Barwne przygody Calineczki
Niezwykłe przygody Calineczki w wykonaniu Teatru Lalek „Rabcio” z uwagą śledziły dzieci, które przyszły w czwartkowe przedpołudnie (7 listopada br.) do Jasielskiego Domu Kultury. Rozemocjonowane maluchy salwami śmiechu i gromkimi brawami reagowały na to, co działo się na scenie.
Calineczka to mała dziewczynka, która mieszkała wśród łąk. Pokarm dostarczały jej ptaki, a słońce ogrzewało, aby mogła beztrosko się bawić. Raptem, mieszkająca na łące Ropucha postanowiła, że zostanie ona żoną jej synka. I pewnie tak by się stało, gdyby nie rybki, które pomogły dziewczynce w ucieczce, co spodobało się dzieciom. Lecz wkrótce pojawił się kolejny kandydat na męża dla Calineczki – chrabąszcz. Jego obecności na scenie towarzyszył gromki śmiech milusińskich zgromadzonych na widowni.
Na szczęście rodzina chrabąszcza uznała, że dziewczynka nie jest dla niego odpowiednią partią. Głodną i opuszczoną Calineczkę znalazła Myszka, która dała jej schronienie w swojej norce. Myszka uwielbiała ser, a mnóstwo jego odmian miał jej bogaty sąsiad Kret. Aby mieć dostęp do tych smakołyków postanowiła, że Calineczka wyjdzie za niego za mąż. Wtedy Myszka zostałaby przyjacielem rodziny z dostępem do spiżarni Kreta. Na szczęście w podziemnych korytarzach dziewczynka znalazła Ptaka, który wydawał się martwy. Jednak dzięki jej opiece odzyskał siły i zdrowie. Następnie zabrał dziewczynkę do krainy kwiatów, gdzie zakochała się w duszku kwiatów i została jego żoną, ku wielkiemu zadowoleniu maluchów.
Znakomita scenografia i światło, które przyczyniło się do budowania klimatu opowieści spodobały się dzieciom, które nagrodziły aktorów gromkimi brawami.
(JDK)