Potrąceni na pasach przez kierowcę, który zbiegł z miejsca wypadku
Matka z synem zostali wieczorem potrąceni na przejściu dla pieszych przez nieznanego sprawcę, który odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając im pomocy. Poszkodowani trafili do jasielskiego szpitala. Dzięki przytomnej reakcji przypadkowych świadków policjantom udało się już namierzyć pojazd, który prawdopodobnie brał udział w zdarzeniu.
Do wypadku doszło około godziny dziewiętnastej na ulicy Lwowskiej w Jaśle, w ciągu drogi krajowej nr 73. 35-letnia kobieta wraz z 14-letnim synem (mieszkańcy gminy Jasło) w trakcie przechodzenia przez oznakowane przejście dla pieszych na wysokości sklepu „Kaufland” zostali potrąceni przez jadący od strony Krosna samochód osobowy. Kierowca pojazdu nie udzielił pomocy medycznej poszkodowanym i odjechał w kierunku centrum miasta.
W wyniku potrącenia piesi doznali obrażeń ciała i zostali przewiezieni przez karetkę Pogotowia Ratunkowego do pobliskiego szpitala, gdzie udzielono im pomocy medycznej.
Dzięki naocznym świadkom policjantom udało się ustalić model i numer rejestracyjny pojazdu, który brał udział w zdarzeniu. Chwilę później skierowani przez dyżurnego funkcjonariusze odnaleźli Alfę Romeo z widocznymi uszkodzeniami na jednej z prywatnych posesji na terenie gminy Dębowiec. Nie wiadomo jednak, kto siedział za kierownicą w trakcie wypadku.
Zarówno na ulicy Lwowskiej, jak i w miejscu odnalezienia porzuconego pojazdu czynności wyjaśniające prowadziła grupa dochodzeniowo-śledcza.
Dokładne okoliczności wypadku będą wyjaśniane w toku dalszego postępowania.
[AKTUALIZACJA: 14.03, g. 9:56] Policjantom udało się zatrzymać sprawcę wypadku. To 52-letni mieszkaniec gminy Dębowiec. Miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
(dapa)
d.palar@terazjaslo.pl