TAK dla budowy sali gimnastycznej przy „Czwórce”
Historyczna decyzja Rady Miejskiej dla społeczności Szkoły Podstawowej nr 4 im. ks. bpa Ignacego Krasickiego. Po pięćdziesięciu latach od wybudowania budynku przy ulicy Wincentego Pola powstanie tam nowoczesna sala gimnastyczna o wymiarach 12 na 24 metry. Jej wartość oszacowano na ponad 2,4 miliona złotych.
Wizualizacja sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 4 w Jaśle
Projekt techniczny zaakceptowany przez środowisko szkolne, pozwolenie na budowę obiektu o planowanych wymiarach i dotacja z Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie na realizację przedsięwzięcia już są. Do rozpoczęcia procesu inwestycyjnego poprzedzonego postępowaniem przetargowym mającym na celu wyłonić najkorzystniejszą pod względem cenowym ofertę brakowało tylko decyzji miejskich radnych. Dzisiaj dali oni zielone światło dla zadania obejmującego budowę sali gimnastycznej o wymiarach 12 na 24 metry. Ma powstać w oparciu o już istniejącą salę i przyszkolne boisko sportowe, co zdaniem radnego Adama Koszelnika spowoduje wyłączenie zajęć z wychowania fizycznego na dłuższy okres.
– Dostaję telefony, że ja jako nauczyciel wychowania fizycznego jestem przeciwko rozbudowie sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 4. Ja jestem za! Tam powinna powstać sala pełnowymiarowa 20×40 metrów. Likwiduje się na przykład piłkę ręczną, bo nie ma gdzie rozgrywać zawodów. Likwiduje się zespół koszykówki, bo sala na MOSiRze jest o metr za mała. Ja uważam, że jest na to miejsce i powinna tam powstać sala pełnowymiarowa. – powiedział.
Jego obawy rozwiewa burmistrz Andrzej Czernecki.
– Nie wszędzie samorząd powinien budować sale o dużych parametrach, bo są one później kosztowne w utrzymaniu. Parametry tego obiektu uzgodniliśmy z użytkownikiem, czyli z dyrekcją szkoły, wuefistami i osobami, które prowadzą zajęcia dydaktyczne. Szkoła to nie jest miejsce, w którym powinien być przygotowywany tylko wyczyn sportowy. Jak się tak dzieje i takie zaplecze jest to dobrze natomiast podstawową funkcją jest to, żeby prowadzić zajęcia z wychowania fizycznego w ten sposób, żeby realizować programy dydaktyczne w maksymalnej szerokości i komforcie. Więc tutaj parametry tej sali, patrząc jeszcze na otoczenie całego budynku, były zaproponowane właśnie takie jakie zostały zgłoszone do realizacji. Ta inwestycja wchodzi właśnie w fazę realizacji. – wyjaśnił.
Samorządowiec uspokajał radnych, że na czas prowadzonych prac budowlanych uczniowie z „Czwórki” będą mogli korzystać z rozległych obiektów Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
– Dzieci nie będą się błąkały po przypadkowych miejscach do zajęć z wychowania fizycznego, ponieważ mamy całą bazę Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Jaśle, który w tej chwili poprawia swój stan, bo na ukończeniu jest przebudowa hali sportowej. Do dyspozycji jest także basen, są sale gimnastyczne w innych szkołach. Mam informację, że dyrekcja szkoły przeprowadziła rozmowy z MOSiR-em i to będzie obiekt stosunkowo niedaleko położony od Szkoły Podstawowej nr 4, gdzie na czas budowy potrzebnego i oczekiwanego przez szkołę obiektu, będą te zajęcia prowadzone. – powiedział.
Pogląd burmistrza na tą kwestię poparł Grzegorz Janusz, nauczyciel wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 4. – Ja na MOSiR chodzę już dwa lata z klasą sportową i nie ma najmniejszego problemu. Lekcje są ustawiane w blokach dwugodzinnych, a można nawet w trzygodzinnych i można sobie maszerować do hali sportowej. Mamy naprawdę niedaleko. Jeżeli nie idziemy szybko do jest jakieś osiem-jedenaście minut. Jeżeli lekcje są ustawione w blokach dwugodzinnych to można łatwo policzyć ile można tam spędzić czasu. Do tej pory nie było problemu we współpracy z MOSiR-em i myślę, że teraz też problemu nie będzie. Jeżeli chodzi o zajęcia korekcyjno-kompensacyjne to są one prowadzone u nas w małych grupach i nie są prowadzone na sali gimnastycznej. Są prowadzone w specjalnie przystosowanej sali, gdzie jest cały sprzęt, są drabinki, są materace. Do tego nie jest absolutnie potrzebna sala gimnastyczna. Oczywiście, jeśli jest wolna to można tam takie zajęcia prowadzić. Nie ma najmniejszego problemu.
Adam Koszelnik, który sam przez blisko czterdzieści lat uczył wychowania fizycznego podkreślił, że nie jest zadowolony z planów sali gimnastycznej o mniejszych parametrach technicznych niż te, które budował jeszcze w latach 70-tych przy obecnej „Budowlance” i „Chemiku”.
– Jakim rarytasem są wymiary 12×24? Jakie zawody można tam rozegrać? – dopytywał.
– Mamy projekt techniczny, uzgodniony przez całe środowisko, mamy dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego na taki obiekt, mamy pozwolenie na budowę, jesteśmy na etapie przygotowania postępowania przetargu na realizację. Można się oczywiście cofać do samego początku. Powstaje pytanie czy nasza decyzja będzie lepiej odebrana przez środowisko niż to co robimy. Może nie jest to hala o parametrach dużej sali sportowej, ale w związku z tym jest tańsza w utrzymaniu i optymalna w prowadzeniu zajęć. Wiem, że to środowisko oczekuje też, aby dać dodatkowe środki na zbudowanie infrastruktury na zewnątrz, bo zajęcia z wychowania fizycznego prowadzone są nie tylko pod dachem. Więc trzeba jeszcze o tym pomyśleć. Taka propozycja będzie w budżecie na rok przyszły, żeby uzupełnić brakujące elementy w postaci boiska zewnętrznego przy tej szkole. Takie są nasze plany. – wyjaśnił burmistrz.
– Jest to sala pełnowymiarowa do piłki siatkowej. Ona bez problemu spełnia wymogi dla trzeciej ligi. Jeżeli kiedyś w Jaśle byłaby nawet pierwsza liga to jest do tego MOSiR czy Gimnazjum nr 1. To jest szkoła podstawowa dlatego możemy bez problemu rozgrywać mini-siatkówkę, bo boisko do mini-siatkówki wynosi 14 na 7 metrów. To są maluchy. Co do piłki ręcznej. Kiedyś w Jaśle była. Grało się kiedyś na asfalcie, a z racji tego, że przepisy się zmieniły i do piłki ręcznej powinna być hala to ona upadła. Ciężko teraz byłoby to reaktywować. Myślę, że sala gimnastyczna o wymiarach 24×12 w zupełności nam wystarczy. Budowa sali o wymiarach 40×20 to są naprawdę bardzo duże koszty. Nie wiem skąd można by było na to środki pozyskać. – dodał z kolei Grzegorz Janusz.
W opinii radnego Janusza Przetacznika „dobrze się stało, że przybędzie w Jaśle nowy obiekt sportowy”. Natomiast dodał on, że można było poszukać w miejskim budżecie środki, które pozwoliły by na zabezpieczenie wkładu własnego do budowy pełnowymiarowego obiektu przy „Czwórce”.
– Uważam, że sala gimnastyczna przy Szkole Podstawowej nr 4 powinna zafunkcjonować dużo wcześniej. Szkoła Podstawowa nr 4 ma ponad pięćdziesięcioletnią tradycję. W tym czasie kiedy była budowana nie było takiego rozmachu pod względem ćwiczeń jak teraz. Padło takie sformułowanie, że sala gimnastyczna jest potrzebna przy każdej szkole, ponieważ dużo dzieci ma różne wady postawy. Lepiej późno niż wcale, że przystąpimy do jej budowy. Niech to powstanie jak najszybciej. Jeżeli kierownictwo z nauczycielami wychowania fizycznego popierają wymiar sali gimnastycznej to przystąpmy jak najszybciej do tego, by ona powstała. – powiedział radny Stanisław Zając.
Szacunkowa wartość inwestycji opiewa na kwotę 2,4 miliona złotych. Jej realizacją ma się bezpośrednio zająć szkoła. Ostateczna kwota będzie jednak znana dopiero po rozstrzygnięciu postępowania przetargowego i jakości ofert złożonych przez zainteresowane podmioty.
Uchwała została przyjęta siedemnastoma głosami „za”. Na znak chyba swojego niezadowolenia radny Adam Koszelnik nie wziął udziału w głosowaniu. Troje radnych było nieobecnych na dzisiejszym posiedzeniu (Krystyna Sikora, Tadeusz Stachaczyński, Andrzej Trzop).
Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl