Trzy wypadki w ciągu godziny

Od rana niespokojnie na drogach regionu. W ciągu jednej godziny służby ratownicze musiały trzykrotnie interweniować na miejscach zdarzeń w Czeluśnicy i Jaśle. Łącznie do szpitala zostały z nich przewiezione cztery poszkodowane osoby.

Kwadrans przed godziną ósmą służby ratownicze zostały skierowane do miejscowości Czeluśnica w gminie Tarnowiec, gdzie według zgłoszenia miało tam dojść do zderzenia dwóch busów. Na miejsce zadysponowano dwa zespoły ratownictwa medycznego z Jasła (specjalistyczny i podstawowy), sekcję ratownictwa technicznego wraz z dowódcą Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle, dwa zastępy ochotniczych straży pożarnych z Tarnowca i Czeluśnicy oraz policyjny patrol ruchu drogowego.

Ze wstępnych ustaleń, jakich dokonano na miejscu w oparciu o rozmowy z uczestnikami zdarzenia oraz świadkami, a także wstępnymi oględzinami uszkodzonych pojazdów wynika, że kierujący Volkswagenem Transporterem jechał od strony Gąsówki i na skrzyżowaniu w pobliżu miejscowej szkoły podstawowej prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu nadjeżdżającemu od strony Tarnowca Renaultowi Masterowi. Doszło do czołowo-bocznego zderzenia się pojazdów, po którym drugi z nich został zepchnięty do przydrożnego rowu melioracyjnego. Volkswagen obrócił się w przeciwnym kierunku jazdy i pozostawał na jezdni, częściowo blokując przejazd.

Dowódca JRG PSP w Jaśle bryg. Rafał Rutyna poinformował nas, że w wyniku wypadku pokrzywdzone zostały łącznie trzy osoby podróżujące obydwoma pojazdami:

Po dojeździe naszych jednostek osoby te w zasadzie opuściły pojazdy. Państwowa oraz Ochotnicze Straże Pożarne zabezpieczyły miejsce zdarzenia, pomagały w ewakuacji osób poszkodowanych do karetek Państwowego Ratownictwa Medycznego. Na miejsce dotarła Policja, która szczegółowo ustala przyczyny tego wypadku.

Poszkodowani zostali odwiezieni do jasielskiego szpitala, gdzie przechodzą kompleksowe badania diagnostyczne.

Ruch w tym miejscu prowadzony jest wahadłowo. Ponadto strażacy musieli zneutralizować rozlane płyny eksploatacyjne oraz uprzątnąć jezdnię z rozbitych elementów karoserii.

Kolejna interwencja kilkanaście minut przed godziną dziewiątą dotyczyła zgłoszenia o wypadku w centrum Jasła. Jadący ulicą Jana Pawła II w kierunku Rynku osobowy Volkswagen z nieznanych na chwilę obecną przyczyn wjechał wprost na deptak spacerowy i z całym impetem uderzył lewą stroną w pobliską kamienicę. Na skutek zdarzenia prowadząca go kobieta została uwięziona za kierownicą pojazdu. Aby ją uwolnić, strażacy musieli ręcznie zepchnąć auto od uszkodzonej elewacji budynku, a następnie przez uchylone drzwi wydobyć poszkodowaną na desce ortopedycznej. Ratownicy medyczni, po wstępnym zaopatrzeniu w ambulansie, przetransportowali ją do szpitala.

Teren akcji zabezpieczali funkcjonariusze Straży Miejskiej.

W czasie, gdy na Rynku trwały jeszcze działania ratownicze, wpłynęło kolejne zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, tym razem na ulicy Mickiewicza w Jaśle. Wyjeżdżający spod parkingu przy I Liceum Ogólnokształcącym samochód osobowy marki Peugeot prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu od skrzyżowania z ulicą Czackiego skuterowi, przez co doszło do czołowo-bocznego zderzenia się pojazdów. Skuter przewrócił się na jezdnię. Jadący z nim mężczyzna doznał ogólnych potłuczeń ciała i po przebadaniu przez podstawowy zespół ratownictwa medycznego pozostał na miejscu zdarzenia.

Swoje czynności wykonywali tam funkcjonariusze z Referatu Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Jaśle.

(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl