Mieszkanka Jasła podtruła się tlenkiem węgla

Policjanci ustalają okoliczności kolejnego przypadku podtrucia się tlenkiem węgla. Do zdarzenia doszło w jednym z domów w Jaśle. Z objawami zatrucia czadem do szpitala trafiła 74-letnia kobieta.

Dyżurny komendy o zdarzeniu został powiadomiony wczoraj przed południem. Ze zgłoszenia wynikało, że w jednym z domów przy ul. PCK w Jaśle doszło do podtrucia się tlenkiem węgla. Interweniujący na miejscu policjanci ustalili, że będąca w mieszkaniu 74-letnia kobieta, w pewnej chwili źle się poczuła i upadła na podłogę. Pokrzywdzona zdążyła zaalarmować pozostałych domowników, którzy wezwali służby ratownicze.

Przybyli na miejsce strażacy stwierdzili w mieszkaniu stężenie tlenku węgla. Pokrzywdzona z objawami zaczadzenia została karetką pogotowia przewieziona do szpitala, gdzie pozostała na obserwacji. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Pozostałym domownikom nic się nie stało.

Pamiętajmy! Tlenek węgla nie ma smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie „dusi w gardle”. Najczęstszą przyczyną zatrucia są pożary i wadliwa instalacja grzewcza. Aby uniknąć tragedii zlecajmy fachowcom okresowe sprawdzanie pieców i drożności kanałów wentylacyjnych w swoich domach.

Ryzyko zatrucia tlenkiem węgla można zminimalizować poprzez zainstalowanie w domu lub mieszkaniu czujnika tlenku węgla. Podstawową funkcją takiej czujki jest wykrywanie czadu i generowanie sygnałów alarmowych w sytuacji wykrycia jego nadmiernego stężenia w powietrzu. Podnosi ona poziom bezpieczeństwa w pomieszczeniach, zmniejsza ryzyko zaczadzenia oraz pozwala na szybką reakcję w sytuacji zagrożenia życia.

(KPP w Jaśle)