odcinku od skrzyżowania z ulicą Polskiego Czerwonego Krzyża do skrzyżowania z ulicą Krótką jednokierunkowa, następnie posiadająca „ślepy” odcinek oddzielający ją od ulicy Kazimierza Wielkiego chodnikiem i wysepką. Swoją siedzibę ma przy niej instytucja użyteczności publicznej – Przedszkole Miejskie nr 1, ponadto prowadzona jest tam działalność gospodarcza m.in. w zakresie medycyny, usług telekomunikacyjnych, branży cukierniczej, fryzjerskiej, meblarskiej, ubezpieczeń społecznych i motoryzacyjnej. W zabudowie dominują kamienice oraz domy jednorodzinne. Mieszkańcy należą do Parafii Rzymskokatolickiej pw. św. Stanisława BM.

Jedna z mieszkanek (wszystkie osoby biorące udział w dzisiejszych konsultacjach społecznych wypowiadały się bez podawania swoich danych) pytała dlaczego urzędnicy Instytutu Pamięci Narodowej mają im odgórnie narzucać wolę zmiany nazwy ich ulicy, jeśli postać Jana Tkaczowa nie budzi w nich żadnych negatywnych emocji.

Najpierw był bohaterem, a teraz niestety trzeba go wymazać z historii. To jest niestety nasza historia. Daliśmy taką nazwę pięćdziesiąt parę lat temu to niech ona zostanie. Jak zaczniemy wszystko mazać co nam jest niepotrzebne i niewygodne to bardzo źle to wyjdzie. Nasza historia jest tak zakłamana, a ja jestem dzieckiem właśnie tej zakłamanej historii. – stwierdziła.

Pewnie ma pani rację, ale gdyby Sejm nie podjął takiej ustawy w dniu 1 kwietnia 2016 roku to nie spotykalibyśmy się dzisiaj i nie dyskutowali na ten temat. Do tej pory nie podejmowaliśmy żadnych działań, bo myśleliśmy, że jak Jan Tkaczow umarł w 1938 roku, a ustawa dotyczy lat 1944-1989, to wszystko jest w porządku. – odparł Rak.

Kolejną kwestią poruszoną w trakcie zebrania były ewentualne koszty jakie osoby mieszkające przy przedmiotowej ulicy oraz podmioty prowadzące w tym miejscu działalność gospodarczą będą musiały pokryć w związku ze zmianą nazewnictwa.

Radca prawny Urzędu Miasta w Jaśle Artur Zoła wyjaśnił, że zgodnie z artykułem 5 ustęp 1 ww. ustawy „pisma oraz postępowania sądowe i administracyjne w sprawach dotyczących ujawnienia w księgach wieczystych oraz uwzględnienia w rejestrach, ewidencjach i dokumentach urzędowych zmiany nazwy dokonanej na podstawie ustawy są wolne od opłat”, zaś wedle art. 5 ustęp 2 ww. ustawy „zmiana nazwy dokonana na podstawie ustawy nie ma wpływu na ważność dokumentów zawierających nazwę dotychczasową.”

Z uzasadnienia do projektu ustawy wynika, iż zmiany w dokumentach nie będą pociągały za sobą konieczności ponoszenia opłat przez mieszkańców, przedsiębiorców czy inne osoby, które takie zmiany obejmą. – poinformował. – Jedyne koszty, które mogą się z tym wiązać, to ewentualne koszty zdjęć do dokumentów czy koszty podróży do sądu i innych urzędów. To są jedyne koszty, które mieszkańcy będą musieli ponosić. Generalnie opłat skarbowych od wymiany praw jazdy, dowodów rejestracyjnych czy dowodów osobistych mieszkańcy nie będą ponosić.

Dodał on ponadto, że: – Burmistrz miasta wyda zaświadczenia, na podstawie których zaświadczy, że zmiana nazwy nastąpiła na podstawie ustawy dekomunizacyjnej. Wówczas na podstawie artykułu 5 ustęp 2 tej ustawy „zmiana nazwy dokonana na podstawie ustawy nie ma wpływu na ważność dokumentów zawierających nazwę dotychczasową.”

Przewodniczący Rady Miejskiej zapewnił mieszkańców, że „taki dokument będzie rozniesiony do każdego mieszkańca, że nastąpiła zmiana nazwy ulicy”. – Z tym dokumentem będą mogli państwo podróżować i nikt nie będzie miał prawa mówić, że macie w dowodzie wpisaną złą nazwę ulicy. Oprócz dowodu rejestracyjnego, w tej chwili w dokumentach typu dowód osobisty, paszport czy prawo jazdy, nie ma adresu zamieszkania. – powiedział.

Jedyne utrudnienia wynikające ze zmiany nazewnictwa ulicy, które wylicza samorządowiec to konieczność wymiany pieczątek, tabliczek informacyjnych z nową nazwą i numerem posesji oraz szyldów reklamowych.

Konkludując spotkanie, Henryk Rak poprosił zainteresowane osoby o delegowanie Rady Miejskiej Jasła do samodzielnego podjęcia decyzji w sprawie zmiany nazwy ulicy. – Albo idziemy w zaparte i czekamy, aż Wojewoda zmieni nam tę nazwę.

Padła propozycja, aby powrócić do jej nazwy sprzed lat 60-tych ubiegłego stulecia. Zanim ówcześni radni wyrazili wolę, by jej patronem był Jan Tkaczow, nosiła ona miano Nowa. Starsi ludzie jeszcze pamiętają tą nazwę, a mieszkający w tym miejscu radny Leszek Znamirowski wskazuje, że posiada archiwalną korespondencję adresowaną na tę ulicę.

Określono, że mówiąc o przyszłości ulicy Tkaczowa w Jaśle, będzie to dla niej najwłaściwsza nazwa, dosyć uniwersalna. Poza tym – jak określił jeden z jej mieszkańców – jest to nazwa obojętna i nawet jeśli kiedyś zmieni się opcja polityczna, która zaś będzie chciała zmienić niewygodnych dla niej patronów ulic to pozostanie ona w obiegu.

Rada Miejska na podjęcie stosownej uchwały ma czas do końca listopada br.

W piśmie do Wojewody Podkarpackiego władze Jasła wskazują, że dla dwóch pozostałych wykazanych ulic w mieście, tj. 17 stycznia i Partyzantów, będą przyjęte inne uzasadnienia w sprawie ich nazewnictwa – tak więc, jak zapewnił dzisiaj Henryk Rak, na chwilę obecną zostaną one niezmienione.

Na liście ulic do obowiązkowej zmiany nazewnictwa – sporządzonej przez Instytut Pamięci Narodowej – widnieje jeszcze osoba Emila Dziedzica (osiedle Mickiewicza).

W związku z obowiązującą ustawą dekomunizacyjną zmianie musi ulec nazwa ulicy Jana Tkaczowa. Powinna ona nosić nazwę:

  • Nowa (46%, 22 głosów)
  • Tkacka (31%, 15 głosów)
  • abp. Ignacego Tokarczuka (13%, 6 głosów)
  • Inne (10%, 5 głosów)
  • Nie mam zdania (0%, 0 głosów)

Liczba głosów: 48

Loading ... Loading ...

Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl

Back to top button