terazJaslo.pl
BĄDŹ NA BIEŻĄCO
ZAPROSZENIE
INFORMACJE

Blisko pół miliarda złotych potrzebne na rozbudowę drogi z Jasła do Pilzna

Samorządy położone wzdłuż drogi krajowej nr 73 od wielu lat z determinacją walczą o modernizację i poprawę bezpieczeństwa jej użytkowników. Pojawia się szansa, by w perspektywie najbliższych kilku lat ulepszyć połączenie komunikacyjne między Pilznem, a Jasłem. Zarządzający 35-kilometrowym odcinkiem podjął już pierwszy krok do planowanej rozbudowy drogi wraz z wykonaniem trzech miejskich obwodnic.

Pierwszym krokiem do realizacji inwestycji obejmującej rozbudowę drogi krajowej nr 73 łączącej autostradę A4 z południową częścią województwa podkarpackiego i dalej z Bieszczadami wraz z budową trzech obwodnic miejskich est wykonanie studium korytarzowego oraz studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego. Jego opracowanie zlecił w kwietniu br. rzeszowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, który zarządza 35-kilometrowym odcinkiem drogi między Pilznem, a Jasłem.

Jest to możliwe dzięki wsparciu podkarpackich parlamentarzystów, w tym posła Bogdana Rzońcy, który zgłosił poprawkę do tegorocznego budżetu Państwa dotyczącą zabezpieczenia dwóch milionów złotych na opracowanie wspomnianej wcześniej dokumentacji.

Fot. © terazJaslo.pl / Damian PALAR
Fot. © terazJaslo.pl / Damian PALAR

Stoczyliśmy pewną batalię w Sejmie kiedy w styczniu bieżącego roku uchwalano budżet Państwa. Podczas tej batalii udało się przeforsować poprawkę, którą zgłosiłem, o konieczności wydatkowania środków na dokumentację dotyczącą koncepcji nowego przebiegu drogi krajowej nr 73 Pilzno-Jasło. Sejm tą poprawkę zaakceptował i przyjął. – mówi Bogdan Rzońca.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad opracowała program inwestycyjny dla całego przedsięwzięcia. Ten został zaakceptowany przez Ministra Budownictwa i Infrastruktury, a więc nic nie stało na przeszkodzie, by w drodze postępowania przetargowego wyłonić realizatora dokumentacji pierwszego etapu projektu.

Po uzyskaniu finansowania w budżecie państwa na ten rok było opracowanie przez oddział w Rzeszowie programu inwestycyjnego, który musi zostać przed rozpoczęciem prac zaakceptowany przez Ministra Budownictwa i Infrastruktury. Ten etap mamy już za sobą. Ten program został opracowany jeszcze w marcu i uzyskał akceptację pana ministra. Na ten pierwszy etap została założona kwota 2 milionów złotych. 18 kwietnia ogłosiliśmy przetarg na pierwszy etap. Zawiera on w sobie opracowanie tzw. studium korytarzowego. To studium korytarzowe polega na tym, że są sprawdzane i proponowane różne trasy przebiegu drogi. Następnie jest prowadzona akcja informacyjna ze społeczeństwem, samorządem, wszystkimi, którzy są zainteresowani tą inwestycją. Ta akcja informacyjna ma do siebie to, że należy przedstawić społeczeństwu te wszystkie proponowane przebiegi i uzyskać informację zwrotną polegającą na różnego rodzaju problemach lokalnych, które mogą wiązać się z tymi przebiegami. Potem ta akcja jest podsumowywana i opracowywane jest tzw. studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe. To studium jest wykonywane już dla dwóch, trzech wariantów, które zostały w tej pierwszej fazie wybrane. Studium kończy się wyborem trasy. – wyjaśnia Wiesław Kaczor, dyrektor rzeszowskiego oddziału GDDKiA.

Fot. © terazJaslo.pl / Damian PALAR
Fot. © terazJaslo.pl / Damian PALAR

Ponieważ obydwie oferty złożone przez podmioty zainteresowane sporządzeniem studiów przekraczały wcześniej zakładaną kwotę konieczne było wystąpienie do ministerstwa z wnioskiem o powiększenie planowanego budżetu na ten cel do kwoty trzech milionów złotych.

29 czerwca Minister Budownictwa i Infrastruktury podpisał aneks, zwiększając tą kwotę na pierwszy etap procesu przygotowawczego. Chcę powiedzieć, że jest on przetargiem unijnym i ma swoją procedurę. Ta procedura jest niestety długa i rozstrzygnięcie takiego przetargu trwa cztery, pięć miesięcy. W każdym bądź razie jesteśmy w takim momencie, że mamy zagwarantowaną kwotę na podpisanie umowy. Teraz wchodzimy w ostatni etap tego przetargu i spodziewamy się, że umowa zostanie podpisana w przyszłym miesiącu. – mówi Wiesław Kaczor.

Ustaliliśmy w gronie parlamentarzystów, że spróbujemy zrobić coś większego co być może pozwoli rozwiązać problem komunikacyjny pomiędzy Pilznem, a Jasłem. Finał jest taki, że 29 czerwca został zawarty aneks dotyczący przetargu na koncepcję przebiegu. Okazało się bowiem, że te dwa miliony złotych to za mało i trzeba wydatkować trzy miliony złotych. Ale Minister Budownictwa i Infrastruktury zgodził się zawrzeć taki aneks. Mamy za sobą kolejny krok.
– poseł Bogdan Rzońca

Nowy ślad, trzy obwodnice, nowe obiekty mostowe

Wstępną koncepcję przebiegu nowej drogi przedstawili jej zarządcy miejscowi samorządowcy. Skupia ona pomysły włodarzy Jasła, Kołaczyc, Brzysk (w tej chwili droga omija tereny tej gminy), Brzostku oraz Pilzna. Ich podstawowym celem jest wyprowadzenie ruchu tranzytowego z centrum poszczególnych miejscowości oraz poprawa bezpieczeństwa zmotoryzowanych i pieszych użytkowników tego szlaku komunikacyjnego.

Fot. © terazJaslo.pl / Damian PALAR
Fot. © terazJaslo.pl / Damian PALAR

Jako samorządowcy od wielu lat zdawaliśmy sobie sprawę z uciążliwości ruchu tą drogą. Od wielu lat próbowaliśmy mówić o jej modernizacji i przebudowie. Tak się stało, że dopiero akurat teraz udało się wprowadzić te środki. Teraz krok po stronie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która wdrożyła ten pomysł w życie. To jest pierwszy element, ale konieczny. Bez niego możemy zapomnieć, że kiedykolwiek ten pomysł zostanie wpisany w plany na przyszłość modernizacji dróg na naszym terenie. Nie ulega wątpliwości, że ta droga wymaga przebudowy chociażby patrząc na ostatnie dni, gdzie w ciągu trzech dni miały miejsce trzy wypadki na tej drodze. – mówi Ryszard Pabian, burmistrz Jasła.

Czternaście z trzydziestu pięciu kilometrów obecnie istniejącej drogi będzie wiodło po nowym śladzie.

Ten nowy przebieg jest związany z obwodnicami: począwszy od północy z obwodnicą Pilzna, potem obwodnicą Brzostka i Kołaczyc i wreszcie jest to nowe wprowadzenie drogi krajowej nr 73 do Jasła. Tutaj burmistrz proponuje wejście od strony zachodniej, ale czy to będzie od strony zachodniej czy wschodniej to jeszcze nie jest to rozstrzygnięte. Na to pytanie odpowie pierwszy etap dokumentacji. Podsumowując te 35 kilometrów między Jasłem, a Pilznem to około 14 kilometrów będzie przebiegało po istniejącej trasie i ta droga będzie musiała zostać rozbudowana natomiast 21 kilometrów to są nowe przebiegi i są związane z obwodnicami tych miejscowości. To też oznacza nowe, duże obiekty mostowe na rzece Wisłoce – trzy, a także na rzece Dulcza. – powiedział Wiesław Kaczor.

Jak zapewnia dyrektor rzeszowskiego oddziału GDDKiA, droga krajowa nr 73 po realizacji inwestycji będzie odpowiadała parametrom drogi klasy GP, czyli drogi głównej ruchu przyspieszonego. W miejscach, po których będzie przebiegać po „starym” odcinku, zostanie rozbudowana i poszerzona do siedmiu metrów. Cała trasa ma być dostosowana nie tylko do potrzeb jej zmotoryzowanych użytkowników, ale odpowiadać również na potrzeby pieszych czy rowerzystów.

Przygotowując propozycję przebiegu tej drogi braliśmy pod uwagę nie tylko poprawę bezpieczeństwa, a więc wyjście z tych wszystkich górek i zakrętów, ale także wyjście spoza miejscowości, dla których jest uciążliwa. Również chcieliśmy wyprowadzić ten ruch tranzytowy poza nasze miasto. Oczywiście zdajemy się na wyniki opracowania. Najważniejsze, by wyprowadzić ten ruch poza miasto.
– Ryszard Pabian, burmistrz Jasła

Jeśli chodzi o obwodnicę Jasła to rozważane są dwa warianty: zachodni lub wschodni. Zarządca drogi wybierze optymalną wersję na podstawie prowadzonych analiz i pomiarów jak po 2024 roku będzie kształtował się ruch tranzytowy po odcinku tej „krajówki”.

Jak zaznacza Wiesław Kaczor – Po to budujemy tą drogę, aby załatwić problem ruchu tranzytowego przez te wszystkie miasta, bo nie tylko chodzi tutaj o Jasło. Po drugie, żeby była ona bezpieczna, a więc prowadziła nie tylko ten ruch tranzytowy do autostrady, ale także chodzi o to, żeby była ona bezpieczna dla tych, którzy mieszkają koło tej drogi. Mówiąc o takiej drogi musimy myśleć o budowie chodników, ścieżek rowerowych, bezpiecznych skrzyżowań, itp.

Trzeba powiedzieć, że ten odcinek drogi jest niebezpieczny, wąski. Myśmy go kilka lat temu wyremontowali, ale ze względu na bardzo duży udział ruchu samochodów ciężarowych jest po prostu niebezpieczny. Mówimy tutaj o odcinku 35 kilometrów od Pilzna do Jasła. Punktem wyjściowym rozważań jak ta droga miałaby przebiegać był dokument opracowany przez burmistrzów i wójtów, który później do nas trafił. On jest podstawą naszych dalszych działań. Ten dokument zakłada przebieg po całkiem nowej trasie, ale w części też po trasie istniejącej. Pomysł dotyczący przebudowy tej drogi wiąże się z tym, że ma powstać droga po pierwsze szersza niż ta. Będzie miała wszystkie potrzebne urządzenia dotyczące prowadzenia nie tylko ruchu samochodowego, w tym ciężkiego, ale także musi rozwiązywać problemy ruchu pieszego. Oczywiście musi też być bezpieczna, a to oznacza, że musi mieć inne przebiegi tam, gdzie są duże miejscowości.
– Wiesław Kaczor, GDDKiA w Rzeszowie

Najpierw dokumentacja, później realizacja

Studium korytarzowe dla inwestycji ma być gotowe w ciągu pięciu miesięcy od momentu podpisania umowy z wykonawcą, zaś studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe w ciągu dziewiętnastu miesięcy. A więc zakończenie tej umowy przewidywane jest w maju 2018 roku.

Inwestycje drogowe mają swoją procedurę i etapy przygotowania. Pierwszym etapem jest kwestia badania studiów, czyli najlepszego przebiegu tej drogi. 21 z 35 kilometrów przebiega całkiem nową trasą. To będzie oznaczało konieczność uzyskania decyzji środowiskowej, która zamknie ten pierwszy etap dotyczący studium wykonalności. Jak już będziemy mieli wybrany najlepszy wariant z punktu widzenia i ochrony środowiska, i z punktu widzenia oczekiwań społecznych to drugim etapem będzie etap związany z opracowaniem koncepcyjnym tej drogi, a więc dokładnym określeniem pasa tej drogi, obiektów i konstrukcji, które będą budowane. Dopiero mając te dwa etapy za sobą przystępujemy do trzeciego etapu, który jest związany z projektem budowlanym i realizacją. – tłumaczy dyrektor Kaczor.

Dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Rzeszowie dokładnie precyzuje harmonogram przebiegu działań związanych z realizacją całej inwestycji. Wiesław Kaczor nie ukrywa, że od momentu przygotowania pierwszych opracowań do momentu zakończenia prac budowlanych i oddania drogi do użytkowania upłynie wiele lat.

Po zakończeniu opracowania studiów przyjdzie czas na sporządzenie koncepcji programowo-przestrzennej i uzyskania decyzji środowiskowej, a w ostatnim etapie na realizację robót budowlanych w terenie. Zarządca drogi zakłada ogłoszenie przetargu w trybie „zaprojektuj-wybuduj”.

Biorąc pod uwagę optymistyczny wariant, że przez cały ten okres inwestycja będzie miała swoje pewne źródła finansowania, a na dzień dzisiejszy jest ona szacowana na poziomie blisko pół miliarda złotych, to pierwsze pojazdy będą mogły się poruszać po zmodernizowanej drodze krajowej nr 73 dopiero w 2024 roku.

Proces przygotowania tego typu inwestycji trwa sześć do siedmiu lat. W związku z tym musi być zapewnione finansowanie związane z przygotowaniem tej inwestycji. Koszty przygotowania w stosunku do tych 476 milionów, które są na dzisiaj szacowane jeśli chodzi o całą tą inwestycję, to te koszty przygotowania są rzędu 7-10%. – wyjaśnia Kaczor.

2024 rok. To jest perspektywa, w której moglibyśmy mówić o zakończeniu realizacji tej inwestycji zakładając, że finansowanie będzie ciągłe.
– Wiesław Kaczor

Inwestycja w większości ma zostać pokryta ze środków centralnych. Poseł Bogdan Rzońca zadeklarował, że we współpracy z pozostałymi podkarpackimi parlamentarzystami będzie zabiegał o zabezpieczenie odpowiednich funduszy w kolejnych budżetach państwa.

Poprawią bezpieczeństwo

Fot. © terazJaslo.pl / Damian PALAR
Fot. © terazJaslo.pl / Damian PALAR

Jak pokazują statystyki prowadzone przez miejscową Policję, na odcinku drogi krajowej nr 73 przebiegającej przez teren powiatu jasielskiego w ostatnich trzech latach (2013-2015) doszło w sumie do 31 wypadków, w których śmierć poniosło pięć osób, a kolejnych 39 odniosło obrażenia ciała.

W najbliższym czasie zarządca drogi planuje wykonanie zrealizowanie doraźnych inwestycji wpływających na poprawę bezpieczeństwa, w tym budowę chodnika wzdłuż ulicy burmistrza Wiejowskiego w Kołaczycach, budowę oświetlenia przejścia dla pieszych w przysiółku Kluczowa oraz budowę zatok autobusowych w Kołaczycach i Krajowicach.

Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl

Back to top button