Kulturalna Majowa Noc

Muzyka, malarstwo, teatr, taniec i film. To wszystko złożyło się na piątą Majową Noc z Jasielskim Domem Kultury, która odbyła się 15 maja br. na deptaku przed dawnym kinem Syrena oraz wewnątrz budynku. – Dla wszystkich jaślan – od najmłodszych do najstarszych – proponujemy w tę noc imprezy, które są pigułką naszych całorocznych działań – mówi Helena Gołębiowska, wicedyrektor Jasielskiego Domu Kultury.

„We are the world”

W tym roku impreza rozpoczęła się już o godzinie 15.00 koncertem w wykonaniu Młodzieżowej Orkiestry Dętej Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Jaśle i Prywatnej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Jaśle pod dyrekcją Tadeusza Wróbla. Muzycy wykonali znane zarówno młodszej, jak i starszej publiczności utwory, m.in. muzykę z filmów: „Piraci z Karaibów”, „Różowa Pantera” i „Janosik”. Wśród kompozycji, które zabrzmiały znalazły się także: składanka utworów Boney M. oraz „We are the world” Michaela Jacksona i „Time to say goodbye” Andrea Bocelli’ego. Koncert poprowadził Marek Rolek, nauczyciel Prywatnej Szkoły Muzycznej I i II st. w Jaśle.

Zdrowo i ekologicznie, czyli rzecz o chlebie naszym powszednim

Po uczcie dla ducha przyszła kolej na strawę dla ciała. Marek Kiełtyka z eko – piekarni „Kiełtyka” w Łężanach pokazywał krok po kroku, jak upiec dobry, tradycyjny, podkarpacki chleb. – A dobry chleb to taki, w którym jest jak najmniej składników, który jest na zakwasie. Im twardszy tym lepszy – wyjaśniał zainteresowanym. Piekarnia „Kiełtyka”, która oferuje pieczywo tradycyjne, ekologiczne i bezglutenowe, powstała w 1993 roku. Jest jedną z nielicznych tego typu piekarni Polsce, która spełnia oczekiwania klientów poszukujących zdrowego, tradycyjnego pieczywa.

Przyjaźń mimo wszystko

W programie Majowej Nocy nie mogło zabraknąć atrakcji dla najmłodszych. Z myślą o nich w przedstawieniu „Prot i Filip” wystąpił duet Sebastian Skoczeń i Tomasz Korczyk. Aktorzy warszawskiego Teatru OdSkocznia zaprezentowali przygody dwóch przyjaciół, którzy mimo różnicy charakterów i poglądów świetnie się rozumieli. Inspiracją do sztuki był wiersz Jana Brzechwy pod tym samym tytułem. Bajka, pełna dowcipnych dialogów i sytuacji, jest opowieścią o przyjaźni i szacunku do drugiej osoby. Scenariusz spektaklu został napisany w oparciu o najsłynniejsze wiersze polskich pisarzy – Jana Brzechwy i Juliana Tuwima.

Gwiazdy JDK

W koncercie „Z nutami zamiast gwiazd” wystąpili soliści oraz zespoły działające przy Jasielskim Domu Kultury. Przed publicznością w programie artystycznym zaprezentowały się zespoły wokalne Dominanta i Fermata oraz taneczny R-Revolution i soliści, laureaci wielu ogólnopolskich i wojewódzkich konkursów: Hubert Reczek, Ola Tocka, Klaudia Łopatkiewicz, Roksana Węgiel, Oliwia Hap, Weronika Turek i Karolina Juszczyk.

Miejskie pejzaże

To tytuł ekspozycji, na którą składają się obrazy powstałe na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Wykonane przez różnych artystów dotyczą jednego tematu – Jasła. Na wystawie prezentowane są: cykl drzeworytów autorstwa Stanisława Witowskiego, które pochodzą z lat 50. i 60. XX wieku, obrazy olejne, namalowane przez studentów krakowskiej ASP podczas pierwszego malarskiego pleneru w 1976 roku. Kolejne prace pochodzą z okresu 2005 – 2006, czasów kiedy w Jaśle organizowane były międzynarodowe plenery rzeźbiarsko – malarskie. Autorami tych prac są uczestnicy plenerów ze Słowacji, Węgier, Ukrainy i Polski. Na wystawie prezentowane są także prace artystów tworzących i mieszkających w Jaśle.

„Mój boski rozwód”

W wieczornej części Majowej Nocy z JDK widzowie spotkali się ze znakomitą aktorką Teatru im. Wandy Siemaszkowej Anną Demczuk w monodramie „Mój boski rozwód”. Sztuka irlandzkiej dramatopisarki Geraldine Aron opowiada wzruszającą historię kobiety po przejściach. Po latach małżeństwa Angela zostaje porzucona przez męża dla młodej Meksykanki, córka wyprowadza się do narzeczonego, a despotyczna matka nie jest skora do współczucia. Pustkę wypełnia jej pies i telefon. Angela musi więc zacząć życie od nowa, stać się znowu atrakcyjną kobietą i odnaleźć sens ziemskiej egzystencji. Nie traci jednak poczucia humoru i młodzieńczej ciekawości świata, nie brakuje jej także dystansu do siebie i innych. Sztuka pełna humoru, ale i życiowej mądrości, pełna zabawnych, zaskakujących sytuacji.

Facet u lekarza

Piąta Majowa Noc z JDK zakończyła się francuską komedią „Przychodzi facet do lekarza”, historią 40 – letniego hipochondryka Romaina Fauberta. Jedyną osobą, która stara mu się pomóc jest jego przyjaciel – lekarz Dimitri Zvenka. Jego zdaniem ostatnią deską ratunku dla Romaina będzie żona, ale znalezienie odpowiedniej kandydatki nie jest takie proste. Kiedy jednak Romain zakochuje się w siostrze doktora, ten nie podziela poglądu, iż miłość jest lekarstwem na wszystko. Wprowadza więc w życie własny plan wyleczenia hipochondryka.

(JDK)