terazJaslo.pl
BĄDŹ NA BIEŻĄCO
ZAPROSZENIE
INFORMACJE

Wojewoda w Jaśle o ochronie przeciwpowodziowej, opiece społecznej i służbie zdrowia

Ochrona przeciwpowodziowa, opieka społeczna i służba zdrowia to główne tematy, które podczas poniedziałkowego spotkania ze starostą jasielskim Adamem Kmiecikiem poruszała wojewoda podkarpacki Małgorzata Chomycz-Śmigielska. Wojewoda gościła również w Domu Pomocy Społecznej w Foluszu, gdzie poinformowała pracowników o wygospodarowaniu z budżetu województwa dodatkowych 150 tysięcy złotych na bieżącą działalności jednostki.

Fot. © terazJaslo.pl / DAMIAN PALAR
Fot. © terazJaslo.pl / DAMIAN PALAR

W poniedziałek wojewoda podkarpacki miała pierwotnie spotkać się z mieszkańcami ulicy Ceramicznej w Jaśle, z którymi miała rozmawiać na temat ochrony przeciwpowodziowej miasta z uwzględnieniem problemów braku zabezpieczeń w tym rejonie. Tymczasem spotkanie zostało przeniesione do Starostwa Powiatowego i miało charakter konferencji prasowej z udziałem przedstawicieli lokalnych środków masowego przekazu.

Małgorzata Chomycz-Śmigielska przekazała informację, że do jej urzędu wpłynęło pismo od mieszkańców ulicy Ceramicznej. – To są rodziny, które zamieszkują na terenie, który ulegał zalaniom przy tych zdarzeniach, które miały miejsce. Ci mieszkańcy zwrócili się do mnie z zapytaniem, jak będzie wyglądać ochrona przeciwpowodziowa dla miasta Jasła, powiatu jasielskiego. – powiedziała.

Wojewoda poinformowała, że w ostatnim okresie na terenie powiatu jasielskiego udało się zrealizować dwie inwestycje przeciwpowodziowe: wybudować brakujące obwałowanie prawobrzeżnej strony rzeki Ropy na osiedlu Rafineryjnym w Jaśle oraz obwałowanie lewobrzeżnej strony rzeki Wisłoki w Osieku Jasielskim. Obie inwestycje kosztowały ponad pół miliona złotych.

Na przyszły rok zaplanowano opracowanie projektu budowlanego i wykonawczego dla kompleksowego zabezpieczenia miasta Jasła przed powodzią poprzez wybudowanie obwałowania rzeki Wisłoki na odcinku od gminy Dębowiec do miasta Jasła.

Nieco mniejsze zadanie dotyczy „Optymalnej metoda zarządzania ryzykiem powodziowym potoku Olszynka w miejscowości Siepietnica, gmina Skołyszyn”.

Na jakie rozwiązanie problemów powodziowych mogą w takim razie liczyć mieszkańcy wspomnianej ulicy Ceramicznej w Jaśle? – Ta kwestia będzie poruszana w przygotowaniu tzw. planów zarządzania ryzykiem powodziowym. Otóż Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie do końca pierwszego kwartału 2015 roku ma przygotować taki dokument. Opracowanie tego planu będzie obejmować absolutnie wszystkie działania niezbędne do zabezpieczenia przeciwpowodziowego. Zastanawiamy się jakiego innego rodzaju działania należy podjąć, żeby ochronić tak jak w przypadku ulicy Ceramicznej i Piotra Skargi mniejszą ilość osób, które mieszkają na niebezpiecznym terenie i są zalewane, ale wiemy już, że tam wały nie będą brane pod uwagę jeżeli chodzi o zabezpieczenie powodziowe. Właśnie te plany określą nam inną metodykę. Mówiąc krótko: odpowiedni zespół przeprowadzając konsultacje z samorządami będzie się zastanawiać jakiego rodzaju metodą należy te rodziny chronić. Bo to, że należy je ochronić, to jest oczywista rzecz. – wyjaśniła Małgorzata Chomycz-Śmigielska.

Wyciągnęliśmy solidne wnioski po powodzi z 2010 roku – przyznają zgodnie wojewoda wraz ze starostą jasielskim.

Dlatego działania przeciwpowodziowe prowadzone są dwutorowo. To nie tylko budowa nowych odcinków wałów, ale także wprowadzony komputerowy system monitorowania rzek czy systematyczne doposażanie w niezbędny sprzęt jednostek Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej.

Nigdy nie można powiedzieć, że całkowicie zapobiegną powodzi, ponieważ powódź to jest żywioł. Nawet tam, gdzie są zabezpieczenia powodziowe to w zależności od tego jak wysoka jest fala powodziowa, jak wysoki jest opad na wyższym terenie. Jest wiele czynników, które determinują to czy dane zabezpieczenie przeciwpowodziowe jest w stanie zabezpieczyć w stu procentach. Na pewno te zabezpieczenia w sytuacji dużych klęsk żywiołowych będą minimalizować skutki tych klęsk. Jeżeli dochodzi do przelania czy rozerwania wału to już jest taki żywioł, gdzie skutki są ogromne. Po powodzi w 2010 roku i wcześniejszych zdarzeniach zostały wyciągnięte naprawdę duże wnioski. Szkody zostały zweryfikowane, zostały wskazane najsłabsze punkty. Wszystkie projekty, które teraz się realizują mają na celu wyeliminowanie tych słabych punktów i doprowadzenie do takiego stanu, żeby mieszkańcy żyli w świadomości, że te zabezpieczenia przeciwpowodziowe są. Natomiast żywiołu jeszcze nikomu nie udało się opanować i myślę, że w przyszłości to będzie również trudne. Minimalizować skutki przewidując pewne zdarzenia na pewno można, potrzeba i właśnie to czynimy. – podkreśla wojewoda.

Tylko do jasielskiego Starostwa Powiatowego wpłynęło blisko 28 milionów złotych, które spożytkowano na zminimalizowanie lub całkowitą likwidację skutków klęski żywiołowej sprzed czterech lat.

W porównaniu z innymi powiatami jest to wysoka kwota. Pamiętamy, że zniszczenia w powiecie jasielskim były bardzo duże. Warto zauważyć, że co roku powiat jasielski realizuje zadania z tzw. „schetynówki”. Bez wsparcia pani wojewody, jej przychylnego spojrzenia i pomocy w sporządzeniu wniosku, pewno byłoby trudno. Wiemy już, że w przyszłym roku będziemy realizować drogę Święcany-Lisów. Jesteśmy na liście z dofinansowaniem 1,6 miliona złotych. Z ubiegłego programu realizowaliśmy czwarty etap drogi Sieklówka-Kołaczyce, gdzie dofinansowanie sięgnęło prawie dwóch milionów złotych. – mówi Adam Kmiecik, starosta jasielski.

Dom Pomocy Społecznej w Foluszu

Fot. © terazJaslo.pl / DAMIAN PALAR
Fot. © terazJaslo.pl / DAMIAN PALAR

Wojewoda wraz ze starostą gościli dzisiaj także w Domu Pomocy Społecznej w Foluszu. Małgorzata Chomycz-Śmigielska poinformowała dyrekcję oraz pracowników jednostki o wygospodarowaniu z budżetu województwa dodatkowych 150 tysięcy złotych na jej bieżącą działalność.

Dom Pomocy Społecznej w Foluszu jest szczególny dlatego, że są tam mieszkańcy zarówno z upośledzeniem somatycznym, jak również psychosomatycznym. Mamy dwa rodzaje mieszkańców. W związku z tym, że zapotrzebowanie jest duże, DPS w Foluszu swego czasu przekazał mi informację, że brakuje im na wydatki bieżące do końca roku. Te 116 tysięcy złotych, które wcześniej przekazaliśmy, to są środki, które udało nam się uzyskać z oszczędności w skali całego województwa. W dniu dzisiejszym rano dokonaliśmy kalkulacji i wyszło nam, że będzie jeszcze około lub ponad 150 tysięcy złotych. Te potrzeby są duże ze względu na to, że zamieszkują tam chory somatycznie, psychosomatycznie, a dodatkowo część chorych funkcjonuje na starych zasadach, czyli dostają mniejszą dopłatę niż ci, którzy funkcjonują na nowych zasadach. – powiedziała.

Prosiłbym, żeby tego nie wiązać z kampanią wyborczą. Te dodatkowe środki zawsze zbiegają się z końcem roku. Mamy roczne budżetowanie i miesiące listopad-grudzień to są te miesiące, w których można szukać oszczędności i można starać się o ich pozyskanie. A to, że się udało teraz to przypomnę, że w tamtym roku się udało i dwa lata temu się udało. To duży sukces nas wszystkich. – dodał Kmiecik.

Lądowisko dla śmigłowców sanitarnych w Jaśle

Małgorzata Chomycz-Śmigielska powiedziała również o pozytywnej opinii dla wpisania projektu budowy lądowiska dla śmigłowców sanitarnych w Jaśle na listę przedsięwzięć do realizacji w nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej na lata 2014-2020.

Zaopiniowałam to pozytywnie wychodząc z założenia, że na pewno byłoby zręczniej, gdyby Szpitalny Oddział Ratunkowy nadal funkcjonował w szpitalu powiatowym w Jaśle. – dodała.

Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl

Jeden komentarz

  1. 150 tysi na bieżąco działalność jednostki???
    a co na to powiatowy Mlicki??
    prosto z Fejsa:
    Stanislaw Mlicki A ja wręcz przeciwnie ha ha Pani Wojewoda i Pani Elwira i Pan Starosta przywiezli mi do DPS-u wręcz fantastyczną wiadomość Nic więcej nie powiem tylko tyle ze będą PODWYŻKI

Back to top button