Policjanci interweniowali na meczu
Interwencja Policji zapobiegła bijatyce pseudokibiców podczas meczu Czarnych Jasło z Karpatami Krosno. Szalikowcy obu drużyn po pokonaniu ogrodzenia starli się na murawie stadionu. Zdecydowana reakcja policjantów powstrzymała awanturę.
Wczoraj po południu na stadionie przy ul. Śniadeckich w Jaśle odbywał się III ligowy mecz pomiędzy drużyną gospodarzy a krośnieńskimi Karpatami. Do incydentu doszło po zakończeniu pierwszej połowy meczu. Podczas przerwy pseudokibice obu drużyn pokonali ogrodzenie i wtargnęli na murawę stadionu dążąc do konfrontacji. W związku z tym, iż służby porządkowe nie były w stanie ich rozdzielić, policjanci wkroczyli na stadion. By zapobiec bijatyce, funkcjonariusze oddali strzały ostrzegawcze z broni gładkolufowej. Agresywni mężczyźni wycofali się do swoich sektorów, porządek został przywrócony i mecz kontynuowano. Żadna z osób nie ucierpiał podczas tego zajścia.
Policjanci zgromadzili materiał dowodowy, analizują zapisy z kamer celem ustalenia tożsamości osób biorących udział w tym incydencie. Zidentyfikowani za swoje zachowanie poniosą konsekwencje przewidziane w Ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych.
Sprawdzana jest również organizacja meczu i działania służb porządkowych. Jeśli okaże się, że doszło do zaniedbań, Policja wystąpi do Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej o nałożenie kar na organizatora meczu. Będzie też prowadzone postępowanie karne pod kątem organizacji meczu bez zachowania wymogów i warunków bezpieczeństwa.
(KPP w Jaśle)
Skąd była ochrona? Skąd była ta policja na murawie? Nie potrafili zareagować i wysłali w kordonie jakąś śmieszną dziewczynkę, której w głowie było celowanie do dzieci z długą bronią i trzęsła całym żółwiem na sobie.
zdecydowana interwencja policji?! pojawili się na murawie jak pseudokibice się już skończyli się „pśtrykać” i wracali do swoich sektorów! w dodatku blokowali rozpoczęcie drugiej połowy, tak jakby nie mogli stanąć za linią boczną … i jeszcze z tego sukces robią!