Wśród śnieżnych szczytów góry Kazbek
Różne oblicza Gruzji zobaczyli uczestnicy spotkania Klubu Podróżników w MBP w Jaśle 3 kwietnia 2014 r.
Gościem spotkania był Piotr Gogosz, jaślanin znany ze swoich podróży, prezes Stowarzyszenia Podróżników „Za Horyzont”. Na początku spotkania zaprezentował film krótkometrażowy o Ośrodku dla niepełnosprawnych, który prowadzą Bracia Kamilianie. Ośrodek pełni funkcję leczniczą, rehabilitacyjną, prowadzone warsztaty terapii zajęciowej i muzykoterapii powodują, że wiele dzieci ma szansę rozwinąć swój talent. Z wypowiedzi Braci emanuje skromność i szacunek dla człowieka. To ja muszę zaakceptować ich mentalność jako wartość – powiedział działający tam brat Paweł Dyl.
Następnie zobaczyliśmy górskie krajobrazy oraz wkomponowane w nie monastyry. Jeden z nich Ikalto, to kompleks klasztorny założony w drugiej połowie VI w. Wielką czcią otaczana jest Święta Nino, patronka Gruzji i chrześcijańska apostołka, która według przekazów była niewolnicą z Kapadocji sprzedaną gruzińskiemu władcy Mirianowi. Jednym z ważniejszych miejskich ośrodków jest Mccheta, znajduje się tu monastyr Sweti Cchoweli. Tak przez pielgrzymów odczuwana jest kameralna atmosfera świątyni: Tu Bóg ma ludzki format, w półmroku świątyni, jest na wyciągnięcie ręki, kto wie, może jest za tym promieniem, który przebija półmrok i wdziera się przez górne okienka.
Będąc w Gruzji warto pojechać do Uplistyche starożytnego skalnego miasta, które zbudowane jest na lewym, wysokim brzegu rzeki Kury. Znajdują się tam połączone licznymi podziemnymi korytarzami pieczary jeszcze z czasów rzymskich. Polaków zaskakuje kult Stalina wciąż żywy w mieście Gori, gdzie jest jego muzeum.
Na zakończenie podróży żegnały nas ośnieżone szczyty najwyższej gruzińskiej góry Kazbek (5034).
(MBP w Jaśle)