W parku zielono i czysto
Zakończyły się działania związane z likwidacją uciążliwości jakie powodowały gawrony w jasielskim parku. Obecnie w parku jest zielono, słychać odgłosy ptaków śpiewających i przyjemnie można tam spędzić wolny czas.
Już od początku roku miasto Jasło przygotowywało się do zlikwidowania uciążliwości spowodowanych przez gawrony. Po sprawdzeniu rynku sokolniczego w Polsce odnaleziono odpowiedniego wykonawcę, zapewniono również wczesnowiosenne strącanie zeszłorocznych gniazd. Nawiązano również współpracę ze specjalistą ornitologiem, który nadzorował prawidłowość prowadzonych działań.
Akcja prowadzona od 8 marca br. przyniosła bardzo dobry efekt w postaci czystych alejek i ławek oraz braku gawronich dźwięków zagłuszających całkowicie ptasie trele. Do dnia 3 maja br. parku miejskiego w Jaśle strzegł przed wizytami gawronów sokolnik wraz ze swoimi „pracownikami” – Indygo, Diego i Meridianą.
Kilkuletnie zmagania władz miejskich z problemem powodowanym przez zbyt dużą populację gawronów w parku przyniosły wreszcie oczekiwany rezultat.
Nie należy jednak liczyć na to, iż jednorazowa akcja sokolnicza da trwały efekt. Specyficzne wymagania gawronów (np. obecność wysokich drzew i pokarmu) czynią park idealnym dla nich miejscem do zakładania lęgów i można być pewnym, że spróbują tu powrócić przyszłej wiosny.
Musimy się więc liczyć z koniecznością korzystania z usług sokolniczych przez kilka kolejnych sezonów.
Poważny problem w ograniczaniu gawroniej populacji stanowią również osoby codziennie przynoszące do parku duże ilości pożywienia (ziarno, suchy chleb, itp.) zwabiając tym samym do „łatwego łupu” ptaki, które poza okresem zimowym powinny same zdobywać pokarm.
Mamy jednak nadzieję, że przy współpracy z mieszkańcami naszego miasta obecny wygląd parku będzie długo cieszył swym widokiem – mówi Tomasz Kołcz, Kierownik Wydziału Ochrony Środowiska UM.
(UMJ)
mam takie pytanie: czy był ktoś z Państwa czytelników lub z redakcji w parku przy szpitalu? zostawiłem tam samochód na około pół godz- gwarantowana myjnia- gratuluje sukcesu z parkiem miejskim ale przeprowadzka stada gawronów na teren szpitala nie brzmi zbyt dobrze, zwłaszcza w takim miejscu. Skoro sokolnik jest tańszy od innych sposobów to należy zrobić porządek z gawronami nie tylko w jednym miejscu „użyteczności publicznej” ale także w parku przy szpitalu.