Dziewięćdziesiąt miejsc pracy w nowej fabryce mebli Nowego Stylu

Ma powierzchnię 24 tysięcy metrów kwadratowych – dla porównania odpowiada wymiarom sześciu profesjonalnych boisk piłkarskich. Do jej budowy zużyto blisko dziesięć tysięcy ton stali. Konwój samochodów ciężarowych, które przywiozły do niej wyposażenie liczyłby sobie w linii prostej trzy i pół kilometra długości. W Jaśle oddano uroczyście do użytku innowacyjną fabrykę mebli biurowych. Zlokalizowany w podmiejskiej strefie ekonomicznej zakład należący do Grupy Nowy Styl jest jednym z najnowocześniejszych obiektów w Europie. Jego budowa kosztowała prawie 118 milionów złotych.

Nowoczesna fabryka mebli biurowych jest jednym z sześciu zakładów produkcyjnych, jakie Grupa Nowy Styl zlokalizowała w specjalnej strefie przemysłowej przy ulicy Fabrycznej w Jaśle. Jej budowa to kolejny krok zmierzający do osiągnięcia przez spółkę braci Adama i Jerzego Krzanowskich tytułu lidera branży w Europie. Chcąc dorównywać potężnym korporacjom w dziedzinie kompleksowych rozwiązań do biur i miejsc użyteczności publicznej wybudowano od podstaw nowy obiekt, który zastąpił dotychczasową fabrykę w Krośnie.

Realizacja przedsięwzięcia była możliwa dzięki wsparciu funduszami unijnymi. Z blisko 118 milionowego budżetu projektu, prawie czterdzieści milionów złotych do dotacja jaką spółce udało się pozyskać w ramach programu „Innowacyjna gospodarka”.

W obiekcie zastosowano nowoczesne technologie oparte o dwie linie produkcyjne produkujące gotowe komponenty meblowe. Wszystkie maszyny są w pełni zautomatyzowane, a do ich obsługi wystarczy niewielka liczba pracowników.

Większość spośród 90-cio osobowej załogi to pracownicy „umysłowi”. Do nowej fabryki przeszło blisko sto procent zatrudnionych w dotychczasowym zakładzie w Krośnie.

– My mamy ten plus, że mamy kilka fabryk. Nawet gdyby się okazało, że komuś coś nie pasuje z jakiegoś względu to możemy go zatrudnić gdzie indziej. Nigdy w historii kiedy robiliśmy jakiekolwiek przeniesienia nie było tak, żebyśmy komuś nie zaproponowali pracy w nowym miejscu. Zdarza się czasem, że ktoś zrezygnuje, bo jak ktoś mieszka w Besku, a pracował w Krośnie to trudno, żeby dojeżdżał do Warzyc. – podkreśla Jerzy Krzanowski, współwłaściciel.

Pełna wydajność linii produkcyjnej ma zostać osiągnięta w przeciągu jednego roku. Fabryka ma realizować zamówienia bezpośrednio dla klienta, a więc żaden z wytworzonych w niej elementów nie będzie magazynowany.

– Nigdzie na świecie nie produkuje się jednej sztuki biurka tylko zawsze sto tego, pięćdziesiąt tamtego czy tysiąc innego. W tej fabryce minimalna partia produkcyjna to jedna sztuka. Każda sztuka następująca po sobie na głównej linii może być innego koloru, grubości i nie tracimy przy tym na wydajności. Ta wydajność, którą mamy, to jest siedem sekund na jeden detal. Jest to niezależne czy my produkujemy te detale w takich samych ilościach tysiąca sztuk czy każdy z tysiąca sztuk jest innym elementem. – wyjaśnia Adam Krzanowski, prezes Zarządu Grupy Nowy Styl.

Jasielska fabryka jest trzy razy większa od swojej poprzedniczki i ma prawie sześciokrotnie większą wydajność. Co siedem sekund z linii produkcyjnej schodzi jakiś detal, na przykład blat stołu, bok szafy czy drzwi do szafy.

– Jak w 2007 roku zaczęliśmy myśleć o budowaniu fabryki to mieliśmy taki zamiar, że miały być dwie linie: jedna pod kątem produkcji bardzo wydajnej, czyli dużej ilości sztuk powtarzalnych i druga, która miała być produkująca właśnie pojedyncze elementy. Natomiast nastąpił taki rozwój technologiczny, że udało nam się to zmienić i byliśmy w stanie zrobić jedną linię, która była w stanie produkować pojedyncze sztuki w tym samym tempie, w którym poprzednio były założenia dla tych linii wielkoseryjnych. To jest jeden z elementów tej innowacyjności. – podkreśla Jerzy Krzanowski.

Bracia Krzanowscy są dumni ze swojej inwestycji. Nowo wybudowany obiekt ma powierzchnię 24 tysięcy metrów kwadratowych, co w rzeczywistości odpowiada rozmiarom sześciu profesjonalnych boisk piłkarskich lub 688 basenów olimpijskich. Do wykonania konstrukcji zużyto 9652 tony stali, czyli więcej niż do budowy paryskiej Wieży Eiffla. Pod budowę fundamentów wylano łącznie 2596 metrów sześciennych masy betonowej oraz 195 ton stali zbrojeniowej.

Wnętrze fabryki wypełnia ponad dwieście kilometrów kabli elektrycznych i teletechnicznych. Właściciele zaznaczają ponadto, że zamontowano system przeciwpożarowy składający się z 3450 tryskaczy. To trzykrotnie więcej niż w słynnej fontannie Bellagio w Las Vegas.

– W naszej strategii jest zdobycie europejskiej pozycji numer jeden w branży i ta fabryka ma nam w tym pomóc. – z dumą zaznacza Adam Krzanowski.

Dzięki współpracy z miejscowym samorządem, w ubiegłym roku miasto wybudowało ponad pół kilometrowy odcinek drogi dojazdowej do obiektu wraz z jednostronnym chodnikiem.

Dzisiejszy Nowy Styl to jedno z najbardziej dynamicznie rozwijających się przedsiębiorstw w dziedzinie kompleksowych rozwiązań do biur i miejsc użyteczności publicznej. Wiele cenionych marek, które powierzyło spółce realizację własnych projektów, ceni ją przede wszystkim za skuteczną analizę specyfiki klienta, ergonomiczne rozwiązania i ofertę „szytą na miarę”.

Spółka braci Krzanowskich to obecnie czwarty europejski producent krzeseł i mebli biurowych w Europie, obecny w ponad stu krajach na całym świecie, posiadający czternaście zakładów produkcyjnych zlokalizowanych w Polsce, Niemczech, Ukrainie i Rosji. Grupa działa w oparciu o sześć marek produktowych oferujących szeroki wachlarz rozwiązań: Nowy Styl, BN Office Solution, Grammer Office, Rohde&Grahl, Forum Seating oraz Baltic Wood.

Ponad połowa wyrobów jest realizowana w polskich zakładach, bo jak podkreśla Jerzy Krzanowski to dobre miejsce do inwestowania.

– Ja się w ogóle dziwię jak czasem słyszę, że przedsiębiorcy narzekają jak w Polsce się źle prowadzi przedsiębiorczość, jak się źle pracuje to ja jestem po prostu w szoku. Mamy porównanie, ponieważ działamy w kilkunastu krajach, w tym w kilku produkujemy. Możemy wszędzie porównać podatki, prawo pracy i masę innych elementów. Uważam, że Polska jest bardzo dobrym miejscem do produkcji. Mamy fabrykę na Ukrainie, w Rosji, dwie w Niemczech, Turcja. Można powiedzieć, że około połowy produkujemy w Polsce. Mając to porównanie powiem, że Polska jest absolutnie dobrym miejscem do prowadzenia działalności gospodarczej. – przyznaje.

W samych sześciu jasielskich zakładach zlokalizowanych w podmiejskiej strefie ekonomicznej zatrudnionych jest obecnie blisko dwa tysiące osób.

Z Marią Lasek (kierownikiem projektu), Adamem Krzanowskim (współwłaścicielem) oraz Ryszardem Pabianem (burmistrzem Jasła) rozmawiał Damian Palar:

FOTOGALERIA: Otwarcie fabryki mebli biurowych Nowego Stylu

Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl