Kolędy, pastorałki i obrzędy bożonarodzeniowe w gminie Dębowiec

Siedemnastu prezentacji przygotowanych przez placówki oświatowe z terenu gminy Dębowiec wysłuchali uczestnicy pierwszego gminnego przeglądu kolęd, pastorałek i pieśni bożonarodzeniowych zorganizowanego przez Regionalne Stowarzyszenie Folklorystyczne „Wrzos”. Laureaci zostali uhonorowani pamiątkowymi dyplomami i statuetkami, ale to nie nagrody były najważniejszym elementem dzisiejszego konkursu.

Dzisiaj za sprawą I Gminnego Przeglądu Konkursowego Kolęd, Pastorałek i Obrzędów Bożonarodzeniowych przenieśliśmy się jeszcze na chwilę w miniony okres świąteczny. Pomysłodawcą i głównym organizatorem konkursu było Regionalne Stowarzyszenie Folklorystyczne „Wrzos” z Dębowca, któremu szefuje Agata Pucykowicz.

To właśnie dzięki wysiłkom jej oraz skupionym wokół organizacji pasjonatów, udaje się kultywować lokalne tradycje i zwyczaje oraz zachowywać je od zapomnienia przez współczesne pokolenie. Pokolenie ery nowoczesnych technologii: komputerów, Internetu, telefonów komórkowych, programów telewizyjnych. Dębowiec to jedna z nielicznych gmin na terenie powiatu jasielskiego, która w taki sposób pamięta o swoich dawnych historycznych korzeniach.

– Pani Agata przyszła do mnie z tym pomysłem w imieniu Stowarzyszenia „Wrzos” i powiem, że to oni są głównym organizatorem tego konkursu. Ja jeżeli mogę w jakikolwiek sposób pomóc to tylko się z tego cieszę. – podkreśla Zbigniew Staniszewski, wójt gminy Dębowiec.

Samorządowcowi pomysł od razu się spodobał. – Bardzo często jestem na takich spotkaniach organizowanych przez szkoły, które przedstawiają to bardzo ważne dla nas wszystkich katolików wydarzenie. Myślę, że to był dobry pomysł, żeby zebrać teraz wszystkie te występy, które gdzieś tam w domach ludowych, szkołach się odbywają w jeden wspólny konkurs, gdzie wiele osób będzie mogło to zobaczyć, ocenić kto robi to lepiej lub gorzej. Tutaj zarówno młodzież, jak i nauczyciele mogą od siebie różne rzeczy zaczerpnąć, aby te występy nabierały coraz lepszej wartości. – mówi.

Do udziału w przeglądzie pani Agata zaprosiła grupy śpiewacze, grupy obrzędowe oraz solistki i solistów z placówek edukacyjnych z terenu całej gminy.

– Te konkursy mają dzieci i młodzież rozśpiewać, a przede wszystkim musimy uczynić wszystko, żeby młodzież i dzieci troszeczkę więcej zwrotek chciała się nauczyć. – mówi regionalistka. – Ja w kościele słyszę zawsze dwie, trzy. Dlaczego? Tam nie ma czasu, chcemy mieć mszę czterdziestopięciominutową. Myślę, że naszym zadaniem jest właśnie w tych konkursach to, żebyśmy się nauczyli nieco więcej. Bo któregoś dnia nie będziemy w ogóle nic umieli. Zostanie nam w pamięci jedna, dwie zwrotki i to tak niepewne z treścią do końca.

Do oceny poszczególnych występów powołano komisję konkursową, w skład której weszli: Zbigniew Dranka (przewodniczący Komisji Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Rady Powiatu w Jaśle), Stanisław Spólnik (sekretarz gminy Dębowiec), Teresa Wojtunik (dyrektor Gminnego Zespołu Obsługi Szkół w Dębowcu), Mariusz Zoła (organista parafii dębowieckiej), Piotr Steczkowski (producent muzyczny, brat Justyny i Magdy Steczkowskich, popularnych polskich wokalistek).

Agata Pucykowicz przed rozpoczęciem konkursu tak doradzała oceniającym: – Ja sobie zdaję sprawę, że trzeba być łagodnym w ocenie chociażby z tego względu, że jest to pierwszy raz. Nie do końca może z regulaminu wynikało, że jest to tradycja i obyczaje. Musimy podejść do tego bardzo spolegliwie i oceniać poszczególne prezentacje według własnego uznania.

Wójt z kolei żartował: – Przyznam się, że dlatego nie chciałem być w tym jury, bo to ciężka praca i trudno byłoby mi ocenić kto jest lepszy, a kto gorszy. Wszyscy, myślę, już odnieśli sukces tym, że biorą udział, coś przedstawiają, że się angażują. Ale wiadomo, jest to konkurs więc ktoś musi wygrać, ktoś musi mieć drugie miejsce i następne. Wszystkim życzę wygranej.

Siedemnaście występów

Jurorzy obejrzeli i wysłuchali siedemnaście prezentacji przygotowanych przez: grupę śpiewaczą ze Szkoły Podstawowej w Dębowcu, śpiewaczkę Justynę Żychowską ze Szkoły Podstawowej w Dobryni, grupę śpiewaczą ze Szkoły Podstawowej w Cieklinie, śpiewaczkę Amelię Adamik z Gminnego Przedszkola w Cieklinie, grupę obrzędową ze Szkoły Podstawowej w Dobryni, grupę śpiewaczą z Domu Pomocy Społecznej w Foluszu, śpiewaczkę Karolinę Giers z Publicznego Gimnazjum w Cieklinie, śpiewaczkę Darię Żebracką w Publicznego Gimnazjum w Cieklinie, grupę obrzędową ze Szkoły Podstawowej w Dębowcu, grupę śpiewaczą ze Szkoły Podstawowej w Dobryni, śpiewaczkę Agnieszkę Barzyk ze Szkoły Podstawowej w Duląbce, śpiewaka Kacpra Zołę ze Szkoły Podstawowej w Duląbce, śpiewaczkę Dominikę Piątkiewicz ze Publicznego Gimnazjum w Cieklinie, grupę obrzędową z Publicznego Gimnazjum w Cieklinie, grupę śpiewaczą z Publicznego Gimnazjum w Cieklinie i śpiewaczkę Weronikę Rybę z Publicznego Gimnazjum w Cieklinie.

W kategorii grup obrzędowo-teatralnych pierwsze miejsce zajęła Szkoła Podstawowa w Duląbce, drugie równorzędnie – Szkoła Podstawowa w Dobryni i Publiczne Gimnazjum w Dębowcu. Nagrodę specjalną przyznano Gminnemu Przedszkolu w Cieklinie.

W kategorii solistów równorzędne pierwsze miejsce przyznano trzem osobom: Agnieszce Barzyk ze Szkoły Podstawowej w Duląbce, Justynie Żychowskiej ze Szkoły Podstawowej w Dobryni i Amelii Adamik z Gminnego Przedszkola w Cieklinie. Nagrodę specjalną wręczono Beacie Świątkowskiej ze Szkoły Podstawowej w Dębowcu.

Pozostali uczestnicy otrzymali dyplomy i pamiątkowe statuetki.

– Dziękujemy za piękne doznania bożonarodzeniowe. W waszych jasełkowych prezentacjach wszystko się nam podobało. W każdej grupie coś innego. Za wszystko dziękujemy najmłodszym wykonawcom, ich opiekunom, dyrekcjom szkół, a także organizatorom tego pięknego przeglądu z panią Agatą na czele. Serdecznie dziękujemy. Hej kolęda, kolęda! – powiedział do uczestników Zbigniew Dranka, przewodniczący komisji konkursowej.

„Żeby po nas coś zostało”

Agata Pucykowicz tak podsumowuje dzisiejszy przegląd: – Podsumowanie nie może być za ostre, że użyję takiego kolokwialnego wyrażenia dlatego, że jest to pierwszy raz organizowane w gminie Dębowiec. Trzeba sobie powiedzieć, że mamy dużo do zrobienia na przyszłość, ale to nie znaczy, że ten dzisiejszy konkurs był mało adekwatny do naszych wymagań. Uważam, że stało się bardzo dobrze, że grupy szkolne i dorośli wzięli udział w takim spotkaniu. Na przyszły rok myślę, że poziom znacznie się podniesie i ulegnie zmianie na lepsze.

Liczy, że kolejne edycje będą odbywały się w kolejnych latach. – Razem z członkami zarządu stowarzyszenia chciałabym, żeby dzieci i młodzież się rozśpiewały, żeby można było wierzyć, że kiedyś gdy my zakończymy swoje kariery społeczne, a może i życiowe, żeby po nas zostało coś. A mianowicie teksty pieśni, teksty obrzędowe, życzenia kolędnicze. To są unikalne sprawy. Tu nie chodzi o wysoki artyzm przedstawienia tego, co chcemy przekazać społeczeństwu, ale chodzi o zachowanie tradycji i przekaz pokoleniowy aż się prosi.

Gospodarzem I Gminnego Przeglądu Konkursowego Kolęd, Pastorałek i Obrzędów Bożonarodzeniowych był Wiejski Dom Kultury w Cieklinie i sołtys tej miejscowości Stanisław Więcek.

– Ja myślę, że Cieklin jest dobrym miejscem. Takim trochę pośrodku całej gminy. Poza tym, mamy tutaj bardzo dobre zaplecze, mamy dobrego gospodarza Wiejskiego Domu Kultury. To się wszystko nakłada na to, że jest nam tutaj bardzo poręcznie. – dodaje Agata Pucykowicz.

Damian Palar
d.palar@terazjaslo.pl