Ponad setka dzieci uczestniczy w piątej edycji Juniwersytetu

Ponad setka dzieci w wieku od pięciu do dziesięciu lat rozpoczęła właśnie naukę na Jasielskim Uniwersytecie Dziecięcym. W Podkarpackiej Szkole Wyższej nowy rok akademicki dla najmłodszych mieszkańców naszego miasta rozpoczął się po raz piąty z rzędu. To oznacza, że idea zapoczątkowana przez miasto Jasło we współpracy z poszczególnymi partnerami przynosi oczekiwane efekty.

Ilość chętnych w trakcie zapisów na rok akademicki 2014/2015 Jasielskiego Uniwersytetu Dziecięcego, które trwały od 15 września do 10 października, potwierdziła o słuszności stworzenia możliwości dodatkowego kształcenia się najmłodszych mieszkańców naszego miasta w murach wyższej uczelni. W innowacyjnych pod względem organizacyjnym zajęciach edukacyjnych będzie uczestniczyć ponad setka dzieci w wieku od pięciu do dziesięciu lat, która została podzielona na osiem grup, w każdej z nich nie więcej niż piętnaście osób. W pierwszej kolejności kwalifikowane były dzieci, które nie były „studentami” w poprzednich latach. Kolejnych pięćdziesięciu chętnych dopisano na listę rezerwową.

Każde z dzieci, jak przystało na prawdziwego studenta uczelni, odebrało symboliczne indeksy, w których zapisywane będą tematy poszczególnych zajęć. A te mają odbywać się jeden lub dwa razy w miesiącu maksymalnie po jednej godzinie zegarowej przez dwa semestry (zimowy i letni). Oprócz typowych wykładów tematycznych uczestnicy Jasielskiego Uniwersytetu Dziecięcego wezmą udział w zajęciach zorganizowanych przez partnerów projektu. W poprzednich edycjach byli nimi m.in.: Centrum Edukacji „Sowa”, Miejska Biblioteka Publiczna, Młodzieżowy Dom Kultury, Medyczna Szkoła Policealna im. prof. Rudolfa Weigla czy Obserwatorium Astronomiczne przy I Liceum Ogólnokształcącym im. króla Stanisława Leszczyńskiego.

„Eksperymenty małego Einsteina”, „Czy ja też mogę być chemikiem?”, „Mały naukowiec literat”, „Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu” i „Ziemniaki czy pyry? Czy wszyscy mówią tak samo?” to tematy tylko niektórych zajęć, jakie organizatorzy zaplanowali dla maluchów na nowy rok akademicki.

W poczet uczestników Jasielskiego Uniwersytetu Dziecięcego najmłodsi mieszkańcy naszego miasta zostali włączeni przez: Rektora Podkarpackiej Szkoły Wyższej im. błogosławionego księdza Władysława Findysza w Jaśle prof. nadzw. dr inż. Stanisława Polańskiego, Podkarpackiego Wicekuratora Oświaty w Rzeszowie Antoniego Wydro oraz burmistrza Jasła Andrzeja Czerneckiego, którzy oprócz wspomnianych wcześniej indeksów potwierdzających statut „studenta” otrzymali drobne upominki, dzięki którym łatwiej im się będzie odnaleźć w nowej edukacyjnej rzeczywistości.

Podczas wystąpienia inaugurującego nowy rok akademicki burmistrz Jasła podkreślił, że kolejna edycja projektu „to przede wszystkim dowód na to, że cała idea okazała się trafna”.

– Cała idea uniwersytetu dziecięcego była związana z przyjęciem przez miasto programu „Jasło miasto wiedzy”, który sprowadza się do tego, że Jasło to miasto, gdzie jest mnóstwo ambicji w mieszkańcach. Jest miastem, w którym chcemy, aby wiedza była spopularyzowana, żeby wiedza była największym atutem. Wiedza, która w konsekwencji będzie powodowała to, że mieszkańcy będą mogli swoją przestrzeń społeczną lepiej kształtować poprzez mądre zarządzanie, poprzez wykorzystywanie różnego rodzaju inteligentnych technologii. To jest przede wszystkim postawienie na pobudzenie naturalnej potrzeby osiągania wiedzy. Trzeba trafić do każdego dziecka: do tego najzdolniejszego i tego mniej zdolnego, pokazać mu jego mocne strony i starać się dać szansę ukształtowania w procesie edukacji tak, żeby mógł wykorzystywać później swoje atuty w konkurencji. Ten uniwersytet dziecięcy jest miejscem, gdzie są dzieci bardzo młode, gdzie jest naturalna potrzeba pozyskiwania wiedzy, nie ma żadnego skrępowania jeżeli chodzi o zadawanie pytań. To jest właśnie to co chcemy podtrzymać i ukształtować w nich jeszcze mocniej, żeby byli tymi ludźmi, którzy potrafią w sposób naturalny zadawać pytania i uzyskiwać na nie odpowiedzi. – powiedział Andrzej Czernecki.

Burmistrz Czernecki pogratulował także rodzicom, którzy zdecydowali się „oddać” swoje pociechy pod skrzydła Jasielskiego Uniwersytetu Dziecięcego. Podziękował także władzom uczelni za to, że po raz kolejny otworzyła swoje mury.

– Ta wiedza będzie dobrym kapitałem w następnych latach. Należy tutaj rodzicom i opiekunom podziękować, że już od wczesnych lat starają się wpajać w córki, synów przyjmowanie tej wiedzy. Sądzę, że dla rodziców jest kłopotem odwieźć tutaj dzieci. Zajęcia odbywają się dwa razy w miesiącu, ale to są nasze pociechy i rodzice na pewno chcą, żeby w życiu było im jak najlepiej. Dziękuję również wolontariuszom, bo oni wkładają wiele wysiłku w opiekę, organizację tychże zajęć. Wykładowcom, którzy będą mieli zajęcia dydaktyczne życzę wszelkich sukcesów, żeby ze swoją wiedzą dotarli do tych młodych ludzi, przyszłych lub już uczniów szkoły podstawowej, gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej. – powiedział prof. nadzw. dr inż. Stanisław Polański.

Jak powiedział w czasie swojego wystąpienia Podkarpacka Szkoła Wyższa w ten sposób odwdzięcza się za gościnę lokalnej społeczności, w której życie przed kilkoma laty placówka wpisała się na stałe.

– Mieściliśmy się w Lesku. Dzięki inicjatywie burmistrza Andrzeja Czerneckiego dostaliśmy tutaj miejsce. Najpierw w Domu Zakładowym Rafinerii i potem dzięki staraniom władz uczelni udało się zdobyć pieniądze z Unii Europejskiej. Dzięki temu powstał ten budynek. Przyjeżdża do nas wielu gości na konferencje. Różne są opinie jaką mamy obsadę. Na dzień dzisiejszy mamy dziewięciu profesorów, w tym dwóch, którzy są członkami Polskiej Akademii Nauk. Mamy na ekonomii lepszą obsadę niż na niektórych uczelniach państwowych. Mamy szesnastu doktorów z zakresu nauk ekonomicznych, z zakresu nauk technicznych i z zakresu nauk prawnych. Co zasługuje na uwagę, mamy wielu wykładowców-praktyków. Sądzę, że przygotowujemy do zawodu bardzo dobrze. Chcemy spełniać marzenia tych młodych ludzi, którzy do nas przychodzą uczyć się, pobierać wiedzę, którą mają na miejscu. – powiedział rektor.

Owocnego zgłębiania wiedzy życzył również Antoni Wydro.

– Muszę powiedzieć, że widok mam niepowtarzalny. Otóż z jednej strony młodzi ludzie, pełni uśmiechu, z drugiej strony pełni powagi, że tak ważna chwila, bo oto inauguracja roku akademickiego dla najmłodszych studentów z Jasła. Ważne to niezmiernie dlatego, że nikt nie wymyślił lepszego sposobu uczenia się jak przez doświadczenie, rozmowy, dyskusje, obserwacje, dokonywanie spostrzeżeń i wnioskowanie. Dlatego niezmiernie się cieszę, że jesteście tutaj. Gorąco gratuluję tym, którzy przyczynili się do tego, że ten uniwersytet powstał. Życzę Wam mnóstwo wspaniałych, pełnych radości chwil na tym jasielskim uniwersytecie. To co w nim zachwyca to również to, że jednocześnie rodzice mają możliwość spotkania się ze specjalistami z dziedziny wychowania, psychologii i każdej dziedziny, z której Państwo chcą się spotykać. Niech uniwersytet się rozwija, rozrasta i istnieje ku radości i tych najmłodszych, i rodziców. – podkreślił.

Zajęcia na Juniwersytecie (tak w skrócie nazywany jest od początku funkcjonowania Jasielski Uniwersytet Dziecięcy) odbywać się będą dzięki środkom finansowym pochodzącym z Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii w ramach kampanii „Postaw na rodzinę”. Szczegółowe informacje są dostępne na stronie internetowej projektu: www.juniwersytet.pl.

Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl