Pod osłoną nocy ekshumowano ciało śp. Stanisława Zająca

Przez kilka godzin na cmentarzu komunalnym przy ulicy Mickiewicza w Jaśle trwały czynności związane z ekshumacją tragicznie zmarłego w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem parlamentarzysty ziemi jasielskiej Stanisława Zająca.

Wczoraj w nocy na cmentarzu komunalnym przy ulicy Mickiewicza rozpoczęły się czynności związane z ekshumacją kolejnej ofiary katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Chodzi o pochowanego w tym miejscu śp. Stanisława Zająca, wybitnego parlamentarzysty ziemi jasielskiej, który 10 kwietnia 2010 roku znalazł się wśród oficjalnych delegatów udających się drogą powietrzną wraz z prezydencką parą na uroczystości rocznicowe do Katynia. Ze względu na dobro śledztwa poszczególne służy, które brały udział w tych czynnościach, nie ujawniają żadnych szczegółów. Działania te prowadzone były na zlecenie Prokuratury Krajowej.

Wiadomo, że po godzinie dwudziestej drugiej miejsca wjazdowe prowadzące do nekropolii zostały szczelnie zabezpieczone przez funkcjonariuszy Policji oraz Żandarmerii Wojskowej. Ci ostatni mieli skrupulatnie przygotowaną listę osób oraz pojazdów, które mogą wpuścić w głąb cmentarza w miejsce, w którym usytuowany jest grób śp. Stanisława Zająca. Przed wjazdem każdy samochód był szczegółowo sprawdzany pod kątem pirotechnicznym.

Aby nie wzbudzać niepotrzebnie sensację, na całej długości od głównego wjazdu na cmentarz do wjazdu na nowo budowany parking, zostały wyłączone lampy oświetlenia ulicznego.

Działania zakończyły się po godzinie trzeciej nad ranem. Zwłoki tragicznie zmarłego parlamentarzysty, pod eskortą Policji, zostały przetransportowane do Krakowa, gdzie zostaną poddane szczegółowym badaniom.

(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl