„Liwocz Arena” w Kłodawie: pierwszy krok do powstania ośrodka sportowego w gminie Brzyska

W Kłodawie (gmina Brzyska) przy stadionie piłkarskim ruszyła długo oczekiwana budowa zaplecza socjalnego. To zalążek pod planowane w tym miejscu już od wielu lat centrum sportu i rekreacji „Liwocz Arena”.

Kłodawa ma idealne warunki terenowe do zagospodarowania ich pod cele sportu i rekreacji. Miejscowość jest położona praktycznie w samym centrum gminy, przy drodze powiatowej łączącej Brzyska z Kołaczycami, a do tego ponad pięć hektarów powierzchni, na które składa się płyta boiska piłkarskiego z nawierzchnią trawiastą i przyległe do niej ziemie, które miejscowy samorząd chce zaadoptować pod przyszły ośrodek o dumnej nazwie „Liwocz Arena”.

– Chcemy tam docelowo zrobić Gminne Centrum Sportu i Rekreacji tak, by można było tam organizować różnego rodzaju zawody czy imprezy plenerowe. Jest to duży teren i chcemy go dobrze zagospodarować. – podkreśla Rafał Papciak, wójt gminy Brzyska.

Pierwszym krokiem do jego utworzenia ma być rozpoczęta właśnie budowa budynku zaplecza administracyjno-socjalnego. Obecnie zawodnicy B-klasowego Liwocza Brzyska, którzy korzystają ze stadionu w Kłodawie, mają do dyspozycji prowizoryczną wiatę z zapleczem magazynowym oraz przenośną toaletę. Tak więc warunki do prowadzenia rozgrywek niewspółmierne do oczekiwań ze strony zawodników.

– Mamy XXI wiek, a warunki do uprawiania sportu w tym miejscu były bardzo prymitywne. Ta inwestycja była długo oczekiwana, zwłaszcza przez młodych ludzi, którzy grają w naszych zespołach piłkarskich. – przyznaje wójt.

W nowym dwukondygnacyjnym obiekcie wygospodarowane zostanie 160 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej. Na poziomie parteru przewidziano dwie szatnie dla zawodników, zaplecze higieniczno-sanitarne w postaci pryszniców i toalet, pomieszczenie gospodarcze oraz magazyn. Wszystkie pomieszczenia zostały skonstruowane tak, by dostęp do nich miały również osoby niepełnosprawne. Natomiast na poddaszu usytuowana będzie szatnia dla sędziów, zaplecze higieniczno-sanitarne, drugie pomieszczenie administracyjne oraz pokój gościnny o powierzchni 38,68 metrów kwadratowych.

W kolejnym etapie zostanie wybudowana dwurzędowa, zadaszona trybuna z 97 krzesełkami.

Całość ma być gotowa do 28 listopada br.

– Mieliśmy cztery oferty, wybraliśmy oczywiście najtańszą. Na szczęście mieliśmy oferentów. Termin realizacji zadania jest bardzo krótki z racji tego, że musimy się rozliczyć z Unią Europejską do końca tego roku. Więc zależało nam na tym, żeby oferent oprócz niskiej ceny dawał także gwarancję należytego i szybkiego wykonania. – mówi Rafał Papciak.

Inwestycja, która w wyniku postępowania przetargowego osiągnęła cenę niespełna 310 tysięcy złotych, jest współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach działania „Odnowa i rozwój wsi” Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013.

– Składaliśmy wniosek do Lokalnej Grupy Działania „Liwocz”. Po dosyć długim okresie oczekiwania udało się nam podpisać na początku maja br. w Urzędzie Marszałkowskim umowę na dofinansowanie. Także możemy go już śmiało realizować. Ten projekt był w planach już od kilku lat, ale pozyskiwanie funduszy na realizację to nie jest kwestia miesiąca czy dwóch. Do tej kwoty gmina również dokłada swój wkład. W obecnej sytuacji finansowej w samorządach ciężko jest robić coś więcej niż prowadzić zwykłe zarządzanie, ale przyszedł czas na realizację tego projektu. On oczywiście uległ na przestrzeni lat pewnym modyfikacjom, ponieważ pierwszy projekt był szacowany na kwotę około 900 tysięcy złotych. Chcieliśmy zrobić coś, co będzie przede wszystkim potrzebne, a uważam, że tego typu budynek jest potrzebny. Nie tylko młodzieży, która jest zrzeszona w klubach sportowych, ale myślę, że będzie z niego korzystać również młodzież szkolna w lekcji wychowania fizycznego. Uważam też, że będzie on przydatny dla pozostałej społeczności naszej gminy. Nie ukrywam, że jest to centrum naszej gminy, o ładnym terenie, miejsce w naturalny sposób nadające się pod sport i rekreację. – podkreśla wójt.

Nie wiadomo jeszcze czy przyszłe centrum sportu i rekreacji będzie zarządzane przez odrębną jednostkę organizacyjną gminy (choćby na wzór Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Jaśle), ale pewne jest to, że na jego ewentualną rozbudowę gmina chce skutecznie sięgnąć po środki dostępne w nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej.

– Nie myśleliśmy jeszcze o koncepcji kto będzie tym zarządzał. Na razie chcemy ten teren uzbroić. Na pewno środki unijne ułatwiają realizację tego typu zadań, ponieważ są pewnego rodzaju zachętą do tego, że wydatki nie są pokrywane w stu procentach z kieszeni podatnika, a są one załóżmy w 70 procentach dofinansowywane. I te 30 procent czasem łatwiej jest wysupłać z własnego budżetu niż całość. Nowa perspektywa pozyskania środków unijnych działa na korzyść inwestycji i zachęca samorządy, by realizować potrzebne i przyszłościowe inwestycje. – nie ukrywa samorządowiec.

W ostatnich latach, m.in. dzięki dostępności do różnych programów współfinansowanych z unijnego budżetu, w gminie Brzyska poprawia się dostępność do obiektów rekreacyjno-wypoczynkowych. Tylko w ramach działania „Odnowa i rozwój wsi” Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013 na terenie byłego parku dworskiego w Dąbrówce wykonano boiska do piłki nożnej i piłki siatkowej oraz plac zabaw; przy Szkole Podstawowej w Brzyskach wybudowano plac zabaw dla najmłodszych dzieci oraz boisko sportowe ze sztuczną nawierzchnią do piłki nożnej. Podobne powstało przy Szkole Podstawowej w miejscowości Błażkowa.

– Owszem, mamy tereny rekreacyjne praktycznie w każdej miejscowości gminy, ponieważ wybudowaliśmy dwa boiska ze sztuczną nawierzchnią, dwa boiska z nawierzchnią trawiastą oraz miejsca do uprawiania czynnego sportu. Ale chcemy, aby było takie jedno miejsce w gminie, gdzie będzie odpowiednia infrastruktura do tego, by po meczu piłki nożnej czy w przyszłości po meczu tenisa ziemnego można było wziąć prysznic czy usiąść i odpocząć. – przyznaje Rafał Papciak.

Roboty budowlane na obiekcie przyszłej „Liwocz Areny” wykonuje firma Usługi Ogólno – Budowlane Tadeusz Ochałek z Bieździedzy.

Rafał Papciak, wójt gminy Brzyska
„Właśnie rozpoczęliśmy budowę zaplecza socjalno-technicznego przy boisku piłkarskim w Kłodawie. Koszt inwestycji to około 310 tysięcy złotych, natomiast dofinansowanie z PROW to 222 tysiące złotych. Termin zakończenia inwestycji planujemy na koniec listopada, a z Unią Europejską musimy rozliczyć się do końca grudnia. Tak więc czas jest krótki i liczymy na to, że wykonawca dotrzyma tego terminu. W ramach inwestycji powstaje budynek zaplecza. Dodatkowo chcemy przy tym boisku zrobić trybunę dwurzędową. Teren mamy bardzo dobry, bo to prawie pięć hektarów. Chcemy go w przyszłości zagospodarować pod Gminne Centrum Sportu i Rekreacji. To jest na razie nasz pierwszy krok. Liczymy na to, że w przyszłości, być może przy pomocy środków z Unii Europejskiej, uda nam się ten teren dalej rozwijać.”

Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl