Tradycja i nowoczesność w jednym: dążenia Jasła do utworzenia CTKiP
Utworzenie Centrum Techniki, Kultury i Przedsiębiorczości to jeden z kluczowych projektów ujętych w lokalnym programie rewitalizacji miasta Jasła do roku 2020. Przedsięwzięcie miałoby zafunkcjonować w istniejącym budynku Szkoły Podstawowej nr 2, który wcześniej trzeba będzie zaadoptować do zaplanowanych potrzeb. Dzisiaj radni miejscy zapoznali się z jego wstępnymi założeniami oraz wyrazili zgodę na opracowanie szczegółowej koncepcji wraz ze studium przedprojektowym oraz projektem budowlanym.
W porządku obrad poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej Jasła znalazł się projekt uchwały w sprawie opracowania koncepcji utworzenia w naszym mieście Centrum Techniki, Kultury i Przedsiębiorczości wraz z przygotowaniem studium przedprojektowego oraz projektu budowlanego. Lokalny samorząd rozłożył to przedsięwzięcie na dwa lata, zabezpieczając w swoim budżecie środki na stosowną dokumentację w wysokości siedmiuset tysięcy złotych.
Główne założenia realizacyjne do projektu przedstawił radnym w formie prezentacji multimedialnej, a następnie merytorycznej dyskusji dr Krzysztof Głuc z Wyższej Szkoły Biznesu – National-Louis University w Nowym Sączu.
– Jest to Centrum, które skupiać się będzie na mieszkańcach Jasła oraz otoczeniu w zakresie funkcji edukacyjnych, zapewniając ofertę spędzania czasu wolnego, ale także rozwoju osobistego i zawodowego. Miejsce, gdzie będzie można rozpoczynać swoją przyszłość. Nie jest to oczywiście nieistniejące na świecie rozwiązanie, bo podobne centra istnieją w wielu miastach na świecie. Staramy się tutaj wzorować na najlepszych przykładach, oczywiście z zachowaniem skali. – powiedział.
Według wstępnej koncepcji, w strukturze Centrum miałyby zostać utworzone: mediateka, pracownia kreatywności dla dzieci i młodzieży, muzeum industrialne, pracownia inicjatyw społecznych oraz ośrodek coworkingowy.
Są to minimalne zakładane funkcjonalności dla przyszłej placówki, którą władze miasta chciałyby ulokować w budynku przy ulicy Koralewskiego, gdzie obecnie mieści się Szkoła Podstawowa nr 2 im. Marii Konopnickiej. Burmistrz Ryszard Pabian zaznaczył, że do tego celu zostanie wykorzystana cała powierzchnia obiektu, a to z kolei oznacza, że wraz z wprowadzoną reformą oświaty cała działalność edukacyjna placówki w kolejnych latach zostanie przeniesiona do sąsiadującego obok budynku po Gimnazjum nr 1 z Oddziałami Dwujęzycznymi im. św. Jadwigi Królowej (przy ulicy Czackiego).
Dr Krzysztof Głuc szczegółowo omówił każdą z zaproponowanych form. Pierwsza z nich to mediateka, czyli połączenie tradycyjnej biblioteki z nowoczesną biblioteką elektroniczną, zapewniającą dostęp do źródeł i zasobów Internetu.
Kolejna – pracownia kreatywności dla dzieci i młodzieży – ma być miejscem pobudzania ciekawości świata, adresowana do uczniów w różnym przedziale wiekowym. – Będą tam stałe ekspozycje, na przykład związane z dziedzictwem lokalnym, ale także czasowe, czyli zmieniane co jakiś czas – w zależności od działalności programowej. Chodzi o to, aby poprzez zabawę, improwizację pobudzać kreatywność uczniów. Tam będą mogły się odbywać zajęcia lekcyjne, będą tam mogli przychodzić rodzice ze swoimi dziećmi, żeby spędzić czas. Planowane jest tam również studio eksperymentu filmowego, gdzie przy użyciu nowych technologii będzie można kręcić filmy oraz pracownia rzeczywistości wirtualnej, czyli coś co staje się bardzo istotnym elementem rozwoju współczesnej techniki. Możliwość dostępu do takiej pracowni zapewni wielu młodym ludziom szanse na zupełnie nowy start w dorosłe życie zawodowe. – podkreślił.
Muzeum industrialne ma być miejscem, w którym dorobek dziedzictwa przemysłowego ziemi jasielskiej ma być prezentowany z wykorzystaniem innowacyjnych technologii. Nie będzie mogło w nim zabraknąć miejsca na ekspozycję związaną z życiem i działalnością Ignacego Łukasiewicza.
– Będą to multimedialne pracownie pokazujące przeszłość ziemi jasielskiej, umożliwiające interaktywne dotarcie do tego czym ziemia jasielska słynęła, a więc nowoczesne stanowiska bardzo przykuwające uwagę. Będą także sale, które umożliwią przeprowadzanie zajęć dydaktycznych. Nie chodzi nam o szybkie zwiedzanie – tak, aby w ciągu piętnastu minut obejrzeć całą wystawę. Chodzi o refleksje – być może nad jednym eksponatem – przy okazji zorganizowania lekcji dla dzieci i młodzieży. – wyjaśnia dr Krzysztof Głuc.
Ma to być odpowiedź na planowane jeszcze w poprzedniej kadencji władz miasta multimedialne muzeum „Apteka Łukasiewicza”, które miało powstać w historycznym miejscu, gdzie w jednej z kamienic w centrum miasta prowadził on swoją działalność przed dziesiątkami lat wstecz.
W pracowni aktywności społecznej swoje miejsce znajdą lokalne organizacje społeczne. Do ich potrzeb statutowych zostaną oddane pomieszczenia na zorganizowane spotkania oraz podstawowy sprzęt (komputery, meble, itp.).
Ostatnim elementem planowanego Centrum miałby być ośrodek coworkingowy. Zresztą, co podkreślali pomysłodawcy przedsięwzięcia, inicjatywa podjęta już we wcześniejszych latach, która nie znalazła odzwierciedlenia w realiach.
– Te ośrodki systematycznie zdobywają w Polsce popularność. To, że istnieją głównie w dużych miastach nie znaczy, że nie mogą zaistnieć tutaj. Podobnie, jak idea całego Centrum. To jest kwestia poszukiwania nowej oferty dla mieszkańców. Mieszkańcy Jasła mają prawo także do tego typu form realizacji polityki społecznej, edukacyjnej, innowacyjności i polityki prorozwojowej. Ośrodek coworkingowy daje możliwość do tego, żeby młodzi ludzie skorzystali z przygotowanej dla nich przestrzeni biurowej, wyposażonej w sprzęt, aby przy swoim minimalnym zaangażowaniu mogli rozpocząć działalność gospodarczą. To będzie miejsce dla osób pracujących bez etatu, dla osób realizujących projekty „na zlecenie”, ale także osób, które zajmują się działalnością twórczą: artyści, informatycy, programiści, doradcy, tłumacze, osoby zajmujące się handlem elektronicznym. To jest otwarta strefa, w której jest piętnaście do dwudziestu stanowisk pracy, w której ci ludzie wynajmują po preferencyjnej cenie przestrzeń i sprzęt, który tam jest, a równocześnie spotykają się i zaczynają ze sobą współpracować. To jest bardzo istotne, na tym polega cała idea. – powiedział dr Krzysztof Głuc.
Przyznał on, że ośrodek ma łączyć w sobie elementy, które we wcześniejszych latach były już planowane do realizacji w naszym mieście, ale nie zostały wdrożone w życie z uwagi na brak źródeł finansowania z krajowych i unijnych funduszy.
– Oczywiście nie jest to pomysł znikąd. To jest konsekwencja wielu dokumentów, które zostały już przygotowane w różnych okresach w przeszłości. W tej chwili, w logiczny sposób dochodzimy do pewnego rozwiązania: tak, to jest to, co chcemy zaoferować mieszkańcom jako Centrum rozwoju. Centrum nie tylko docenienia tego, co ważne w przeszłości Jasła, ale także patrzenie na to, co w przyszłości. – przyznał.
Opracowanie dokumentacji Centrum Techniki, Kultury i Przedsiębiorczości w Jaśle zostało podzielone na trzy etapy.
– Pierwszy etap to tworzenie koncepcji. – zaznacza. Głuc dodał, że w kolejnym etapie zostanie precyzyjnie określone to, co w przyszłości znajdzie się w działalności statutowej Centrum, a więc w dokumentacji tej zawarte zostaną m.in.: szczegółowe scenariusze merytoryczne dla każdej z zaproponowanych funkcji, konkretne rozwiązania dla konkretnego budynku (rozkład pomieszczeń i wykaz sprzętu oraz niezbędnego wyposażenia). Oprócz tego zostanie przedstawiona analiza ekonomiczno-finansowa utworzenia Centrum, jak i jego funkcjonowania w późniejszym okresie oraz określenie całego systemu zarządzania ośrodkiem.
Trzeci etap ma być swoistego rodzaju skonsumowaniem dwóch poprzednich wraz z przygotowaniem projektu budowlanego, który będzie „konkretnym materiałem pozwalającym na przeprowadzenie całej inwestycji” – podkreślił Głuc.
– Na przygotowanie tych wszystkich trzech etapów potrzebnych jest kilka miesięcy żmudnej pracy, bo jest to bardzo kreatywna rzecz. Tutaj nie ma jednego wzoru, który dałoby się powielić, tutaj trzeba wymyślić konkretne rzeczy dla konkretnego rozwiązania. Niezwykle istotne będzie konsultowanie na każdym etapie zamierzeń z władzami miasta. Tak, aby odzwierciedliło to, co miasto chciałoby zrealizować poprzez to Centrum Techniki, Kultury i Przedsiębiorczości. – dodał.
Tak przygotowana dokumentacja jest niezbędna do tego, by miasto Jasło mogło ubiegać się o środki zewnętrzne w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014-2020, poddziałanie „rewitalizacja przestrzeni regionalnej”.
– Nabór na projekty w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego (Województwa Podkarpackiego na lata 2014-2020 – dop. red.) planowany jest na przełomie tego i następnego roku. Premiowane będą projekty w pełni przygotowane, a więc z pozwoleniem na budowę. Za to będzie piętnaście punktów. Dlatego też propozycja, aby do tego projektu mieć przygotowaną kompletną dokumentację. Stąd też środki w wysokości siedmiuset tysięcy złotych. To jest oczywiście jakieś założenie, bo dopiero po przetargu będziemy wiedzieć, ile poszczególne etapy kosztują. Ta kwota zawiera wszystkie elementy, oprócz studium wykonalności i dodatkowych analiz, które mogą się pojawić w trakcie. – powiedział Ryszard Pabian, burmistrz Jasła.
Ponieważ radni miejscy Krzysztof Czeluśniak, Józef Kędrek i Jan Pierzchała mieli wiele uwag i zastrzeżeń co do finansowania przedsięwzięcia – zarówno on, jak i autor koncepcji utworzenia Centrum podkreślali, że przygotowanie dokumentacji zostało podzielone na etapy właśnie po to, by w razie jakiegokolwiek niepowodzenia, w każdej chwili samorząd mógł się wycofać z jego realizacji i dalszego finansowania.
Burmistrz Ryszard Pabian wyjaśnił: – Każdy projekt rodzi pewne ryzyko, że nie uzyska się dofinansowania, ale żeby uzyskać to dofinansowanie to musimy mieć przygotowany kompletny projekt. Jeśli pozwolimy sobie na stratę na starcie piętnastu punktów to niewielkie są szanse na zdobycie tego dofinansowania.
Dr Krzysztof Głuc dodał ponadto, że: – Jeżeli pierwszy etap powie, że coś jest niemożliwe, albo nie rodzi dużych szans na pozyskanie środków to w tym momencie istnieje możliwość przerwania tego przedsięwzięcia, a więc niewydatkowania kolejnych kosztów. Jest tutaj wbudowany mechanizm zabezpieczający oszczędność finansów w momencie jeżeli okaże się, że to przedsięwzięcie nie będzie dobrym rozwiązaniem. Dlatego te etapy będą realizowane w częściach. Najpierw mniejsze środki, a dopiero później, jeżeli kolejny etap pokaże, że ma to szansę powodzenia, będą wydatkowane kolejne środki.
Radny Leszek Znamirowski wyraził z kolei swoje wątpliwości co do możliwości technicznych adaptacji budynku Szkoły Podstawowej nr 2 uważając, że „centra techniki kojarzą się nam z dużymi przestrzeniami”. – Pierwszy etap ma dać odpowiedź na ile ten budynek spełnia możliwości adaptacji go do potrzeb, które chcemy tam zrealizować. Wedle mojego rozeznania powinno się to dać zaadoptować na te potrzeby, ale dopiero dokładne opracowanie da nam na to odpowiedź. – potwierdził burmistrz.
Z kolei radnego Krzysztofa Peca ucieszył fakt usytuowania Centrum w tym obiekcie, ponieważ w jego przekonaniu „połączenie historii z nowoczesnością da pewnego rodzaju impuls do rozwoju miasta”. – Fajnie, że takie pomysły powstają i miejmy nadzieję, że one zostaną zrealizowane. – stwierdził.
Zdaniem radnego Michała Burbelki to dobry krok w kierunku rozwoju naszego miasta.
– Tyle słów padało niejednokrotnie na tej sali o konieczności rozwoju miasta i na temat tego, że nie mieszkamy w takim miejscu, które stanowi centrum naszego kraju czy regionu. Wydaje mi się, że inwestycja w tego typu Centrum to jest właśnie zbliżenie nas do tego, żeby korzystali z tego nie tylko mieszkańcy Jasła i powiatu, ale też żeby odwiedzali nas nasi sąsiedzi. Może nawet spoza granicy. Ta inwestycja daje szansę na rozwój miasta. Więc dlaczego by powiedzieć „nie”. Żeby pozyskać środki trzeba ten „kupon wypełnić” po prostu i starać się o tę inwestycję. Jeżeli chcemy się wyróżniać, chcemy tutaj ściągać młodzież czy ludzi, którzy prowadzą działalność gospodarczą, to wydaje mi się, że nie ma sensu o tym dyskutować. Takie inwestycje nie wykonują się za darmo i nikt nam też nie da pieniędzy, jeżeli sami się o nie nie postaramy. Uważam, że jest to bardzo dobry pomysł i idziemy z nim w dobrym kierunku. – powiedział.
Uchwała wyrażająca zgodę na opracowanie w latach 2017-2018 koncepcji utworzenia Centrum Techniki, Kultury i Przedsiębiorczości w Jaśle wraz z przygotowaniem studium przedprojektowego oraz projektu budowlanego została przyjęta przy piętnastu głosach za i jednym wstrzymującym się.
KOMENTARZ
dr Krzysztof Głuc:
– W roku 2017 rozpoczęte zostaną trzy etapy. Dopiero po zakończeniu tego etapu będzie można przejść do kolejnego, czyli przygotowania studium przedprojektowego wraz ze scenariuszami działalności programowej tego Centrum. A następnie na bazie tych dwóch etapów przygotowanie projektu budowlanego modernizacji istniejącego budynku Szkoły Podstawowej nr 2 w celu uruchomienia tego Centrum. Wyraźne podzielenie na trzy etapy ma spowodować dochodzenie po kolei do określonego celu jakim jest przygotowanie pełnej dokumentacji.
Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl