Mieszkaniec Sieklówki przygnieciony przez ciągnik rolniczy
Do wypadku doszło podczas próby wyjechania pod wzniesienie. W pewnym momencie pojazd niebezpiecznie przechylił się na bok, a następnie przewrócił, przygniatając kierującego nim mężczyznę. Pokrzywdzony w zdarzeniu mężczyzna został zabrany przez karetkę do jasielskiego szpitala.
Kilka minut po godzinie piętnastej służby ratownicze zostały zadysponowane do miejscowości Sieklówka w gminie Kołaczyce, gdzie na lokalnej drodze (przysiółek „Zacisze”) doszło do wypadku z udziałem ciągnika rolniczego. Na chwilę obecną wiadomo, że podjeżdżający pod strome wzniesienie pojazd marki Ursus C-330 wraz z przyczepką na nierównym dukcie leśnym gwałtownie się przechylił, a następnie przewrócił na lewy bok.
Na skutek tego zdarzenia ucierpiał mężczyzna kierujący pojazdem. Udało mu się opuścić ciągnik jeszcze przed przybyciem ratowników. Był przytomny. Lekarz specjalistycznego zespołu ratownictwa medycznego zdecydował, by pokrzywdzony został przetransportowany do Szpitala Specjalistycznego w Jaśle celem szczegółowej diagnostyki.
Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle (samochód ratownictwa technicznego) oraz Ochotniczej Straży Pożarnej (KSRG) w Sieklówce. W uszkodzonym traktorze trzeba było odłączyć akumulator.
Szczegółowe przyczyny i okoliczności wyjaśniają funkcjonariusze z Posterunku Policji w Kołaczycach.
(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl
dzięki osp sieklówka!!!
szkoda mi was! dobrze że osp opatrzyło drugiego poszkodowanego bo karetka może zabrać jednego poszkodowanego. props.
Jak może być ta droga wyremontowana skoro wszyscy dobrze wiedzą, że większego nepotyzmu niż w pobliskim Urzędzie Gminy nie ma już nigdzie. Na moje zgłoszenia do jednego z Panów zajmujących się drogami usłyszała, że „ten odcinek drogi nie jest pierwszy i najpierw trzeba wyremontować drogę do…” i tu pada nazwisko. Rzecz jasna, osoby pracującej w Urzędzie Gminy. Sami tę drogę naprawiamy na tyle, na ile jesteśmy w stanie, żeby tylko można było czymkolwiek stąd wyjechać. Urząd oszczędza nie na imprezach jakie organizuje, lecz np. na odśnieżaniu, co potwierdzi każdy kto tutaj mieszka. Sołtys, też jakoś nieszczególnie garnie się do czegokolwiek ale cóż…mieszkańcy sami go wybrali na kolejną kadencję, więc teraz jest jak jest. Dobrze, że jeszcze chłopaki wpadli ciągnikami i wyciągnęli ten traktor, bo pewnie leżałby tu do dziś ale też nie można zawsze liczyć na to, że będą na każde skinienie. Ktoś powiedział, że zarobili…hmm, nie chcę ani tych pieniędzy, ani zjeżdżania w to miejsce. Ktoś, kto nie korzysta z tej drogi na co dzień, po prostu niech się nie wypowiada. Słyszę wiele komentarzy na temat kierującego pojazdem i każdy mówi, że jechał za szybko, że nie potrafi jeździć etc. Z całym szacunkiem ale jaką zawrotną prędkość osiąga C-330? Poza tym jakie tutaj jest ostre wzniesienie? Jeśli ktoś sobie wyobraża, że tu bez rozpędu przed mostem wyjedzie to gratuluję fantazji i raczej nie sądzę, by celowo chciał pozbawić siebie życia. To sytuacja losowa i każdy kto jeździ ciągnikiem wie dobrze, że taki teren jest niezwykle zdradliwy. Drzewo, na którym oparła się przyczepka nie jednemu już życie uratowało o czym mieszkańcy tej części wsi wiedzą najlepiej. Policja to już w ogóle pokazała klasę i nawet już nie mówię o mandacie, tylko o zachowaniu. Bo krzyczeć na poszkodowanych to już dno i wodorosty.
Największy rolnik w całej wsi, król cebuli i wszystkich zbóż oczywiście musiał się wypowiedzieć w myśl polskiej zasady „nie znam się ale się wypowiem”. Tak jak powyżej już ktoś nadmienił, to nie jest obowiązek straży. Zarzucając cokolwiek OSP Sieklówka zarzuca Pan również profesjonalnej jednostce PSP Jasło, która na pewno zna się na rzeczy jeszcze lepiej niż Pan na uprawie roli.
Panie Mareczku (anonim) żeby się wypowiadać na temat straży to trzeba przynajmniej być strazakiem a jeżeli chodzi o ciągnik to postawienie go nie należy do zadań straży porostu przynajmniej coś zarobiłeś, oby Ty nie potrzebował pomocy strazy bo oni nie mają pojęcia o niczym jedynie mogą odłączyć akumulator muszę jeszcze zaznaczyć że oprócz Osp Sieklowka w działaniu brała udział PSP Jasło czyli zawodowcy pozdrawiam.
Na tej drodze musiało sie coś stać bo ja tam nie wyjechałam samochodem w lecie a tam mieszkańcy zimą jeżdzą po tym żwirku i błocie.
Ja tam parę razy jechałem to trzeba na całym gazie bo tak stromo i fos nie ma i woda płynie po żwirze tworząc wyrwy podobno mieszkańcy zacisza zgłaszali gminie tę sytuację do gminy ale bez rezultatów, bo nawet karetka nie dojedzie a tam jest kilka domów.
,,dukcie leśnym” dobre:) tam ludzie mieszkają i muszą tam po tym błocie jezdzić. Plany na poprawę tej drogi istnieją 5lat. Jaka gmina takie drogi…
Najważniejsze aby nic poważnego nie stało się kierowcy. Niech wraca szybko do zdrowia.
żeby tobie czasem straż nie była potrzebna, w tedy zobaczymy czy będziesz miał tyle do gadania Mareczku
Brawurowa akcja strażaków…nic tylko gratulować wykazali się umiejętnością odłączenia akumulatora poza tym ich przyjazd był pozbawiony sensu. Wielkie jednostki ratowniczo gaśnicze postali, postali i odjechali a ciągnik dalej sobie leżał na boku. Policja również brawa, człowieka który ledwo uszedł z życiem ukarała mandatem…nasze Państwo jest całe do poprawki .
najwyższy czas ten kawałek drogi wyremontować !
To faktycznie straż się wykazała…